PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Boję się iść do pracy
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
(19 Mar 2019, Wto 19:22)Mike napisał(a): [ -> ]Możesz pomyśleć nad 500+ w tym przypadku płacą za przysłowiowe leżenie na d...
Ale w tym przypadku trzeba wyjść do ludzi i zapoznać dziewczynę, a to przecież jeszcze trudniejsze, niż znalezienie pracy  :Stan - Niezadowolony - Płacze:
praca więcej ci da niż to 500+ i męczenie się z tą cała otoczką tego.

Choć samo szukanie pracy kojarzy mi sie z prostytucją, musisz się sprzedać/pokazać z najlepszej strony w zamian dostajesz niewiele.
Dla mnie to chyba niemożliwe jest znalezienie pracy...
(19 Mar 2019, Wto 19:32)test001 napisał(a): [ -> ]
(19 Mar 2019, Wto 19:22)Mike napisał(a): [ -> ]Możesz pomyśleć nad 500+ w tym przypadku płacą za przysłowiowe leżenie na d...
Ale w tym przypadku trzeba wyjść do ludzi i zapoznać dziewczynę, a to przecież jeszcze trudniejsze, niż znalezienie pracy  :Stan - Niezadowolony - Płacze:

Niestety, dziewczyny nie chcą bezrobotnych. Wiem po sobie, dlatego dążę aby znaleźć robotę i to nie byle jaką za 1640 zł netto.
nikt normalny nie wybierze 500+ zamiast pracy
(19 Mar 2019, Wto 20:00)Mike napisał(a): [ -> ]praca więcej ci da niż to 500+ i męczenie się z tą cała otoczką tego.

Choć samo szukanie pracy kojarzy mi sie z prostytucją, musisz się sprzedać/pokazać z najlepszej strony w zamian dostajesz niewiele.

Kiepskie porównanie. Dziewczyny prostytuujące się w zamian za sprzedanie i pokazanie się dostają dużo.

Ja jednak pracuję, jeśli to o 500+ było skierowane do mnie. Nie chwalę się jednak, bo dopiero od 4 miesięcy oraz mam tylko trochę więcej, niż wspomniane 1640 netto.
Racja, nawet te 1640 zł netto a 500 plus to wiadomo. Chyba że ktoś jakich chory jest to wybierze niższą kwote.
wielu wybrało, sądząc że nie opłaca się poniżać za minimalną krajową. Choć sam też mam bardzo negatywną opinię o pracodawcach. Kojarzą mi się głownie z wyzyskiem, kombinatorstwem i wymaganiami z kosmosu.
Gdyby było 500 plus w czasach gdy jeszcze mieszkałem w Polsce, to moi rodzice nie musieliby wyjeżdżać z kraju... dodatkowe pieniądze pozwoliłby jako tako żyć, a gdy pracowali od rana do nocy to nie starczało na jedzonko i opłaty...
(19 Mar 2019, Wto 20:27)Karol1991 napisał(a): [ -> ]Gdyby było 500 plus w czasach gdy jeszcze mieszkałem w Polsce, to moi rodzice nie musieliby wyjeżdżać z kraju... dodatkowe pieniądze pozwoliłby jako tako żyć, a gdy pracowali od rana do nocy to nie starczało na jedzonko i opłaty...
W Niemczech masz kindergeld i ten drugi dodatek. Ale tam chyba ludzie sobie nie robią z tego stałego źródła dochodu, a traktują to jak sama nazwa wskazuje jako dodatek.
(19 Mar 2019, Wto 20:54)Mike napisał(a): [ -> ]
(19 Mar 2019, Wto 20:27)Karol1991 napisał(a): [ -> ]Gdyby było 500 plus w czasach gdy jeszcze mieszkałem w Polsce, to moi rodzice nie musieliby wyjeżdżać z kraju... dodatkowe pieniądze pozwoliłby jako tako żyć, a gdy pracowali od rana do nocy to nie starczało na jedzonko i opłaty...
W Niemczech masz kindergeld i ten drugi dodatek. Ale tam chyba ludzie sobie nie robią z tego stałego źródła dochodu, a traktują to jak sama nazwa wskazuje jako dodatek.

No i o to chodzi : ) W Polsce zdarzy się jakiś przypadek ze ktoś żyje tylko z tego i zaraz wszyscy szaleją ze to straszne, oj oj oj ojej.. Chociaż ja o takich przypadkach osobiście nie słyszałem : ) To jest dodatek który na pewno wielu ludziom pomaga.
Przez to 500+ u mnie na podwórku tylko poprzybywało takich bachorów i samochodów "sponsored by 500+"
To da się kupić auto za 500 PLN :Stan - Różne - Zaskoczony:?
Kredyt albo jakieś 125p/126p/polonez/ fiat, można kupić auto za ok 2-5tys. Nie musisz kupywać auto odraz za 200tys. zł.
(20 Mar 2019, Śro 8:43)Mike napisał(a): [ -> ]Kredyt albo jakieś 125p/126p/polonez/ fiat, można kupić auto za ok 2-5tys. Nie musisz kupywać auto odraz za 200tys. zł.

Ja kupuje jak najtańsze :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: szkoda kupować drogie : )
----
Dzisiaj znowu się wybieram do miasta żeby zapytać o prace, tym razem o prace w autobusach, nie wiem kogo pytać i boje się ze będę musiał zapytać wiele osób zanim dotrę do tej co coś wie...
Szukaj działu kadr.
Nie wiem co mam robić. Jak nie mogłem znaleźć żadnej pracy, to nie mogłem, a teraz Mam skierowanie na badanie lekarskie z dwóch prac ze sklepów Biedronka i z mniejszego osiedlowego sklepu i tak się waham.
(20 Mar 2019, Śro 12:18)Marcinzg napisał(a): [ -> ]Nie wiem co mam robić. Jak nie mogłem znaleźć żadnej pracy, to nie mogłem, a teraz Mam skierowanie na badanie lekarskie z dwóch prac ze sklepów Biedronka  i z mniejszego osiedlowego sklepu i tak się waham.

Osiedlowy brzmi trochę mniej strasznie, chociaż z drugiej strony biedronka to większy sklep wiec tez mniej się zwraca uwagę na pracowników : O Tez bym nie wiedział co wybrać :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

-----

Bylem dzisiaj zapytać o prace jako kierowca autobusu, powiedzieli ze mam się zgłosić przez internet :Stan - Uśmiecha się:
(19 Mar 2019, Wto 20:04)Karol1991 napisał(a): [ -> ]Dla mnie to chyba niemożliwe jest znalezienie pracy...

Dla chyba też. Od początku roku już tyle ofert się przewneło, które mnie interesowało, że co raz bardziej trace nadzieje. Niby tam odpowiedziałem telefonicznie pare razy, ale jak na razie nic z tego nie wynika. Dobrze chociaż, że pare groszy dostaje z krzyżówek i mogę się czymś zająć.
Przeglądając te oferty na gumtree/olx to raczej mało takich sensownych ofert. Gastronomi/handlu (wyjątek Media Markt i tego typu salony bez obsługi kasowej, ratalnej) nie biorę pod uwagę. Ogólnie słabo to wygląda z wyborem i pewnie na jedna ofertę z 30 osób i weź się z nimi przebijaj łokciami, trochę przypomina to prostytucję.
@Mike Zeby tylko 30 osób :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: u mnie bywa kilkaset :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: Taki urok kryzysu :Stan - Różne - Zaskoczony:
(20 Mar 2019, Śro 20:49)Karol1991 napisał(a): [ -> ]@Mike Zeby tylko 30 osób u mnie bywa kilkaset Taki urok kryzysu
Kilkaset osób na miejsce? Co to za branża? :Stan - Różne - Zaskoczony: Kryzys? Ponoć mamy rynek pracownika, przynajmniej w większych miastach.
(20 Mar 2019, Śro 21:02)inwaf napisał(a): [ -> ]
(20 Mar 2019, Śro 20:49)Karol1991 napisał(a): [ -> ]@Mike Zeby tylko 30 osób  u mnie bywa kilkaset  Taki urok kryzysu
Kilkaset osób na miejsce? Co to za  branża? :Stan - Różne - Zaskoczony:  Kryzys? Ponoć mamy rynek pracownika, przynajmniej w większych miastach.

Kryzys w Norwegii :Stan - Uśmiecha się: branża każda chyba :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
A ja mam pytanie takie trochę z dvpy. Jak działa L4, w sensie jak się to załatwia? xd Nigdy nie pracowałam i pewnie kiedyś nastąpi mój debiut w tej kwestii (obawiam się, że może to nastąpić niebawem bo coś mnie bierze), a nie wiem jak miałabym to ogarnąć. W takim wypadku dzwonicie do kierownika i mówicie, że was nie będzie bo jesteście chorzy? I jak pójdziecie do lekarza to potem zanosicie to L4 czy to jakoś drogą elektroniczną idzie?
Pytam tutaj bo głupio mi kogoś z pracy pytać o takie podstawowe kwestie :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
I jeszcze pytanie jak to wygląda na umowie zlecenie? Czy mogą mnie wywalić przez to że poszłam na L4?
Help!
Teraz L4 wysylane jest komputerowo. Nic nie musisz niesc. L4 mozesz dostac gdy zachorujesz lub ewentualnie masz dobre uklady z lekarzem. Ale uwazaj. Jak znajdziesz robote to podczas trwania umowy na okres probny lepiej nie choruj bo moga Ci nie przedluzyc umowy. Mi wlasnie za to nie przedluzyli.