PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Z płcią przeciwną
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Kobiety zawsze szukają partnera który jest co najmniej tak dobry jak ona, a najlepiej lepszy we wszystkim. Lepiej zarabia, jest przystojniejszy i inteligentniejszy. Na gorszego od siebie nawet nie spojrzą.
Z punktu widzenia zwykłego faceta jest to jeszcze akceptowalne, ale dla fobika to jest ogromna przeszkoda, ponieważ już na starcie odpadają dziewczyny na takim samym poziomie, bo te zgarniają normalni faceci, odpadają też dziewczyny trochę gorsze, bo te zostają dla facetów którym się nie poszczęściło, a dla fobików przez swoją niską samoocenę, i nieporadność życiową zostają dziewczyny o kilka klas gorszych. Taki mezalians zawsze niekorzystny dla fobika.
Kobieta nie powie tego w twarz ze strachu, to byłoby głupie z jej strony, ale można to wywnioskowac na podstawie rozmów, tyle że jak już to wyciągniesz,to będzie koniec znajmośći, pisania i czegokolwiek

ja dostałem info, że niby miałem jakąś tam swoją szansę, choć od początku trzymała mnie na dystans i wolała zrobić ze mnie kolegę, bo na nic więcej jej się nie nadawałem, zawsze będzie próbowała to zatuszować jakoś w takiej sytuacji
chyba, ze jest nimfomanką i przyjmie każdego, obojętnie w jakim kształcie i rozmiarze
(09 Cze 2018, Sob 16:05)nieżyciowy napisał(a): [ -> ]
(09 Cze 2018, Sob 15:53)KA_☕☕☕_WA napisał(a): [ -> ]Chodzi mi przede wszystkim o tych użytkowników, którzy z założenia nie traktują kobiet, jako ludzi równych sobie, w swoim życiu kierują się stereotypami dotyczącymi płci, traktują kobiety przedmiotowo, nie potrafią słuchać innych, są bardzo agresywni wobec innych itp.
Może to zasługa tego, że samce alfa z takimi cechami mają partnerki, więc samce beta naśladują ich licząc że i oni osiągną cel.
Naprawdę? Myślę, że powinieneś więcej poobserwować ludzi i przede wszystkim nie patrzeć na pozory, które stwarzają. Czy myślisz, że każda ich partnerka jest tak naprawdę dobrą, wartościową kobietą? No warto też się zastanowić, czy Ci "samce alfa" są tak naprawdę dobrymi ludźmi. Z moich obserwacji wynika, że może się zdarzyć tak, że Ci samcy alfa przyciągają materialistki, roszczeniowe, samolubne, rozpuszczone panie lub np. pełne zazdrości kobiety, które nie mają co robić w życiu, tylko podkładać innym kłody pod nogi, zamiast same próbować coś zmienić w swoim życiu i zachowaniu. Oczywiście mogą się zdarzyć w takim gronie wartościowe kobiety, nie zaprzeczam, może być tak, że jakiś taki "samiec alfa" będzie miał szczęście do samych wartościowych dziewczyn, ale serio, która wartościowa kobieta chciałaby stworzyć stały związek z mężczyzną, który posiada wszystkie cechy, które wymieniłam w poście, który zacytował @"nieżyciowy"‍?

Chyba, że tu chodzi tylko o wygląd i ocenianie wartości człowieka tylko po nim, to pardon. XDDD
(09 Cze 2018, Sob 16:32)Niered napisał(a): [ -> ]Trudno nie być mizoginem, kiedy większość lasek spluwa na ciebie mówiąc, że dla niej nie jesteś nic wart i w ogóle nie uważa cię za "faceta"
to tylko prowokuje, żeby sprobował to obejść i sam wykorzystał jakiegoś lachona
natura lasek jest brutalna i często paskudna i gdyby nie zgrabne ciało, to nie byłoby o co strzępić ryja
kolejny powód jest choćby taki, że największym sukcesem cieszą się kolesie którzy lasek nie szanują i okłamują w żywe oczy, mizoginia więc może być całkiem zrozumiała
Spodobał mi się gif, który w innym wątku wstawiła @Placebo‍ :

[Obrazek: britney-spears-blinking-disbelief-o-rly-...d-brow.gif]

Cytat:natura lasek jest brutalna i często paskudna i gdyby nie zgrabne ciało, to nie byłoby o co strzępić ryja
Ok, czyli gdy "laska" nie jest dla Ciebie atrakcyjna, to nie jest w ogóle warta Twojej uwagi? :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Czy tylko do grona tych dziewczyn, których charakter rozpatrujemy w tym wątku, zaliczają się wyłącznie te ładne panie? XP

Jeśli obieracie sobie za cel dziewczynę, która posiada wszystkie takie cechy, które sprawiają, że może zachowywać się jak "księżniczka", może mieć wymagania "z d*py" i nie będzie się czuła winna, gdy będzie się bawiła się ludźmi i wykorzystywała ich, to potem nie dziwne, że macie taką a nie inną sytuację w tej sferze życia. XD

Oczywiście są dziewczyny, które są piękne, dobre i wartościowe(:Różne - Serce:) i myślę, że to nie jest jakiś "zagrożony gatunek", ale jak niektórzy fobicy oceniają książkę po okładce, to sami się po części skazują na taki los.  -:Stan - Uśmiecha się - LOL:
(09 Cze 2018, Sob 17:02)Niered napisał(a): [ -> ]Kobieta nie powie tego w twarz ze strachu, to byłoby głupie z jej strony, ale można to wywnioskowac na podstawie rozmów
Tak właśnie myślałam.
Kurczę, mam nadzieję,że takie bleblanie bez sensu o tym kto ma lepiej, kto gorzej; o tym jakie kobiety (czy faceci) są złe - Wam pomaga. Całe negatywne emocje zostawiacie tutaj, a w realu macie szacunek do drugiego człowieka.
(09 Cze 2018, Sob 16:54)vesanya napisał(a): [ -> ]
(09 Cze 2018, Sob 16:32)Niered napisał(a): [ -> ]kiedy większość lasek spluwa na ciebie mówiąc, że dla niej nie jesteś nic wart i w ogóle nie uważa cię za "faceta"
Co to za laski? Dosłownie mówią Ci "nie jesteś dla mnie nic wart" i "nie uważam cię za faceta", czy to Twoja nadinterpretacja, podczas gdy one po prostu zwyczajnie dały Ci do zrozumienia, że nie są zainteresowane romantyczną relacją?
Żadna wartościowa dziewczyna nie potraktuje odrzucanego faceta tak, żeby poczuł się gorzej niż to konieczne z racji samego odrzucenia. Chyba że sam był nachalny, natrętny i obrażał ją za jej brak zainteresowania, wtedy trudno się dziwić, że traci cierpliwość.

Jest łatwy sposób na to, żeby facet odpuścił, robisz daną czynność dalej, jakby nikogo obok nie było, on się dopytuje, czemu ignorujesz itd. aż później idzie wkurzony i emocjonalnie jest zł a później zapomina, to nie działa na poczucie wartości wtedy bo Ci faceci mają jedynie "mindfucka"
to jest sposób na tych, którzy potrafią zabrać swoje siłą, bez "mam chłopaka", "nie jestem zainteresowana" bo to jest okazanie zainteresowania,
Na gości, którzy tylko podrywają to jest całkiem inny sposób ale ogólnie jeśli kobieta odpisuje na wiadomość mężczyzny, lub pisze pierwsza, to jest zainteresowanie, zawsze
Zawsze jest rozwiązanie :Stan - Uśmiecha się:

Tylko że nie ma lepszych i gorszych, to ludzie stworzyli taki podział, jak stracisz to ciało to gdzie będzie ta wartość? Te pieniądze, cycki, ciuchy, materialne rzeczy ::Stan - Uśmiecha się:
Wartościowa kobieta to ta brzydka i ładna, bogata i biedna, wartościowy mężczyzna to bogaty i biedny, brzydki i przystojny, fobik czy nie fobik. Urodę się traci, kasę się traci, prawdziwej wartości nigdy się nie traci

