PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Serwisy randkowe.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Miałem na myśli, że dla mnie to jest cringe, a nie dla dziewczyny, z którą się spotkam.
Też na początku byłam przerażona, nawet samym dostawaniem matchy, po dwóch dniach w sumie nawet na luzie piszę z obcymi ludźmi, ale randka z kimś tak słabo znanym to gorsza perspektywa niż rozmowa kwalifikacyjna połączona z prezentacją na studiach
(16 Sty 2022, Nie 22:46)vesanya napisał(a): [ -> ]Też na początku byłam przerażona, nawet samym dostawaniem matchy, po dwóch dniach w sumie nawet na luzie piszę z obcymi ludźmi, ale randka z kimś tak słabo znanym to gorsza perspektywa niż rozmowa kwalifikacyjna połączona z prezentacją na studiach
To się nie spotykaj z ludźmi.
(16 Sty 2022, Nie 23:26)klejnotnilu napisał(a): [ -> ]
(16 Sty 2022, Nie 22:46)vesanya napisał(a): [ -> ]Też na początku byłam przerażona, nawet samym dostawaniem matchy, po dwóch dniach w sumie nawet na luzie piszę z obcymi ludźmi, ale randka z kimś tak słabo znanym to gorsza perspektywa niż rozmowa kwalifikacyjna połączona z prezentacją na studiach
To się nie spotykaj z ludźmi.
Nie da się ukryć, że to mój ulubiony sposób na fobię społeczną
było siem urodzić mną, jak na tindere nikt i tak nie kce się z tobą spotkać to problem się sam rozwiązuje xP
pomijając wątek lęku przed spotkaniem
to działa tak, że matchuje się dużo osób, a potem chce się umówić i tak z tym najlepszym matchem, no ale ten najlepszy niekoniecznie się wyrywa do spotkania. nic dziwnego, że nie chce się pisać z innymi ani tym bardziej z nimi spotykać, jeśli tam gdzieś wśród dziesiątek matchy jest ten jedyny najlepszy. to, co oni piszą w ogóle nie ma znaczenia. czeka się tylko na tę wiadomość od tego najlepszego. myśli się tylko o tym, co napisać do tego najlepszego, a reszta jest jak spam. ewentualnie jako boost do samopoczucia lub rozrywka gdy oczekuje się na wiadomość od tego jedynego nejlepszego matcha
zupełnie naturalna sprawa i wynik mechanizmu działania aplikacji randkowych

+ jeśli ten najlepszy chce się umówić, to jego zainteresowanie może obniżyć nasze zainteresowanie jego osobą i może spaść w rankingu, wtedy już inny niedsotępny match jest najlepszy

wiem jak dziewczyny korzystają z tych apek, bez urazy, tak to działa

a, że faceci będą pisać słabe wiadomości to też zupełnie normalna sprawa, jak się korzysta z takich apek to nie są warunki (brak reakcji z drugiej strony) , w których psychika będzie na takim poziomie, żeby być kreatywnym, wyluzowanym itp.

swoją drogą dla dziewczyn to mogłaby być dobra okazja, żeby móc się przełamać i poćwiczyć, w ogóle żeby wyjść, no ale prawda jest taka, że facet będzie pewnie zje-bany, bo korzystanie z takich apek jest zabójczo toksyczne dla faceta, więc pewnie kiepska opcja nawet na przełamanie

a no i zapomniałem wspomnieć o oczywistości, najlepszy match to ten z najlepsza mordą, to co pisze i jaki ma opis nie ma żadnego znaczenia, pomijąc jakies skrajne przypadki
Na tych portalach najwazniejsze jest aby byc milym i pisac z szacunkiem dla drugiej osoby, nie przekraczac granic. Opowiadac o swoich pasjach, nie bac sie byc elokwentym. Dziewczyny uwielbiaja inteligentnych, milych facetow pelnych zapalu, pasji i checi do zycia.
Interesowac sie tym co mowia dziewczyny, sluchac z uwaga, nie oceniach z gory i podejsc do nich jak do pustej ksiegi, pozwalajac, by rozmowa napisala w niej piekny pierwszy rozdzial.
Wszechswiat polaczyl Was w jakims celu, trzeba go znalezc.
Cytat:Dziewczyny uwielbiaja (...) facetow pelnych checi do zycia

Oh crap

Cytat:Wszechswiat polaczyl Was w jakims celu, trzeba go znalezc.

Myślę że bozony aż tak tego nie kminią
Ja lubię facetów pełnych nienawiści do życia. Nic tak nie łączy jak wspólny wróg
Chodzi o to zeby miec takie zycie ktorego baby chca byc czescia a nie budowac dobre zycie z nimi od 0
Przy czym nie chodzi o kasę, tylko o tą całą resztę, którą ona umożliwia
Jak ktoś pisał też takie serwisy moga pomóc w pokonywaniu lęku czy też znajeść dziweczynę dla siebie ale też jak sa różne kobiety no i jednę szukają księcia z bajki,jedne sponsora lub zalęknione to jednak po czasie meżczyzna psychicznie wysiada i wkurza go bo ciąglę kobiecie cos nie bedzie pasowac. A to nie lubię nigdzie wychodzić jestem nieśmiała, albo kup mi prezent to bede cie kochać lub narzekać na ciebie i wytykac twoje wady pokazująć ze wielu jest lepszych facetów od ciebie.

