PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Brakuje Wam kontaktów intymnych?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Przytulać się do każdej znajomej raczej nie wypada..
tak jest, prawdziwy facet nie chce się przytulać, tylko od razu che zapakować w dupala po same jajca!
Obrzydliwe
Niektórzy tak robią i są szczęśliwi :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
takie miało być. złośliwe i prostackie. skoro przytulanie się (jakiekolwiek - bo mam wrażenie, że autor posta miał na myśli doprowadzenie do bliskości w ogóle, a nie przytulanki przy każdej możliwej okazji) jest mało męskie, to idźmy w prawdziwego maczo.
"Faceci zwykle nawet nie podają ręki kobietom na powitanie, tylko witają je słownie, a co dopiero takie obściskiwanki... "
Kobiety wita się słownie, ponieważ wypada by to kobieta podała rękę pierwsza.
Zas ma rację, nie chodzi tutaj o przytulanie się do każdej spotkanej dziewczyny. Taki powitalny uścisk, jest miły, jednak nie chodzi aby go przedłużać i czerpać z niego przyjemność. Zaczynając rozmowę chodziło mi o kontaktu fizyczny związany z przytulaniem, nieprowadzącym do "zapakować w dupala po same jajca".
Aha, bo prawdziwy macho musi być zimny i nie mieć uczuć... spoko
Ja nie widzę w przytulaniu się nic niemęskiego. Wiadomo, kobiety nie boją się okazywać uczuć i robią to częściej ale chyba wszyscy mają taką potrzebę kontaktu fizycznego, czy to okazują czy nie, a u fobika może być jeszcze silniejsza bo jak człowiekowi czegoś brakuje całe życie to jest później jak worek bez dna - nie znam autora postu ale ja osobiście tak mam. Zgodzę się, że takie obściskiwanki mogą wyglądać dziwnie ale jeśli 2 osoby są w dobrej relacji to jest jaknajbardziej ok i nie ma co się doszukiwać jakichś podtekstów.
Cytat:"Faceci zwykle nawet nie podają ręki kobietom na powitanie, tylko witają je słownie, a co dopiero takie obściskiwanki... "
Kobiety wita się słownie, ponieważ wypada by to kobieta podała rękę pierwsza.
No i one niemal nigdy tej ręki nie podają :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
bo nie wiedzo ze im wypada pierwszym :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

tak jak nie wiedzo, ze im wypada pierwszym przejsc na ty (ale jakbym sie zawsze sluchal zasad etykiety, to bym z 90% znajomych był na per pan)
Placebo napisał(a):\ a u fobika może być jeszcze silniejsza bo jak człowiekowi czegoś brakuje całe życie to jest później jak worek bez dna.
Trawiłaś w sedno właśnie czuje się jak taki worek i nie za bardzo wiem jak go zapełnić. Jak każdy worek bez dna- można wrzucać do niego różne przypadkowe rzeczy, ale to nic nie da, najpierw trzeba go załatać.
Macie problem kto maczo, kto nie. Przyznaję się jestem pipka, jeżeli chodzi o relacje z kobietami. Kiedyś jakieś czasem bywały ( namiętny pocałunek, pieszczoty, seks ) teraz nic nie ma z tych rzeczy. Ja Robot.
CzaRnoksiężnik z Śląska napisał(a):Macie problem kto maczo, kto nie. Przyznaję się jestem pipka, jeżeli chodzi o relacje z kobietami. Kiedyś jakieś czasem bywały ( namiętny pocałunek, pieszczoty, seks ) teraz nic nie ma z tych rzeczy. Ja Robot.
dawaj szczegóły, coby rozpalić biednych fobików, co nigdy tego nie robiły