Poczucie wartości to POCZUCIE wartości, ta wartość jest ciągle :Stan - Uśmiecha się:

Brawo Niered nie zareagowałeś emocjonalnie i o to chodzi :Stan - Uśmiecha się:
(09 Cze 2018, Sob 17:02)KA_☕☕☕_WA napisał(a): [ -> ]Naprawdę? Myślę, że powinieneś więcej poobserwować ludzi i przede wszystkim nie patrzeć na pozory, które stwarzają.
Nie mam za dużego kontaktu z ludźmi, moje obserwacje pochodzą jeszcze z lat szkolnych, może później kobiety się zmieniają, ale z tego co pamiętam to kobiety wcześniej osiągają dojrzałość emocjonalną.
(09 Cze 2018, Sob 17:02)KA_☕☕☕_WA napisał(a): [ -> ]ale serio, która wartościowa kobieta chciałaby stworzyć stały związek z mężczyzną, który posiada wszystkie cechy, które wymieniłam w poście
Może nie koniecznie wszystkie cechy, ale pojedyncze cechy ma wielu mężczyzn, i tworzą udane związki. Nie mówię tu o ekstremalnych sytuacjach gdzie facet codziennie znęca się nad kobietą.
(09 Cze 2018, Sob 16:32)Niered napisał(a): [ -> ]Trudno nie być mizoginem, kiedy większość lasek spluwa na ciebie mówiąc, że dla niej nie jesteś nic wart i w ogóle nie uważa cię za "faceta"
Czyli to zmyslone, mozna pominac xd
(09 Cze 2018, Sob 16:32)Niered napisał(a): [ -> ]to tylko prowokuje, żeby sprobował to obejść i sam wykorzystał jakiegoś lachona
Z takim podejsciem nie dziw sie, ze kobiety traktuja cie zle, nawet jesli tak jest. Moze na dokladnie takie traktowanie zaslugujesz?
(09 Cze 2018, Sob 16:32)Niered napisał(a): [ -> ]natura lasek jest brutalna i często paskudna i gdyby nie zgrabne ciało, to nie byłoby o co strzępić ryja
Ale przedmiotowe traktowanie jest juz ok? Skoro liczy sie juz tylko to cialo?
(09 Cze 2018, Sob 16:32)Niered napisał(a): [ -> ]kolejny powód jest choćby taki, że największym sukcesem cieszą się kolesie którzy lasek nie szanują i okłamują w żywe oczy, mizoginia więc może być całkiem zrozumiała
Jesli sukcesem jest dla kogos samo zaliczanie jaknajwiekszej ilosci kobiet to ok, tylko, ze zadna normalna nie bedzie chciala z takim typem nic tworzyc. Taki facet jest jak pusta lala, zabawka, mozna sie pobawic i nic wiecej, bo i po co? Tylko kobiety w pewnym momencie dorastaja, faceci widac potrzebuja znacznie wiecej czasu.
Wyszło szydło z worka kolejny raz XD
(09 Cze 2018, Sob 16:54)vesanya napisał(a): [ -> ]
(09 Cze 2018, Sob 16:32)Niered napisał(a): [ -> ]kiedy większość lasek spluwa na ciebie mówiąc, że dla niej nie jesteś nic wart i w ogóle nie uważa cię za "faceta"
Co to za laski? Dosłownie mówią Ci "nie jesteś dla mnie nic wart" i "nie uważam cię za faceta", czy to Twoja nadinterpretacja, podczas gdy one po prostu zwyczajnie dały Ci do zrozumienia, że nie są zainteresowane romantyczną relacją?
Nie miałem jeszcze sytuacji, żeby dziewczyna powiedziała to wprost. Problem z wami jest taki, że wy nic nie umiecie powiedzieć wprost. Ja generalnie od zawsze byłem zwodzony "kiedyś się spotkamy", albo "teraz nie mam czasu, ale za jakiś czas czemu nie". Ostatnio poznałem jedną dziewczynę na pewnym spotkaniu. Spodobała mi się, więc postanowiłem działać. Nie mogłem z nią porozmawiać na żywo na osobności, więc po wszystkim napisałem do niej, czy by ze mną nie poszła na kawę. Jej odpowiedź wyglądała w stylu "Czemu nie możemy się spotkać, ale teraz uczę się do egzaminów i nie mam czasu". Ja już wtedy czułem, że nic z tego nie będzie. I miałem rację, bo egzaminy się skończyły, ona znalazła czas, żeby spotkać się z innymi, a mnie zapomniała, zapewne specjalnie. I człowiek musi tak całe życie czytać pomiędzy wierszami, bo laska nie potrafi napisać "Nie jestem zainteresowana", albo "Nie chcę", tylko musi zwodzić i zostawiać iskierkę nadziei. Bo czytając między wierszami można dojść do wniosku, że ona tego nie chce, ale odpowiada w taki sposób, że na 100% pewności nie masz. Dopiero teraz po dwóch tygodniach mam pewność, jak ma już czas, a się nie odzywa. Wniosek? Robi to specjalnie. Dlatego dałem sobie spokój i kiedy się ostatnio widzieliśmy, to nawet o tym nie wspomniałem, zachowywałem się jakby się nic nie działo. Tylko dziwnie się teraz czuję, bo ona ma świadomość, że mi się podoba, a widzieć się będziemy regularnie raz w tygodniu. Tak czy inaczej - staram się zachowywać normalnie wobec niej. Gorzej będzie jak coś do niej poczuję, wtedy zamknę sobie drogę do spotkań z tymi ludźmi, a szkoda mi tego. Mam jednak nadzieję, że uda mi się przestawić tak mózg, żeby do tego nie doszło. Bo co niby miałbym teraz zrobić? Znowu ją pytać, czy się spotkamy? Wtedy by leciało desperacją na kilometr. Nauczyłem się, że wystarczy raz spytać i jeśli nie ma jasnej odpowiedzi lub ona to przeciąga, to znaczy, że ma mnie dup*e. Szkoda tylko, że człowiek się musi męczyć niepewnością, bo jedna z drugą nie potrafią się jasno określić.
Polecam gry.
Niered jesteś za+:Ikony bluzgi kochać 2:! Pamiętaj, nikt nie jest w stanie określić Twojej wartości, ponieważ jesteś WARTOŚCIOWY już na starcie :Stan - Uśmiecha się:
Jeśli nie poddajesz się prowokacji, prowokacje będą silniejsze, jeśli im się też nie poddasz zyskasz szacunek, którego Ci nie okazują, ponieważ to będzie oznaczało, że SZANUJESZ SIEBIE :Stan - Uśmiecha się:

Na nikogo nie musisz zasługiwać, to tylko opinia, one nie mają wpływu na Twoje życie, sam decydujesz co ma na Ciebie wpływ :Różne - Serce: emocje są tylko chwilowe, jeśli poczujesz że jest zbyt silna a możesz się wycofać, zrób to, prowokacją będzie słowo "tchórzostwo" ale tak naprawdę to jest szacunek do własnych emocji :Stan - Uśmiecha się:

Taktyka nic więcej, masz w sobie to, tę logikę, ona wie że to tylko chwilowe te emocje :Różne - Serce:
Skoro są chwilowe, to po co siebie ranić? Kochasz siebie, kochaj siebie, dlatego ważne jest dla Ciebie to, co czujesz :Różne - Serce:


Jeśli ktoś daje Tobie złą afirmacje, w myślach robisz kontr afirmacje, ktoś mówi "nie jesteś wartościowy", mówisz sobie w myślach "jestem wartościowy"
Jesteś super! Pamiętaj, to tylko emocja, tylko prowokacja :Stan - Uśmiecha się:

Usiebie dał najlepszy sposób ::Stan - Uśmiecha się - Szeroko: na przykład cs i od razu odreagowanie xD wszystko to, co się kocha
(09 Cze 2018, Sob 17:32)Mar napisał(a): [ -> ]cs i od razu odreagowanie xD wszystko to, co się kocha
Wolę Postala, można tam bić kobiety łopatą.
Co sie tu odwala XD