Z takich serwisów nalezy z dystansem podchodzić
Kobiety chcą faceta ktory jest inny niż inni,żeby wyrozniał się z tłumu swoim charakterem, wyglądem pasjami, zarobkami, sposobem myslenia itp itd
(17 Sty 2022, Pon 18:28)Nowy555 napisał(a): [ -> ]Kobiety chcą faceta ktory jest inny niż inni,żeby wyrozniał się z tłumu swoim charakterem, wyglądem pasjami, zarobkami, sposobem myslenia itp itd

A faceci czego chcą?
Szarej myszki
(17 Sty 2022, Pon 18:59)Ranahilt napisał(a): [ -> ]
(17 Sty 2022, Pon 18:28)Nowy555 napisał(a): [ -> ]Kobiety chcą faceta ktory jest inny niż inni,żeby wyrozniał się z tłumu swoim charakterem, wyglądem pasjami, zarobkami, sposobem myslenia itp itd

A faceci czego chcą?

A Ty czego chcesz ? :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

(17 Sty 2022, Pon 19:02)ten zły. napisał(a): [ -> ]Szarej myszki

Mi np by taka odpowiadała, ale oczywiście wszystko w pewnych granicach :Stan - Uśmiecha się:
wystarczy być miłym, kulturalnym chłopcem, żeby na tinderze przebierać w opcjach do ruchania codziennie
Taka prawda
(17 Sty 2022, Pon 14:02)forgetall napisał(a): [ -> ]wiem jak dziewczyny korzystają z tych apek, bez urazy, tak to działa

Prawdopodobnie tak jest, ale faceci robią dokładnie to samo, no nie oszukujmy się
Nigdy nie poznałam nikogo sensownego przez żadną aplikację randkową. Wgl uważam, że dziwni ludzie tam siedzą przez to, że te aplikacje są dostępne dla kazdego, to procent "normalnych" osób jest tam malutki. Tak samo jak na grupach fejsbukowych, które mają w nazwie np. "szukam partnera/partnerki" albo "single/singielki z..."
Mi portale randkowe generalnie troche mózg przeryły i sprawiły, że podjęłam najgłupszą decyzje w zyciu, czyli weszlam w zwiazek ze swoim byłym, który najprawdopodobniej mnie nie kochal (zerwal ze mna od razu jak mu powiedziałam, że prześladowali mnie w szkole) i tylko wykorzystywał w wiadomym celu... Co maja z tym wspolnego portale? Otoz byly one moim jedynym oknem na swiat zwiazkow, bo w tzw. "realu' nikt nie byl mna zainteresowany nigdy, bylam wiec zmuszona szukac partnera na tinderach, badoo czy sympatiach bo inaczej bylabym samotna. Przez to, ze nie mialam normalnych relacji z facetami np. przyjacielskich, to myslalam, ze to jak zachowuja sie chlopy na tych portalach to norma i ze ja mam cs nie tak w glowie alb za duze wymagania. A kazdy z tych chlopow bardzo szybko przechodzl do tematu seksu, zaden nie chcial ze mna porzmawiac czy mnie poznac, kazdy rozmowe na takie tematy zboczone kierowal. Bylo to na tle czeste, ze uwierzylam, ze tak wyglaaja po prostu zwiazki, ze tacy prymitywni sa faceci i trzeba sie z tym pogodzic no i weszlam w zwiazek z chlopakiem, ktory mnie wykorzystywal xd

Swojego obecnego partnera poznalam przez grupe facebookowa polecona mi przez przyjaciolke, na ktorej siedzieli ogarnieci ludzzie (takie grupy do poznawania ludzi to rzadkosc). Na ej grupie pisalo sie glownie posty o sobie, rzadko kto dodawal zdjecia, raczej wiekszosc opisow tam byla i ludzie do siebie pisali. Poznalam tam paru chlopakow i kazdy byl o dziwo normalny, zaden mi o seksie nie gadal w pierwszej wiadomosci, ani nie wypytywal o moje rozmiary. Rozmowy byly take jak z normalnym ludzmi np. w pracy czy na uczelni.

Jestem w stanie uwierzyc normalnym facetom, ze moga byc zawiedzeni kobietami jak siedza na tinderze, bo zaloze sie, ze wiekszosc to sa tam jakies karynska, ksiezniczki albo pustaki. Im wiecej ludzi z czegos korzysta, tym gorszej jakosci mozna sie spodziewac.
Priorytety na portalach randkowych posortowane od najważniejszych:
1. Wygląd (aby obudzić namiętność i intymność).
2. Ogar życiowy (trudno iść przez życie wraz z kimś kto boi się wyjść do ludzi; nie umie załatwiać codziennych spraw; ogólnie trzeba niańczyć jak małe dziecko).
3. Ewentualnie charakter (to powinno być jasne).

Jak ktoś uważa, że najważniejszy jest charakter to chyba lepiej od niego uciekać.

Moim zdaniem korzystanie z portali randkowych przez dłuższy czas ryje banię, i kobiet, i mężczyzn. Nie da się ukryć, ze nie jest to naturalny sposób poznawania drugiej połówki. Kilkanaście lat temu wstyd było przyznać, że posiada się konto na portalu randkowym, bo oznaczało to, że taka osoba nie potrafi poznać nikogo w prawdziwym życiu.

Lepiej poszukiwać drugiej połówki poprzez, np. znajomi znajomych, kółka zainteresowań, praca, itp.
(17 Sty 2022, Pon 22:56)arv napisał(a): [ -> ]Lepiej poszukiwać drugiej połówki poprzez, np. znajomi znajomych
Tu może być problem.
(18 Sty 2022, Wto 9:52)klejnotnilu napisał(a): [ -> ]
(17 Sty 2022, Pon 22:56)arv napisał(a): [ -> ]Lepiej poszukiwać drugiej połówki poprzez, np. znajomi znajomych
Tu może być problem.

Jeżeli nie ma się jakichś super relacji ze znajomymi z pracy, szkoły, sąsiadami, rodziną, itp no to może być problem, ale są przecież inne sposoby.

Pomijam, że ktoś może totalnie siedzieć zamknięty w piwnicy. Wtedy tym bardziej bym odpuścił portale randkowe, bo można się podwójnie rozczarowywać, i najpierw poszukał zwykłych koleżanek. Nie wyobrażam sobie szukania relacji romantycznej w sytuacji kiedy przy każdej kobiecie czułbym się jak sapiący pedofil w podstawówce. Obcowanie ze zwykła koleżanką pozwala na obycie się, obserwowanie jak kobieta myśli, jak się zachowuje. Można od niej uzyskać więcej zwrotnego info (o ile sama potrafi odczytywać poprawnie własne kobiece emocje) na pytania o podrywanie niż sztampowe: "kup kwiaty, bądź miły i praw komplementy".
Nie polecam bo to ostro ryje banię. Kiedyś myślałem, że portale randkowe są właśnie dla takich osób, które są zbyt nieśmiałe czy lękliwe na pierwszy kontakt z rzeczywistości. Nic bardziej mylnego, naprawdę prościej byłoby kogoś poznać zagadując do samotnych dziewczyn w parku czy na bulwarach, niż na tych portalach.

Ale dam wam ciekawy hint jak można rzeczywiście poznać fajne osoby. Piszcie anonse na wszelkich portalach typu ogłoszenia lokalne, w działach typu poznam przyjaciół albo randki. Ale nie udawajcie kogoś kim nie jesteście, otwarcie napiszcie że macie fobię społeczną (albo nerwicę społeczną bądź chorobliwą nieśmiałość - mniej odstrasza niż fobia). Tylko nie użalajcie się nad sobą w tych anonsach, po prostu opiszcie zupełnie sucho, rzeczowo swoją sytuację i że chcecie kogoś poznać. Zdziwicie się ale będzie odzew i to nierzadko zupełnie normalnych ludzi. A zaraz kilka słów o tym dlaczego czasem lepiej takich poznawać niż fobików, co ja robiłem przez lata.

Otóż w powyższy sposób poznałem osobę, która co prawda nie została moją dziewczyną, ale pomogła mi uwierzyć w siebie, a zwłaszcza w ludzi ogólnie. Zawsze miałem takie skrzywienie że zdrowy chorego nie zrozumie, ładna nawet na mnie nie spojrzy i tak dalej. Otóż nic bardziej mylnego, zaintrygowała się mną osoba z zupełnie innego świata. Śmiała, otwarta, samowystarczalna, z mnóstwem przyjaciół, idąca przez życie jak burza i co najlepsze bardzo ładna. Nie będę opisywał całej mojej relacji z nią, ale powiem tyle że dała mi odczuć że jestem po prostu wartościowym człowiekiem, mimo tych wszystkich ograniczeń, zaburzeń. Nauczyła mnie kochać samego siebie, dziś jak staję przed lustrem widzę tam po prostu fajnego gościa, zacząłem o siebie dbać żeby po prostu się sobie podobać. Te kilka miesięcy kontaktu z nią dało mi więcej niż jakikolwiek psycholog, mimo że sama psychologiem nie była. Naprawdę życzę każdemu żeby choć raz w życiu na kogoś takiego trafił.
Ja po różnych doświadczeniach z taki serwisami stwierdzam że to strata czasu. Większość ma jakies chore wymagania, oczekiwania na ideał faceta. Ja wiem ze nie będę nigdy idealny, będę miał słabości czy też cięższe dni z wyczerpania fiz i psychicznego.
Będąc w związku z osoba powinno się razem wspierać a nie być razem ale jednak osobno.