PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Serwisy randkowe.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
A co w tym złego, że dziewczyny czują się "rozchwytywane i cenne"? Prawidłowo, tak powinno być, każdy powinien się tak czuć.

Skoro tamta panna odpowiedziała wulgaryzmami, to rzeczywiście wiele sobą nie reprezentowała, ale generalnie jej odbiór Twojej wiadomości jako propozycji sesji zdjęciowej był zrozumiały. Za to Twoja odpowiedź o amebach też nie stawia Cię w pozytywnym świetle. Po co tak? Nie szkoda Ci czasu, nie szkoda Ci tej wiadomości (które chyba są limitowane na dzień), żeby pisać takie bzdury? Po co, żeby się odgryźć, żeby Twoje było "na wierzchu"? Chyba nie po to jesteś na tych portalach, masz inny cel, a wchodzisz w jakieś głupie pyskówki.
Ale to w sumie typowe, chodzi o utwierdzanie się w swoich negatywnych przekonaniach na temat przeciwnej płci.
Cytat:"To retusz czy kompresja pliku?"

Dobre, jak kogoś matchują może korzystać.
Nie mam na myśli zdrowego poczucia atrakcyjnym, cennym. To jak najbardziej popieram.
Chodzi mi o to, że dostają tyle atencji i propozycji ile w naturze, gdyby nie tinder nigdy by nie dostały.
Co podejrzewam, że nie wychodzi im na zdrowie.
Nie jestem pewien, ale czasami być może przestają szanować innych i czują się jak nadludzie. Przynajmniej w jakimś stopniu. Ale to wynik mechanizmów tindera i naturalna kolej rzeczy. Nie łączyłbym tego z przekonaniami o kobietach.
Bardziej piszę to po to żeby nikt nie liczył na poznawanie dziewczyn na tinderze. Łatwiej zostać zagadanym w klubie niż na tinderze.

Jak ktoś zachowuje się chamsko to jednak warto odpowiedzieć. Taki nawyk szacunku do samego siebie. Nie zajmuje to nic czasu i nie ma limitu wiadomości.
(10 Lis 2018, Sob 23:34)dziewczyna z naprzeciwka napisał(a): [ -> ]Prawidłowo, tak powinno być, każdy powinien się tak czuć.
i właśnie o to chodzi, że obecnie wartość zwykłego faceta 5/10 jest na rynku damsko-męskim znikoma, a kobiety 5/10 bardzo wysoka. Zgadzam się, że każdy powinien się czuć atrakcyjnym, ale poznawanie przez internet to póki co kubeł zimnej wody dla (prawie) każdego faceta i okazja do podpompowania ego do niebotycznych rozmiarów dla (prawie) każdej kobiety.

zgaduję, że jakaś panna zechce zaprzeczyć powyższemu - polecam poprosić jakiegoś zwykłego kolegę o pokazanie konta na sympatii czy innym tinderze i zobaczyć na własne oczy jak żałośnie wygląda sytuacja rynku damsko-męskiego ze strony męskiej.
Chyba macie rację :Stan - Niezadowolony - Smuci się:
(11 Lis 2018, Nie 10:17)niesmialytyp napisał(a): [ -> ]polecam poprosić jakiegoś zwykłego kolegę o pokazanie konta na sympatii czy innym tinderze i zobaczyć na własne oczy jak żałośnie wygląda sytuacja rynku damsko-męskiego ze strony męskiej.
Polecam dla poszerzenia wyniku tego naukowego badania poprosić jeszcze koleżankę o pokazanie swojego konta. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: Wyniki mogą być zaskakujące! :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Fobiczki mają pecha, że nikt ich nie chce, jako jedynych na Tinderze, ewentualnie dostają tylko obleśne propozycje szybkich numerków. Zawsze wiatr w oczy.
(11 Lis 2018, Nie 17:45)Zas napisał(a): [ -> ]Fobiczki mają pecha, że nikt ich nie chce, jako jedynych na Tinderze, ewentualnie dostają tylko obleśne propozycje szybkich numerków. Zawsze wiatr w oczy.
Naprawdę zabawne jest to, jak płytko niektórzy fobicy mogą postrzegać sytuację fobiczek...

Już o tym przecież opowiadałam na Skype'ie nie tylko ja ale też np. @cthulhu‍. Jak widać chyba żadnych wniosków nie wyciągnięto...
No właśnie pamiętam, co tam opowiadałaś.
Że powodzenie też jest złe, bo te co mają powodzenie cierpią katusze, że muszą odrzucać kandydatów i cierpią bardziej, niż w samotności LOL :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
(11 Lis 2018, Nie 18:51)Zas napisał(a): [ -> ]No właśnie pamiętam, co tam opowiadałaś.
Że powodzenie też jest złe, bo te co mają powodzenie cierpią katusze, że muszą odrzucać kandydatów i cierpią bardziej, niż w samotności LOL :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
...

Powodzenie jest złe, jeśli jest spowodowane uwagą nieodpowiednich osób... 
No i wspominałam również tym, że są fobiczki(jak i ogólnie ludzie), którzy mają uczucia i trudno jest ranić im osoby poprzez odrzucenie

Jak myślisz, że fobiczki dostają "atencję"( :Stan - Niezadowolony - Wymiotuje: ) tylko od ludzi z dobrym charakterem, to lol. x)
Nie tylko. Ale na pewno nie tylko ze złym.
Myślałem, że Zas śmieszkował. Serio problemem jest zbyt duża atencja i konieczność odrzucania?
To już jest obraza dla ludzi, którzy mają prawdziwe problemy. Jeszcze podawanie fobii jako problemu kobiet w kontaktach z facetami na tinderach.


Serio zero empatii i zrozumienia? Porównywanie tego? Serio?

Tak jakby ktoś wszedł na forum ludzi na wózkach i wypisywał jaki ma wielki problem, bo nie ma gdzie biegać, albo ma skaleczoną nogę. Nawet nie, że nie może znaleźć tylko, że mu się nie podobają trasy.

Już to pisałem, ale głupie teksty od facetów na tinderze często pewnie są spowodowane zachowaniem kobiet, po prostu nie chcą marnować czasu na pisanie, kiedy nikt nie odpisuje albo napiszą coś głupiego dla jaj, przestają traktować to poważnie.
(11 Lis 2018, Nie 19:01)Zas napisał(a): [ -> ]Nie tylko. Ale na pewno nie tylko ze złym.
Widzisz, już rozmawiałam z różnymi fobiczkami(jak i sama z autopsji wiem), to jedne mają łatwiej ze znalezieniem tych odpowiednich osób, a inne mają naprawdę cholernie trudno(i nie wiem dokładnie, od czego to zależy, jeszcze tego nie odkryłam) - tak jak wszystkie kobiety ogólnie. I przez takie twierdzenia "wszystkie fobiczki to majo łatwo" ignoruje się te osoby, które naprawdę mają przechlapane w tym zakresie, co jest rakowe, bo w taki sposób tylko idealizuje się pewne sytuacje związane z płcią przeciwną. Jednak gdybyś porozmawiał z większą ilością fobiczek(i to tak szczerze, a nie jakieś small talki), to przekonałbyś się, że te sprawy u pewnych dziewczyn nie wyglądają tak kolorowo, jakby Ci się wydawało. 

@forgetall

Cytat:Myślałem, że Zas śmieszkował. Serio problemem jest zbyt duża atencja i konieczność odrzucania? 

To już jest obraza dla ludzi, którzy mają prawdziwe problemy. Jeszcze podawanie fobii jako problemu kobiet w kontaktach z facetami na tinderach.
Serio myślisz, że jak jakaś dziewczyna dostaje tylko uwagę od samych napaleńców(tak, znam takie przypadki), którzy chcą ją tylko jak najszybciej zaliczyć i tyle, to uwaga jest taka pozytywna? x)))
Albo jak jakaś dziewczyna ma "szczęście" tylko do osób, które wykorzystują ją emocjonalnie, wyznają jakieś rakowe ideologie czy tego typu rzeczy, to ma tak łatwo w tym aspekcie? Proszę...

*dodam, ze taka dziewczyna nie prowokuje do takich zachowań ani swoim ubiorem, ani zachowaniem

Cytat:Tak jakby ktoś wszedł na forum ludzi na wózkach i wypisywał jaki ma wielki problem, bo nie ma gdzie biegać, albo ma skaleczoną nogę.
To raczej porównanie w stylu: Ktoś wszedł na forum ludzi na wózkach, ale nie ma rąk.

______________

Dlaczego większość forumowiczów nie oznacza mnie, jak się do mnie zwraca? Nie rozumię. x)
Tak, bo mogą się z kimś spotkać i spędzić czas. Nie jest prawdą, że tam są same jakieś zboki. Na pewno większość jest normalna.
Uwaga tez jest lepsza niz brak uwagi, bo ma sie poczucie atrakcyjności.

Fobik musi siedzieć w necie i gnić.

Kogo ktoś wykorzystał emocjonalnie? Nie słyszałem żeby cierpienie dziewczyn z powodu faceta było powszechne. Wchodzi na tindera następnego dnia i znajduje sobie kolejnego. Nie jest to idealne, ale lepsze niż nic.

Fobik nawet z nikim się nie umówi żeby móc przełamywać swoja fobię. Sama możliwość randek dla fobiczki jest mega atutem.

W ogóle dlaczego facet na tinderze miałby chcieć czegoś więcej jeżeli nie prawie wszystkie kobiety nie starają się tam kogoś poznać? Może starają się, ale tylko osobę, która maja w matchach i im się najbardziej podoba?

Jeśli ktoś znajduje problem w zbyt dużej atencji i zbyt dużej ilości propozycji, konieczności odrzucania to już chyba we wszystkim znajdzie problem. Może to się jakoś łączy z fobią, ale fobia nie jest powodem samotności u kobiet.
(11 Lis 2018, Nie 19:13)KA_☕☕☕_WA napisał(a): [ -> ]Serio myślisz, że jak jakaś dziewczyna dostaje tylko uwagę od samych napaleńców(tak, znam takie przypadki), którzy chcą ją tylko jak najszybciej zaliczyć i tyle, to uwaga jest taka pozytywna? x)))
Albo jak jakaś dziewczyna ma "szczęście" tylko do osób, które wykorzystują ją emocjonalnie, wyznają jakieś rakowe ideologie czy tego typu rzeczy, to ma tak łatwo w tym aspekcie? Proszę...

*dodam, ze taka dziewczyna nie prowokuje do takich zachowań ani swoim ubiorem, ani zachowaniem
Wiesz dobrze, że ta "uwaga od samych napaleńców" to nieprawda. I nie udowodnisz mi w żaden sposób, że tak nie jest. Jestem pewien, że jak ktoś ma tak duże powodzenie, to "normalni" też się nią interesują. Normalni też się znajdą w takiej grupie. Narzekanie na powodzenie jest dziecinne, szczególnie dla kogoś, kto tego powodzenia w ogóle nie ma. Jak się nie ma żadnego wyboru, to, to jest dopiero problem.
(11 Lis 2018, Nie 19:21)forgetall napisał(a): [ -> ]Tak, bo mogą się z kimś spotkać i spędzić czas. 
Ok, dziewczyny, słuchajcie, od dzisiaj spotykamy się z hardymi neonazistami, niereformowalnymi psychopatami i zboczeńcami, którzy nawet przy nas samych jawnie ślinią się na widok innych kobiet, no i z osobami, które chcą zdradzać... x) 

Super, takie spotaknia: Lubię to  :Husky - Podekscytowany:

Oczywiście nie twierdzę, że ktoś przy bliższym poznaniu może okazać się inny lub nawet po czasie może się zmienić, no ale takie stwierdzenie "bo moją się z kimś spotkać i spędzić czas" jest śmieszne, bo niezachowywanie dystansu do takich osób, jest jawnym narażaniem się na niebezpieczeństwo. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


Cytat:Nie jest prawdą, że tam są same jakieś zboki. Na pewno większość jest normalna. 
Oj byś się zdziwił. x) Dużo zależy od środowiska i samego szczęścia dziewczyny. Są pewne dziewczyny, które tego szczęścia nie mają niestety.


Cytat:Uwaga tez jest lepsza niz brak uwagi, bo ma sie poczucie atrakcyjności.
Pffff, heh. x)

No nie. XP Pewna dziewczyna może mieć niskie samopoczucie przez to, że przyciąga różne typy toksycznych ludzi. Przecież jakby było z nią wszystko w porządku, to by przyciągała tych fajnych facetów, co nie?



Cytat:Kogo ktoś wykorzystał emocjonalnie? Nie słyszałem żeby cierpienie dziewczyn z powodu faceta było powszechne.
No widzisz. Ja mam inne obserwacje i doświadczenia. Cierpienie dziewczyn z podwodu faceta jest tak samo powszechne jak w druga stronę.