Verti, a to o czym piszesz to i tak nic w porownaniu z tym jak faceci potrafia traktowac kobiety.
(09 Cze 2018, Sob 17:39)Placebo napisał(a): [ -> ]Verti, a to o czym piszesz to i tak nic w porownaniu z tym jak faceci potrafia traktowac kobiety.
Ja wiem jak jest i nie bronię swojej płci. Po prostu piszę z własnego doświadczenia jak to wygląda. Szkoda, że traktują mnie tak osoby, którym nic kompletnie nie zrobiłem i niczemu nie zawiniłem. Ale takie już jest życie.
(09 Cze 2018, Sob 17:27)verti napisał(a): [ -> ]Wniosek? Robi to specjalnie. Dlatego dałem sobie spokój i kiedy się ostatnio widzieliśmy, to nawet o tym nie wspomniałem, zachowywałem się jakby się nic nie działo. Tylko dziwnie się teraz czuję, bo ona ma świadomość, że mi się podoba, a widzieć się będziemy regularnie raz w tygodniu. Tak czy inaczej - staram się zachowywać normalnie wobec niej. Gorzej będzie jak coś do niej poczuję, wtedy zamknę sobie drogę do spotkań z tymi ludźmi, a szkoda mi tego. Mam jednak nadzieję, że uda mi się przestawić tak mózg, żeby do tego nie doszło. Bo co niby miałbym teraz zrobić? Znowu ją pytać, czy się spotkamy? Wtedy by leciało desperacją na kilometr. Nauczyłem się, że wystarczy raz spytać i jeśli nie ma jasnej odpowiedzi lub ona to przeciąga, to znaczy, że ma mnie dup*e. Szkoda tylko, że człowiek się musi męczyć niepewnością, bo jedna z drugą nie potrafią się jasno określić.

Jeśli chcesz wiedzieć co dalej to mogę napisać, ale na priv, tylko tę jedną wiadomość :Stan - Uśmiecha się:


Dobrze robisz, że obserwujesz, to jest bardzo ważne :Stan - Uśmiecha się:
Verti, rozumiem, ze roznie mogles to odczuc ale ona nie miala przeciez raczej zlych intencji, pewnie bala sie ciebie jakos urazic. Moze wolalbys uslyszec to wprost ale trudno jest powiedziec cos takiego. Sama nie wyobrazam sobie powiedziec facetowi czegos w stylu, ze nie jest w moim typie i wogole nie chce sie z nim widziec. To trudne bo przeciez nie chce sie zranic drugiej osoby a nigdy nie wiadomo jak to odbierze. A tak, moze pomyslala, ze zrozumiesz i odpuscisz albo zapomnisz, a ona nie wyjdzie na jakas wredna.
(09 Cze 2018, Sob 17:51)Placebo napisał(a): [ -> ]A tak, moze pomyslala, ze zrozumiesz i odpuscisz albo zapomnisz, a ona nie wyjdzie na jakas wredna.
Do takiego właśnie wniosku doszedłem.
@verti, rozumiem, jakie to może być irytujące. Przyznam, że sama miałam problem z mówieniem wprost, że nie chcę się z kimś spotkać, tylko bardziej w relacjach koleżeńskich niż romantycznych. Kiedy ktoś wyraźnie podchodził do mnie jak do kogoś więcej niż tylko koleżanki, to było łatwiej. Obecnie mam kłopot z mówieniem wprost jednej znajomej, że nie chcę odnawiać z nią kontaktów. Nigdy nie pisałam do niej pierwsza, trochę mnie dziwi, że choć rzadko, to jednak nadal się do mnie odzywa, pyta co u mnie, proponuje spotkania. Ja na jej miejscu dawno bym zrozumiała, że druga osoba nie jest zainteresowana i to się nie zmieni, trzeba odpuścić.

Nie do końca wiem, skąd się bierze ta ogromna trudność w mówieniu "nie". Nawet jeśli chce się urwać kontakt, to nie chce się być nieuprzejmą. Deklaracje wprost wymagają odwagi, której często brakuje. Może wydaje mi się, że tak jasnym przekazem bardziej kogoś skrzywdzę, a przecież ta osoba na to nie zasługuje, jest spoko ludziem, ale zwyczajnie nie mam ochoty utrzymywać kontaktu, głównie dlatego, że kontakty z ludźmi mnie męczą. Odmawianie randki jest jakieś takie łatwiejsze, mam poczucie, że wolno mi odrzucić kandydata na partnera, ale kandydata na kolegę już dużo mniej.
@"KA_☕☕☕_WA"  Ok, czyli gdy "laska" nie jest dla Ciebie atrakcyjna, to nie jest w ogóle warta Twojej uwagi? :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Czy tylko do grona tych dziewczyn, których charakter rozpatrujemy w tym wątku, zaliczają się wyłącznie te ładne panie? XP

Tak, marzę o ładnej dziewczynie, inaczej poradzę sobie sam
Raczej ładne i przeciętne, bo zdesperowane nie mają chyba specjalnych wymagań

"Jeśli obieracie sobie za cel dziewczynę, która posiada wszystkie takie cechy, które sprawiają, że może zachowywać się jak "księżniczka", może mieć wymagania "z d*py" i nie będzie się czuła winna, gdy będzie się bawiła się ludźmi i wykorzystywała ich, to potem nie dziwne, że macie taką a nie inną sytuację w tej sferze życia. XD"

tak, mówimy o laskach, laski mają wymagania, mogą kaprysić i nabijać w butelkę, frendzonować do woli

"Oczywiście są dziewczyny, które są piękne, dobre i wartościowe(:Różne - Serce:) i myślę, że to nie jest jakiś "zagrożony gatunek", ale jak niektórzy fobicy oceniają książkę po okładce, to sami się po części skazują na taki los. :Stan - Niezadowolony - Zawstydzony:"

dałem się nabrać kolejny raz, kierując się okładką, następnym razem mam nie patrzeć?

@Placebo
"Czyli to zmyslone, mozna pominac xd"

nie słowa lecz czyny na to wskazują dobitnie, więc nie można, trzeba przyjąć do widomości

"Z takim podejsciem nie dziw sie, ze kobiety traktuja cie zle, nawet jesli tak jest. Moze na dokladnie takie traktowanie zaslugujesz?"

dokładnie tak, nawet  jeśli wybierają jeszcze gorszych, którzy traktują je jak pojemnik, ale widocznie taka ich rola.

"Ale przedmiotowe traktowanie jest juz ok? Skoro liczy sie juz tylko to cialo?"

te w  których się zakochiwałem, były poza zasięgiem, to chociaż chciałbym wybrać sobie seksowną dupę, tym się w ostateczności zadowolę, koniec końców i tak ją pokocham, choć o takie dziewczyny toczy się największa bitwa i przeważnie są tymczasowo w obrotach albo tymczasowo same


"Jesli sukcesem jest dla kogos samo zaliczanie jaknajwiekszej ilosci kobiet to ok, tylko, ze zadna normalna nie bedzie chciala z takim typem nic tworzyc. Taki facet jest jak pusta lala, zabawka, mozna sie pobawic i nic wiecej, bo i po co? Tylko kobiety w pewnym momencie dorastaja, faceci widac potrzebuja znacznie wiecej czasu. "

tacy co zaliczają mogliby się angażować uczuciowo, bo znajdują  metody na większość dziewczyn, gdyby chcieli oczywiście, ale zawsze jakaś nowa się pojawi, jak się wyszaleją to wtedy szukają stabilizacji, to jest coś jak klucz uniwerslany, wiele lasek płacze za takimi później


@Mar Ja też uważam, że jestes za+:Ikony bluzgi kochać 2:, ostatnio piszesz trochę jak mentor duchowy :Stan - Różne - Zaskoczony:
(09 Cze 2018, Sob 18:01)Niered napisał(a): [ -> ]dokładnie tak, nawet  jeśli wybierają jeszcze gorszych, którzy traktują je jak pojemnik, ale widocznie taka ich rola.
Taki ich dobowoly wybor, ktorego ty nie potrafisz uszanowac. To moze to nie z nimi problem a z czyims poczuciem zalu...