Chyba każdy tęskni za bliskością, a taką niezobowiązującą formą bliskości jest przytulanie, gdybym miał z kim, to bym się przytulał cały dzień.
Mam podobną potrzebę przytulania, chociaż cały dzień to niekoniecznie, przecież istnieją jeszcze jakieś minimalne obowiązki. Aby osiągnąć przyjacielski kontakt z osobą podobną do mnie, wystarczy tylko szczerość?
Chyba nie każdy chce się przytulić. Są tacy co się boją, boją się przytulić żeby się nie rozkleić. Ostatnio tak się przykleiłem do niegdyś dobrej znajomej, że aż się popłakałem. Wstyd! Oczywiście chętnie bym się tak przytulił, ale jak w danym momencie będę się zachowywał tego nie wiem. Mogę się wyluzować, mogę się bardziej napiąć.
Przytulanie wyzwala pokłady prawdziwych emocji, dlatego do padnięcia w swoje ramiona najlepiej wybrać osobę, której ufamy i możemy powierzyć jej swoje tajemnice, pewni, że nas zrozumie. Możliwe, że taki uścisk uleczy niejedno schorzenie. Możliwe, ponieważ nigdy nie miałem okazji się tego dowiedzieć.
Dobra co będę owijał w bawełnę, do mojej ukochanej, lecz byliśmy tylko przyjaciółmi. Przytuliłem się, było przez chwilkę pięknie, jak tak byliśmy wtuleni. Chciałem czegoś więcej niż przytulenia a jednocześnie się tego bałem. Może to wyczuła ( raczej tak ) Wiele razy mi powtarzała, co ja taki spięty. Mam wyluzować. Staram się być na luzie, jak sobie przypomnę. Nie mówcie nigdy w temacie przytulenia bo to może być kwestia chwili. Nie znacie dnia ani godziny, jak Was dopadną w swoje szpony i wycisną jak cytryny :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
Może to trywialne, ale nie zastanawiałeś się nigdy, żeby jej powiedzieć o swoich uczuciach? O ile nie chodzi Tobie tylko o wykorzystanie swojej przyjaciółki :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2:
Zagłębić się w swój strach, obserwować go, poczuć którą część ciała atakuje, jeśli nie minie to pogodzić się z nim.
Chciałem czegoś więcej ale czy chcę ? Miałem walczyć ale czy mi się chce ? Powiedziałem jej, że ją kocham i się oddaliła. To już jakiś czas temu. Marudziłem dużo i mnie już miała dosyć. Chyba a raczej tak jest, że to w relacjach damsko-męskich to ja niszczę tę więź po przez nieprzemyślane teksty. Wystraszyła się, że ją kochałem ( chyba kochałem ) a że chyba nic z tych rzeczy do mnie nie czuła, to się z dnia na dzień oddalała. Nie narzucałem się zbytnio. Czasami coś napisałem. Teraz raz na kilka dni napiszę cześć co słychać to tyle. Od rozmów o wszystkim do rozmów cześć co słychać. Mogłem nie wyznawać jednak tego co czuję albo ( co niby czuję, czułem ) wtedy może bylibyśmy nadal przyjaciółmi. Naprawdę pięknie się z nią pisało, gadało. Dobra pier... to :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
CzaRnoksiężnik z Śląska napisał(a):Chciałem czegoś więcej ale czy chcę ? Miałem walczyć ale czy mi się chce ? Powiedziałem jej, że ją kocham i się oddaliła. To już jakiś czas temu. Marudziłem dużo i mnie już miała dosyć. Chyba a raczej tak jest, że to w relacjach damsko-męskich to ja niszczę tę więź po przez nieprzemyślane teksty. Wystraszyła się, że ją kochałem ( chyba kochałem ) a że chyba nic z tych rzeczy do mnie nie czuła, to się z dnia na dzień oddalała. Nie narzucałem się zbytnio. Czasami coś napisałem. Teraz raz na kilka dni napiszę cześć co słychać to tyle. Od rozmów o wszystkim do rozmów cześć co słychać. Mogłem nie wyznawać jednak tego co czuję albo ( co niby czuję, czułem ) wtedy może bylibyśmy nadal przyjaciółmi. Naprawdę pięknie się z nią pisało, gadało. Dobra pier... to :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

Jeżeli jesteś odpowiednio zdeterminowany, możesz to jeszcze naprawić, w sensie że będziesz mógł z nią sypiać, ale to zalezy tylko od ciebie

ps. ja osobiście wolałbym uciąć kontakt niż byc traktowany przez dziewczyne jak koleżanka z ku*as*
Bardzo ogromnie mi brakuje, bo mam duze potrzeby :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
(01 Lip 2018, Nie 8:06)Serena napisał(a): [ -> ]Bardzo ogromnie mi brakuje, bo mam duze potrzeby :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
warszawiacy to majom dobrze, nimfomanka w szeregach  -:Stan - Uśmiecha się - LOL:
(01 Lip 2018, Nie 8:26)forac napisał(a): [ -> ]
(01 Lip 2018, Nie 8:06)Serena napisał(a): [ -> ]Bardzo ogromnie mi brakuje, bo mam duze potrzeby :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
warszawiacy to majom dobrze, nimfomanka w szeregach  -:Stan - Uśmiecha się - LOL:

Jak kazdy fobik, wstydze sie zbytnio, zeby w realu to robic, wiec pisze cyberki :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Z kim piszesz cyberki, ze swoim chłopakiem, tak?
(01 Lip 2018, Nie 9:20)vesanya napisał(a): [ -> ]Z kim piszesz cyberki, ze swoim chłopakiem, tak?

Z chlopakiem, ale tez za jego pozwoleniem z moimi kolegami :Stan - Uśmiecha się: Wg mojego chlopaka takie cyberki to tylko zabawa :Stan - Uśmiecha się:
(01 Lip 2018, Nie 9:25)Serena napisał(a): [ -> ]
(01 Lip 2018, Nie 9:20)vesanya napisał(a): [ -> ]Z kim piszesz cyberki, ze swoim chłopakiem, tak?

Z chlopakiem, ale tez za jego pozwoleniem z moimi kolegami :Stan - Uśmiecha się: Wg mojego chlopaka takie cyberki to tylko zabawa :Stan - Uśmiecha się:
:Stan - Różne - Zaskoczony: :Stan - Niezadowolony - Brak słów: 
moja dziewczyna nawet przestała pisać z jej kolegą gdy weszliśmy w związek, nie żebym jej kazał czy coś, sama tak sobie wymyśliła, ze nie wypada  :forak: