O nie Chudy mylisz sie
ze mną to tylko soczek pomarańczowy i spacery po okolicy oraz rozmowy w restauracji.. ktoś po alkoholu nie robi na mnie wrażenia.. moze dlatego ze sama tez nie pije..
nawet bys nie wiedziala, ze pilem
julka napisał(a):chudy2001 napisał(a):j i wiecej aż pójde spać
obawiam się, że po większej ilości % też zasnęłabym, a niektórzy stają się wyjątkowo rozchichotani albo wręcz przeciwnie. ja już mam towarzystwo do "winiaczy" - bez skojarzeń , bo nie urządzamy "libacji" w lesie i nie pijemy "jaboli" kartonowych. ahaha ale akurat jakbym się z Tobą wybrała na % to sądzę, że chodzilibyśmy w centrum miasta po północy wyjąc w niebogłosy i zataczając się, aż w końcu zgarnęliby nas i wsadzili na 48.
hahah
czyli odmawiasz mi
a mialo byc tak pieknie 8)
Zmieniam płeć na bardziej przyszłościową... chociaż, jak będzie deficyt facetów...
może kameleon?
już jest deficyt facetów, nie wiem czy zauważyłeś, ale ciągle słyszy się, ze na jednego faceta przypada ileś tam kobiet. i gdzie tu sprawiedliwość?
chudy2001 napisał(a):hahah czyli odmawiasz mi a mialo byc tak pieknie.
jeszcze kiedyś będzie
sugerujesz, że bez nas świat byłby piękniejszy
przynajmniej niektórzy nie mieliby tylu problemów z nami, naszym utrzymaniem, zależnością od nich ; ) a czy swiat byłby piękniejszy w dosłownym znaczeniu? są brzydsi ; D
chłopaki lubią być zaczepiani przez dziewczyny?
płeć przeciwna została wykreślona z mego życia. Na zawszę.
co sie znowu stalo?
Sugar napisał(a):chłopaki lubią być zaczepiani przez dziewczyny?
nie doswiadczylem jeszcze takiej sytuacji, ale chyba nie narzekałbym z tego powodu
plamka123 napisał(a):płeć przeciwna została wykreślona z mego życia. Na zawszę.
jak przyjade do czestochowy to znowu zdanie ci sie odwroci o 180 stopni
Sugar napisał(a):chłopaki lubią być zaczepiani przez dziewczyny?
Pewnie że lubią. Jedna z lepszych rzeczy w kontaktach między płciowych. Choć zdarzyła mi się tylko raz z tego co na chwilę obecną pamiętam, ale jaka przyjemna. Ktoś sam z siebie poświęca Ci uwagę i czas, miłe. W domyśle przeważnie z uśmiechem, czyli nastawieniem przyjaznym, nieofensywnym.
Nic się nie stało po prostu podjęłam decyzje
chudy2001 napisał(a):a czy swiat byłby piękniejszy w dosłownym znaczeniu? są brzydsi ; D
to straszne, ale też czasami się tym pocieszam, że są jeszcze brzydsi...
A jak zaczepi Was jakaś powiedzmy grubaska? Co wtedy robicie xD bo rozumiem, że ładna dziewczyna to dar z nieba
mnie zawsze zaczepiaja te mniej ladne , ciche moze to przez moje zachowania fobiczne , ale ja wole te szalone i ladne przed ktorymi mam wiekszy lęk ... tez tak macie?
Sugar napisał(a):A jak zaczepi Was jakaś powiedzmy grubaska? Co wtedy robicie xD bo rozumiem, że ładna dziewczyna to dar z nieba
a co, gruba jesteś? to zaczep mnie, zobaczymy co się stanie
jestem gruba i brzydka
Ale:
1. nie wiem gdzie można Cię spotkać
2. nie wiem co masz dokładnie na myśli:
- znasz odpowiedź na pytanie (wiesz na pewno, że mnie pogonisz w trzy... wiatry)
- nie znasz i dajesz szansę (przypuszczasz że nie pogonisz i zachęcasz)
odpowiedz proszę, bo nie wiem czy mam u Ciebie szansę, a uważam, że będzie nam się dobrze współżyło jak Prosiaczkowi i Kubusiowi Puchatkowi!
chudy2001 napisał(a):a co, gruba jesteś? to zaczep mnie, zobaczymy co się stanie
I znowu bajeruje
mt081
Sugar napisał(a):jestem gruba i brzydka
to mozesz mnie zaczepic, bede mial towarzystwo do spalania tluszczyku
Sugar napisał(a):1. nie wiem gdzie można Cię spotkać Cool
sprawdz jego lokalizacje wg ip, a pozniej poszukaj adresow wszytskich sklepow monopolowych w okolicy
Sugar napisał(a):jestem gruba i brzydka
Sugar, któryś napisał, że po 20 nie ma brzydkich
Cytat:A jak zaczepi Was jakaś powiedzmy grubaska? Co wtedy robicie xD bo rozumiem, że ładna dziewczyna to dar z nieba Mruga
Prawdę sobie trzeba mówić - Mężczyzn nie pociągają grube dziewczyny ale dla pocieszenia dodam, że można bardzo szybko schudnąć wykonując ćwiczenia w połączeniu z dietą.
Wszędzie trzeba się mieścić w normie
za chudy/a źle
za gruby/a źle
trzeba być normalnym i do tego dąży każdy człowiek
Ja jestem przekonany, że pewnemu odsetkowi mężczyzn podobają się grube kobiety. Trudno mi stwierdzić, czy ten odsetek jest ilościowo dopasowany do ilości tęgich Pań, ale prawdopodobnie nie - jest za mało takich mężczyzn. Chyba większy problem w tym momencie polega na braku samoakceptacji u tęgich Pań. To samo dotyczy sytuacji piękna. Przy braku akceptacji swojego wyglądu raczej ciężko znaleźć kogoś. (to nawet i szerzej poza wygląd się rozciąga).