(09 Cze 2018, Sob 18:01)Niered napisał(a): [ -> ]te w  których się zakochiwałem, były poza zasięgiem, to chociaż chciałbym wybrać sobie seksowną dupę
To przykre jak miales jakies nieprzyjemne doswiadczenia, odrzucenia itd... ale praktycznie kazdy sie z tym zmierza i trzeba sobie z tym poradzic jakos. Najbardziej przykre jest to, kiedy takie osoby "po przejsciach" robia z siebie wielce zranione ofiary i uzywaja tego jako wymowki, zeby chu*owo traktowac innych.

(09 Cze 2018, Sob 18:01)Niered napisał(a): [ -> ]tacy co zaliczają mogliby się angażować uczuciowo, bo znajdują  metody na większość dziewczyn
Na zaciagniecie je do lozka, nie emocjonalne zaangazowanie.

(09 Cze 2018, Sob 18:01)Niered napisał(a): [ -> ], wiele lasek płacze za takimi później
Chyba jesli nie mialy zdrowych doswiadczen z normalnymi facetami
(09 Cze 2018, Sob 18:01)Niered napisał(a): [ -> ]@"KA_☕☕☕_WA"  Ok, czyli gdy "laska" nie jest dla Ciebie atrakcyjna, to nie jest w ogóle warta Twojej uwagi? :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Czy tylko do grona tych dziewczyn, których charakter rozpatrujemy w tym wątku, zaliczają się wyłącznie te ładne panie? XP

Tak, marzę o ładnej dziewczynie, inaczej poradzę sobie sam
Raczej ładne i przeciętne, bo zdesperowane nie mają chyba specjalnych wymagań

"Jeśli obieracie sobie za cel dziewczynę, która posiada wszystkie takie cechy, które sprawiają, że może zachowywać się jak "księżniczka", może mieć wymagania "z d*py" i nie będzie się czuła winna, gdy będzie się bawiła się ludźmi i wykorzystywała ich, to potem nie dziwne, że macie taką a nie inną sytuację w tej sferze życia. XD"

tak, mówimy o laskach, laski mają wymagania, mogą kaprysić i nabijać w butelkę, frendzonować do woli

"Oczywiście są dziewczyny, które są piękne, dobre i wartościowe(:Różne - Serce:) i myślę, że to nie jest jakiś "zagrożony gatunek", ale jak niektórzy fobicy oceniają książkę po okładce, to sami się po części skazują na taki los. :Stan - Niezadowolony - Zawstydzony:"

dałem się nabrać kolejny raz, kierując się okładką, następnym razem mam nie patrzeć?

@Placebo
"Czyli to zmyslone, mozna pominac xd"

nie słowa lecz czyny na to wskazują dobitnie, więc nie można, trzeba przyjąć do widomości

"Z takim podejsciem nie dziw sie, ze kobiety traktuja cie zle, nawet jesli tak jest. Moze na dokladnie takie traktowanie zaslugujesz?"

dokładnie tak, nawet  jeśli wybierają jeszcze gorszych, którzy traktują je jak pojemnik, ale widocznie taka ich rola.

"Ale przedmiotowe traktowanie jest juz ok? Skoro liczy sie juz tylko to cialo?"

te w  których się zakochiwałem, były poza zasięgiem, to chociaż chciałbym wybrać sobie seksowną d*pę, tym się w ostateczności zadowolę, choć o takie dziewczyny toczy się największa bitwa i przeważnie są tymczasowo w obrotach albo tymczasowo same