Cytat:Wchodzi na tindera następnego dnia i znajduje sobie kolejnego. Nie jest to idealne, ale lepsze niż nic.
Dobre, tylko, że może to być błędne koło i może znowu znajdywać tylko samych takich nieodpowiednich typów. Albo dziewczyna może już być tak załamana, że nie będzie dalej brnąć w poszukiwania...


Cytat:Fobik nawet z nikim się nie umówi żeby móc przełamywać swoja fobię. Sama możliwość randek dla fobiczki jest mega atutem.
Taaa... Chciałabym, żeby to było takim uniwersalnym atutem...


Cytat:Jeśli ktoś znajduje problem w zbyt dużej atencji i zbyt dużej ilości propozycji, konieczności odrzucania to już chyba we wszystkim znajdzie problem. Może to się jakoś łączy z fobią, ale fobia nie jest powodem samotności u kobiet.
Kobiety też mają uczucia i są świadome, że mogą zranić drugą przez odrzucenie. Istnieją kobiety, które nie chcą ranić i sprawia im to ból. 

Fobia może być powodem samotności u kobiet - tak jak jest u fobików. Tak samo może kobietom ograniczać możliwości kontaktu z innymi ludźmi. Myślisz, że taka kobieta, która nigdzie nie wychodzi i nie ma z nikim kontaktu, tak szybko nawiąże jakąś głębszą relację?  -:Stan - Uśmiecha się - LOL:

@lvs
Cytat:Wiesz dobrze, że ta "uwaga od samych napaleńców" to nieprawda. I nie udowodnisz mi w żaden sposób, że tak nie jest. Jestem pewien, że jak ktoś ma tak duże powodzenie, to "normalni" też się nią interesują. Normalni też się znajdą w takiej grupie.
Znowu: Zdziwiłbyś się. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Jakbyś pogadał z różnymi fobiczkami, czy ogólnie z kobietami, to byś się przekonał, że jedna może mieć w tym gronie "normalnych" adoratorów, a inna może nie mieć ich wcale. 

Cytat: Narzekanie na powodzenie jest dziecinne, szczególnie dla kogoś, kto tego powodzenia w ogóle nie ma. Jak się nie ma żadnego wyboru, to, to jest dopiero problem.
Dziecinne jest deprecjonowanie problemów kobiet, skoro się nawet się ani ich nie doświadczyło, ani się o nich nie wie, ani co gorsza nie ma się empatii i nie potrafi się wczuć w ich sytuację.

I nie, nie mówię, że jak się nie ma powodzenia, to nie ma problemu - po prostu problem jest inny.
Ale czemu fobik sie nawet nie umowi? Ja bym się umówiła. Fobicy też zreszta chodza na randki i maja dziewczyny, po co te uogolnienia?
(11 Lis 2018, Nie 19:43)Placebo napisał(a): [ -> ]Ale czemu fobik sie nawet nie umowi? Ja bym się umówiła. Fobicy też zreszta chodza na randki i maja dziewczyny, po co te uogolnienia?

@Placebo napisz prosze jak ma się umówić.
Wiem, że ty bys się umówiła, bo decyzja nalezy tylko do ciebie i masz propozycje.
Ma matcha i pisze do dziewczyny z propozycja spotkania? Próbuje poznac dziewczyne wymieniając wiadomości? Podchodzi na ulicy i proponuje spotkanie? Próbuje rozmawiać i błyszczy humorem, pewnością siebie i inteligencją?
Dodam, że wszytsko jest do zrobienia poza ostatnim. Ostatnie trzeba umieć.

Rozumiem, że powinien popracować nad sobą, ale piszesz jakby samo poznawanie kobiet było łatwe.

@KA_☕☕☕_WA podajesz absurdalne argumenty.
Jedyne co podają kobiety po nieudanych randkach to "facet był dziwny". Czyli jaki? "nie wiem, po prostu dziwny". Czyli niepewny siebie.

Wczuwam się w sytuacje kobiet. Dostają mnóstwo atencji i staja się wybredne, wolą atencje od poznania kogoś. Taki jest mechanizm tinderów. Rozumiem, że marzy im się, że ktoś odda im swoje serce, ale chyba można się cieszyć samą mozliwością poznawania kogoś i nie od razu musi to być miłość do grobowej deski.
Zestawianie tych problemów jest dla mnie zwyczajnie niezrozumiałe.
(11 Lis 2018, Nie 19:13)KA_☕☕☕_WA napisał(a): [ -> ]Dlaczego większość forumowiczów nie oznacza mnie, jak się do mnie zwraca? Nie rozumię. x)
No proszę, takie patologiczne ilości atencji zostały Ci poświęcone, że już sama nie rozumiesz dlaczego, niektórzy tego nie robią.

A tak na serio. Ja myślę, że jest duże niezrozumienie w tej kwestii pomiędzy kobietami i mężczyznami. Po prostu my trochę inaczej myślimy. Dla kobiet, ilość nie znaczy tyle co dla mężczyzn, a dla mężczyzn jakość może nie znaczyć tyle co dla kobiet.

Kto ma lepiej, to w bardzo dużym stopniu zależy od samej osoby, od jej cech charakteru, no i niestety wyglądu.

Np. dobrze wyglądający i ogarnięty facet ma pewnie lepiej od dziewczyny o takich samych cechach, bo dopasowań ma odpowiednią ilość,żeby móc sobie dobrze dobrać partnerkę, a kobieta, mimo może nawet większej ilości dopasowań, musi bardzo dużo czasu poświęcić, a często i zmarnować na dobór odpowiedniego faceta, bo nie każdy jest szczery i pisze w intencji, o której mówi. Jeśli chodzi o seks to lepiej będzie miała ta kobieta, bo wiele facetów tego szuka, facet też nie będzie miał najgorzej, ale o wiele gorzej, bo kobiety często szukają (do zweryfikowania xD) innej relacji. Jeśli chodzi o znalezienie partnera do jakiejś poważniejszej relacji to lepiej będzie miał mężczyzna, bo kobiety są bardziej do tego skłonne i jak jest szczery to może na prawdę wybierać w dużej ilości kandydatek.

Jeśli jednak chodzi o przeciętnie wyglądające osoby to w tym przypadku na pewno liczba dopasowań dla mężczyzn jest znaczniej zredukowana niż liczba dopasowań dla kobiet.

Jeśli chodzi zaś o cechy charakteru typu nieśmiałość, to nie wpływa to na dopasowania, ale wpływa to na sam proces poznawania się. Kobiety jednak mają o wiele łatwiej tutaj pod tym względem, że to faceci zagadują zazwyczaj jako pierwsi i oni inicjują spotkania. Więc tutaj muszę przyznać, że kobiety mają lepsze warunki do nawiązywania znajomości, tyle że one mogą mieć inne priorytety i inaczej mogą patrzeć na to jak ktoś po raz enty okazuje się osobą, której chodzi o coś innego niż im. Jeśli chodzi o osoby toksyczne to myślę, że podobnie łatwo natrafić na toksyczną dziewczynę jak na toksycznego chłopaka, może tylko istnieja tutaj kwestia podatności na toksyczne relacje.

Z mojej perspektywy wygląda to jednak tak, że to koleżanki "po fachu" (xD) dość znacznie łatwiej o nawiązanie relacji z drugą osobą, może nie mówię koniecznie o jakości tej relacji, ale jednak i chyba nikt temu nie będzie zaprzeczać?

Nie wiem jak wygląda jakość relacji nawiązywanych przez fobików na takich serwisach, ale jak już wcześniej wspominałem - o ile jeśli chodzi o jasne intencje to lepiej mają faceci, o tyle przy możliwej toksyczności partnerów myślę, że jest podobnie.

Ale jak powtórzę - myślę, że faceci i kobiety mają różny pogląd, jeśli chodzi o te sprawy. A obiektywnie jak to wg. mnie wygląda - to napisałem.
(11 Lis 2018, Nie 19:43)Placebo napisał(a): [ -> ]Ale czemu fobik sie nawet nie umowi? Ja bym się umówiła. Fobicy też zreszta chodza na randki i maja dziewczyny, po co te uogolnienia?

Ale dużo rzadziej. Tak już się w społeczeństwie przyjęło, że to facet musi wykazywać inicjatywę, a wiadomo, że fobicy mają z tym problem.

Poza tym, @forgetall w sumie wszystko już napisał co trzeba. Argument o tym, że fobiczki mają ciężko, bo dostają dużo atencji jest wręcz idiotyczny XD nawet jeśli duża większość ludzi na portalach randkowych to chore po+:Ikony bluzgi kochać 2:, to przecież np. normalny facet, pisząc do dziewczyny ma taką samą szansę trafić na jakąś wariatkę (czy tam inną nieodpowiednią osobę xd), co kobieta. Więc skoro szanse na spotkanie nieodpowiedniej osoby są takie same, a kobiety mają o wiele więcej atencji + nie muszą tego kontaktu inicjować to chyba jednak mają sporo łatwiej na portalach. Serio, jak można mówić, że kompletny brak atencji to porównywalny problem do zbyt dużej atencji XD w tym drugim przypadku wystarczy nie odpisywać, a w pierwszym ciężko cokolwiek zrobić.
@"KA_☕☕☕_WA" - ja nie deprecjonuję tych problemów, tylko sądzę, że są wyolbrzymione. Był taki okres w moim życiu w młodości, gdzie miałem spore powodzenie u różnych dziewczyn i w ogóle na to nie narzekałem. Obecnie nie mam żadnego powodzenia (to nie żart), przynajmniej w internecie. I uwierz, że 100 razy bardziej wolałem tamte czasy. Zapytaj nieatrakcyjną kobietę, którą faceci omijają łukiem (każdy z nas taką zna) czy nie chciałaby mieć zbyt dużego powodzenia. Jestem ciekaw jej odpowiedzi.
(11 Lis 2018, Nie 19:54)chory na nieśmiałość napisał(a): [ -> ]Dla kobiet, ilość nie znaczy tyle co dla mężczyzn, a dla mężczyzn jakość może nie znaczyć tyle co dla kobiet.

Kto ma lepiej, to w bardzo dużym stopniu zależy od samej osoby, od jej cech charakteru
Prawda,choć można pewnie pierwsze zdanie ująć jeszcze jako że dla niektórych ludzi , bez względu na płeć jest tak, bądź tak.

I w ogóle jeśli w tej dyskusji będą mieszały się priorytety, które ludzie mają poznając kogoś, to ciężko będzie rozmawiać. Bo wtedy te argumenty do siebie nie pasują. Jeśli kogoś nie cieszy uwaga dotycząca przelotnych znajomości, to nie trafi do niego argument, że to jest takie mega odczucie, kiedy to się dzieje, i że trzeba się cieszyć, bo z tego i tak nie wynika realizacja celu, żeby znaleźć kogoś do wartościowej relacji.
Czyli fobiki i fobiczki mają swoje problemy na takich portalach, ale tak ogółem, to fobiczki mają lepszą sytuację - więcej osób do wyboru i mniej inicjatywy do wykazania, bo wykazuje ją najczęściej druga strona. Co nie znaczy, żeby kobiety mają mega dobrze, bo mają też inne problemy, które faceci doświadczają w mniejszym stopniu.

Takie jest życie, w jednych sprawach kobiety mają gorzej, w innych lepiej, przy czym też nie jest to czarno białe. W tej konkretnej, jak wyżej.
Tak w ogóle to czy dziewczyny, które tyle piszą o problemie znalezienia kogoś do wartościowej relacji chodzą na randki? Czy poznają się z kimś?
Prosty rachunek prawdopodobieństwa, jak się zacznie chodzic na randki to się kogos pozna, jak jest się dziewczyną (bo facet jak będzie niepewny siebie to potem będzie obiektem opowiadań jakiego to dziwnego gościa spotkała).
jesteśmy w temacie serwisów randkowych, a więc chyba jest to forma, która kobiecie daje łatwa możliwość poznawania innych. Dla facetów to już chyba wielu napisało jest nieskuteczne.


No dobra może nie do końca rozumiem, że kobiety nie doceniają mozliwości spotkań i poznawania kogoś, bo od razu zalezy im na kimś wyjątkowym. Na forum fobicznym chyba warto byłoby docenić mozliwość zmniejszenia fobii poprzez same takie spotkania. Na poczatek może fobii przed spotkaniem jakiegos zboczeńca.
(11 Lis 2018, Nie 20:10)forgetall napisał(a): [ -> ]Prosty rachunek prawdopodobieństwa, jak się zacznie chodzic na randki to się kogos pozna
True dla obu płci. Kogoś się pozna, ale rachunek prawdopodobieństwa nie rozwiązuje wszystkich problemów w życiu.
Chyba, że ktoś po prostu lubi chodzić na randki, że randka jest celem samym w sobie jako fun.