PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Z płcią przeciwną
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
(30 Maj 2018, Śro 12:38)Proxi napisał(a): [ -> ]
(30 Maj 2018, Śro 12:15)Skorupek napisał(a): [ -> ]Ale odpowiadając na pytanie, online dating to w 90% wygląd, więc bez dobrej mordy, wyrzezbionego ciała i 180+ może być ciężko.
Tak, Foraś potwierdza. :Stan - Różne - Nie powiem: W rzeczywistości też musisz mieć coś do zaoferowania, a zwłaszcza kiedy jesteś nieśmiały i nie potrafisz samemu podejmować prób zdobycia kogoś. W takiej sytuacji chyba najlepszym pomocnikiem jest dobry wygląd, wtedy zawsze jakaś się przypałęta. Jeżeli jesteś chorobliwie nieśmiały i nie dbasz o siebie to ciężko o cokolwiek, albo liczysz na cud albo robisz coś ze sobą albo zaakceptuj, że będziesz sam. (nie kieruję tego do Ciebie Skorupek, a do czytelnika :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:)
a no moja mówi, że chciała mieć wysokiego brunecika i że z mordy jej się podobam :forak: 
ale koniec końców takie związki z desperacji są o kant d*py rozbić  :forak:
(29 Maj 2018, Wto 20:31)klocek napisał(a): [ -> ]
(29 Maj 2018, Wto 20:22)niesmialytyp napisał(a): [ -> ]
(29 Maj 2018, Wto 19:24)klocek napisał(a): [ -> ]Takie rzeczy robisz? A opisujesz to gdzieś? Masz jakiegoś bloga lub coś w tym stylu?

w temacie zagadywania w realu dopiero raczkuje, to jest moja druga próba więc nie za bardzo mam czym się chwalić. Tak to mam za sobą wyłącznie spotkania internetowe głównie z portali randkowych.
Ok, a będziesz to gdzieś opisywał?
zastanowię się nad tym, mogłoby to być całkiem niezłym motywatorem. Póki co jednak muszę porobić jakieś łatwiejsze ćwiczenia, jakieś zagadywanie sąsiadów w windzie o pierdoły czy pytanie kobiet na ulicy o to która godzina.

(30 Maj 2018, Śro 5:43)Maxx napisał(a): [ -> ]Myślicie, że w realu łatwiej wyrwać normalsowatom dziewczynę? Bo na sympatii pewno same wadliwe sztuki :Stan - Różne - Zaskoczony:

(30 Maj 2018, Śro 12:15)Skorupek napisał(a): [ -> ]
(30 Maj 2018, Śro 5:43)Maxx napisał(a): [ -> ]Myślicie, że w realu łatwiej wyrwać normalsowatom dziewczynę? Bo na sympatii pewno same wadliwe sztuki :Stan - Różne - Zaskoczony:

Jak skisłem z tego 'wadliwe sztuki' xD.

Ale odpowiadając na pytanie, online dating to w 90% wygląd, więc bez dobrej mordy, wyrzezbionego ciała i 180+ może być ciężko.

na pewno nie same wadliwe sztuki, ale im dłużej dana dziewczyna siedzi na sympatii czy jakimś badoo tym bardziej zaczyna księżniczkować i stawia coraz większe wymogi. Też mi przyszło do głowy, że może paradoksalnie łatwiej będzie kogoś znaleźć na ulicy niż na portalu. Mordę mam raczej średniawą, jestem szczupłym tak zwanym suchoklatesem, sytuację ratuje może trochę fakt że jestem bardzo wysoki. Na zdjęciach wychodzę zawsze jakoś dziwnie, a to za chude ręce a to uwidoczniony garb, ciężko na takie zdjęcie dostać jakieś odpowiedzi na wiadomości. W realu jak pytałem o coś dziewczyn (w tym tą co zagadałem na przystanku) to w pierwszych sekundach widać autentyczne zainteresowanie, są uprzejme i miłe, uśmiechają się.


no i dzięki panowie za miłe słowa, większość tamtego dnia byłem przerażony aż w końcu przypomniałem sobie o tym jak wysiłek fizyczny potrafi ukoić poszargane nerwy :Stan - Uśmiecha się: trochę poćwiczyłem a przez resztę dnia pograłem i było dobrze. Trochę liczę na to że ją znowu zobaczę w autobusie, to już łatwiejsze ćwiczenie, wystarczy "cześć" z lekkim uśmieszkiem i hyc na tył autobusu.
kiedyś mnie podrywał łysy facet, ale kompletnie nie był w moim typie. Oczywiście dałam mu kosza.
po tym, co tu wypisują niektórzy fobiczni "faceci", obawiałabym się związku z fobikiem.
Planowałaś związek z fobikiem czy po prostu przybyłaś się dowartościować
Do kiedy nie poznałam prawdziwego oblicza fobików, MARZYŁAM o związku z fobikiem tylko i wyłącznie.
czym rózni się rozumowanie fobika od niefobika Twoim zdaniem?
Nie rozumowanie, tylko podejście do kobiet, seksu itd. Z powodu frustracji i niewyżycia seksualnego niektórym męskim fobikom naprawdę siada na dekiel w tych sprawach. I ogólnie miałam wyidealizowany obraz fobików jako wyjątkowo wrażliwych itd, sugerując się ich własnymi tekstami, jacy to oni wrażliwi i biedni a tymczasem badboje koszą wszystkie laski :Stan - Uśmiecha się - Szeroko: cóż, wśród fobików jest po prostu masa wanna-be badboyów, którzy tylko z powodu zazdrości, że im się nie udaje, tak mówią - a nie z powodu prawdziwej wrażliwości.
(09 Cze 2018, Sob 15:23)Kra_Kra napisał(a): [ -> ]po tym, co tu wypisują niektórzy fobiczni "faceci", obawiałabym się związku z fobikiem.
Ja bym się pod tym podpisała, gdyby słowo faceci nie było w cudzysłowie. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
W sumie to by się też odnosiło do mężczyzn, którzy nie posiadają fobii społecznej.  -:Stan - Uśmiecha się - LOL:
Chodzi mi przede wszystkim o tych użytkowników, którzy z założenia nie traktują kobiet, jako ludzi równych sobie, w swoim życiu kierują się stereotypami dotyczącymi płci, traktują kobiety przedmiotowo, nie potrafią słuchać innych, są bardzo agresywni wobec innych itp.
(09 Cze 2018, Sob 15:53)KA_☕☕☕_WA napisał(a): [ -> ]W sumie to by się też odnosiło do mężczyzn, którzy nie posiadają fobii społecznej. :Stan - Niezadowolony - Zawstydzony:
ja wiem, ale chodzi mi o to, że miałam złudzenie, że fobicy są wolni od tych wszystkich przywar, które zarzucają "badbojom".
(09 Cze 2018, Sob 15:55)Kra_Kra napisał(a): [ -> ]ja wiem, ale chodzi mi o to, że miałam złudzenie, że fobicy są wolni od tych wszystkich przywar, które zarzucają "badbojom".
A no. :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

Przychodząc na to forum, również nie spodziewałam się, że będzie tu aż tylu szowinistów, mizoginów, homofobów i innych takich... XD
Ja się spodziewałem, że będą tu sami psychopaci walący konia do zdjęć zwłok, jedne zaburzenia ciągną za sobą kolejne.
(09 Cze 2018, Sob 15:53)KA_☕☕☕_WA napisał(a): [ -> ]Chodzi mi przede wszystkim o tych użytkowników, którzy z założenia nie traktują kobiet, jako ludzi równych sobie, w swoim życiu kierują się stereotypami dotyczącymi płci, traktują kobiety przedmiotowo, nie potrafią słuchać innych, są bardzo agresywni wobec innych itp.
Może to zasługa tego, że samce alfa z takimi cechami mają partnerki, więc samce beta naśladują ich licząc że i oni osiągną cel.
Dokładnie KA_☕☕☕_WA, to jest wprost szokujące, ile tu jest jadu wylewanego na kobiety, także na fobiczki, że fobiczka to sobie łatwo znajdzie, a fobik to ma przesrane... Sorry, ale jeśli weźmiemy takiego jednego użytkownika, który wprost pisze, że jest tak zdesperowany, by zaruchać, że będzie czekać do oporu, aż jego byle jaka (jego własnym zdaniem) dziewczyna mu da, czy to jest zachęcające? No raczej nie, to tylko pokazuje, do jakiego stopnia fobiczni faceci są niewiarygodni, oczywiście to się zdarza równie często nie-fobikom, ale oni nie przywdziewają maski nieskalanych i pokrzywdzonych przez los aniołków, jak wielu fobików, którzy próbują wzbudzać w dziewczynach litość, a mają nie mniej niecne intencje, niż nie-fobicy.
(09 Cze 2018, Sob 16:06)Kra_Kra napisał(a): [ -> ]Sorry, ale jeśli weźmiemy takiego jednego użytkownika, który wprost pisze, że jest tak zdesperowany, by zaruchać, że będzie czekać do oporu, aż jego byle jaka (jego własnym zdaniem) dziewczyna mu da, czy to jest zachęcające?
Zachowania foraca bym akurat nie generalizowała na innych fobików
osoby z fobią to są nadal ludzie, o :Ikony bluzgi kurka:, N I E W I A R Y G O D N E
"biedni a tymczasem badboje koszą wszystkie laski"

nie wiem czy koszą jakieś "laski" czy inne badyle, bo laski raczej na słabe jednostki nie lecą, tym bardziej, że tutaj wielu ma problem ze znalezieniem pracy i podstawowymi rzeczami
(09 Cze 2018, Sob 16:04)Proxi napisał(a): [ -> ]Ja się spodziewałem, że będą tu sami psychopaci walący konia do zdjęć zwłok
Widocznie jestes jedyny, taki wyjatkowy  :Memy - Cool Doge:
(09 Cze 2018, Sob 16:08)vesanya napisał(a): [ -> ]Zachowania foraca bym akurat nie generalizowała na wszystkich czy nawet większość fobików
podałam go tylko jako przykład, od mizoginów przecież tu się aż roi i roiło, mówię też o takich, którzy od dawna się tu nie wypowiadają, o różnych.
ale alfa nie bije i nie kontroluje i nie krzyczy na kobiete przecież [Obrazek: przytul.gif]
alfa nie reaguje emocjonalnie :Stan - Uśmiecha się:

Bardzo dobrze jeśli beta naśladuje alfa, o to właśnie chodzi, dzięki temu sam się staje alfa, tylko że alfa to nie alkoholik czy bad boy, oni też są beta w większości

Żaden facet tutaj nie zaatakował żadnej kobiety w tym dniu :Stan - Uśmiecha się:
Trudno nie być mizoginem, kiedy większość lasek spluwa na ciebie mówiąc, że dla niej nie jesteś nic wart i w ogóle nie uważa cię za "faceta"
to tylko prowokuje, żeby sprobował to obejść i sam wykorzystał jakiegoś lachona
natura lasek jest brutalna i często paskudna i gdyby nie zgrabne ciało, to nie byłoby o co strzępić ryja
kolejny powód jest choćby taki, że największym sukcesem cieszą się kolesie którzy lasek nie szanują i okłamują w żywe oczy, mizoginia więc może być całkiem zrozumiała
Ok, tez sie chyba powinnam trzymac z dala od fobikow  :Stan - Niezadowolony - Brak słów:
Zreszta nawet jeden z nich tak mi juz kiedys madrze radzil.
(09 Cze 2018, Sob 16:32)Niered napisał(a): [ -> ]Trudno nie być mizoginem, kiedy większość lasek spluwa na ciebie mówiąc, że dla niej nie jesteś nic wart i w ogóle nie uważa cię za "faceta"
to tylko prowokuje, żeby sprobował to obejść i sam wykorzystał jakiegoś lachona
natura lasek jest brutalna i często paskudna i gdyby nie zgrabne ciało, to nie byłoby o co strzępić ryja
kolejny powód jest choćby taki, że największym sukcesem cieszą się kolesie którzy lasek nie szanują i okłamują w żywe oczy, mizoginia więc może być całkiem zrozumiała

Zawsze można po prostu zbudować własne poczucie wartości, wtedy to co mówią kobiety nie wpływa emocjonalnie :Stan - Uśmiecha się:
Na to potrzebne są afirmacje i rozwijanie swoich pasji, szacunek do samego siebie
Jeśli reagujesz emocjonalnie na prowokacje, to wtedy tamta osoba wygrywa, jest dobrze, bo jesteście za+:Ikony bluzgi kochać 2: i to nie jest wina kobiet, że takie są, to niczyja wina [Obrazek: przytul.gif]
lol

...
(09 Cze 2018, Sob 16:32)Niered napisał(a): [ -> ]kiedy większość lasek spluwa na ciebie mówiąc, że dla niej nie jesteś nic wart i w ogóle nie uważa cię za "faceta"
Co to za laski? Dosłownie mówią Ci "nie jesteś dla mnie nic wart" i "nie uważam cię za faceta", czy to Twoja nadinterpretacja, podczas gdy one po prostu zwyczajnie dały Ci do zrozumienia, że nie są zainteresowane romantyczną relacją?
Żadna wartościowa dziewczyna nie potraktuje odrzucanego faceta tak, żeby poczuł się gorzej niż to konieczne z racji samego odrzucenia. Chyba że sam był nachalny, natrętny i obrażał ją za jej brak zainteresowania, wtedy trudno się dziwić, że traci cierpliwość.