"Jesli sukcesem jest dla kogos samo zaliczanie jaknajwiekszej ilosci kobiet to ok, tylko, ze zadna normalna nie bedzie chciala z takim typem nic tworzyc. Taki facet jest jak pusta lala, zabawka, mozna sie pobawic i nic wiecej, bo i po co? Tylko kobiety w pewnym momencie dorastaja, faceci widac potrzebuja znacznie wiecej czasu. "

tacy co zaliczają mogliby się angażować uczuciowo, bo znajdują  metody na większość dziewczyn, gdyby chcieli oczywiście, ale zawsze jakaś nowa się pojawi, jak się wyszaleją to wtedy szukają stabilizacji, to jest coś jak klucz uniwerslany, wiele lasek płacze za takimi później
Dokładnie, uczyć się na błędach i iść dalej, obserwować, bo tylko subiektywna, logiczna bez negatywnych emocji obserwacja jest prawidłowa, to jedyny klucz na wyjście z tego bagna ::Stan - Uśmiecha się:
Nieważne co ludzie mówią, bo ludzie ZAWSZE tylko mówią, to tylko gadanie przecież haha :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
Oni pogadają a Ty zrobisz swoje, bo oni pogadają i następnego dnia nie pamiętają o tym, bo mają swoje życie i nie przeżyją tego życia za Ciebie. To tylko gadanie :Stan - Uśmiecha się:
Ech te kobiety... Najpierw wykorzystują seksualnie, poniżają, zdradzają, znęcają się i krzywdzą facetów, a później mają pretensje, że część z nich jest mizoginami. Proszę bardzo, oto cytat z Wikipedii na temat przyczyn mizoginizmu:

Cytat:Mizoginia może mieć również podłoże we wcześniejszych, przeżytych przez mężczyznę traumatycznych doświadczeniach, spowodowanych przez kobiety, jak wykorzystanie seksualne, zdrady małżeńskie, znęcanie psychiczne lub fizyczne.
(09 Cze 2018, Sob 19:54)chory na nieśmiałość napisał(a): [ -> ]Ech te kobiety... Najpierw wykorzystują seksualnie, poniżają, zdradzają, znęcają się i krzywdzą facetów, a później mają pretensje, że część z nich jest mizoginami. Proszę bardzo, oto cytat z Wikipedii na temat przyczyn mizoginizmu:

Cytat:Mizoginia może mieć również podłoże we wcześniejszych, przeżytych przez mężczyznę traumatycznych doświadczeniach, spowodowanych przez kobiety, jak wykorzystanie seksualne, zdrady małżeńskie, znęcanie psychiczne lub fizyczne.

Mizoginia pomaga w pozbycia się poczucia, że szczęście dać może tylko związek, ale ona prowadzi do nienawiści. Tylko czy nienawiść sprawi, że te kobiety będą cierpieć? Czy sprawi że tak naprawdę uwolnimy się od przeszłości i będziemy szczęśliwi, skupimy się na sobie? Nie, będziemy cierpieć tylko my, jeśli nienawidzimy, dlatego można obejść to inaczej :Stan - Uśmiecha się:

Jeśli zaakceptuje się naturę kobiety ze świadomością, że to nie ich wina, ponieważ to się dzieje od tysięcy lat i to się zaczęło tak dawno, że historia tego nie zapisała, ponieważ te zachowania to nich innego jak zachowania instynktowne, to wtedy stawiamy siebie na pierwszym miejscu w swoim życiu (chodzi mi o miłość i akceptacje innych, ale też miłość i akceptacje do siebie i przede wszystkim SZACUNEK DO SIEBIE :Różne - Serce:), nasze potrzeby naszego organizmu i nie pozbywamy się siebie na rzecz kogoś, to można żyć szczęśliwie, ale z drugiej strony, można być całe życie wolnym jak ptak, być bez związku i tylko zaspokajać potrzeby seksualne i być szczęśliwym, bo związek nie przynosi szczęścia, przynosimy go sobie sami :Stan - Uśmiecha się:
Gdy pozbywasz się myślenia negatywnego o innych, Twoja uwaga koncentruje się na innych rzeczach, wtedy sam sobie wybierasz, na jakich

Życie z kobietą może być piękne, jeśli tylko nie damy się zmienić emocjom :Różne - Serce: