PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Serwisy randkowe.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Dla mnie są na tych portalach trzy rodzaje opisów - takie, które kompletnie na mnie nie działają, które budzą we mnie lęk/poczucie niższości albo połączenie pierwszych z drugimi. Ten twój, Kra, należy chyba do tych ostatnich - niby bez wyrazu, no ale wypady, aktywność, zielona herbata, dobra książka...
(02 Mar 2018, Pią 21:29)Zas napisał(a): [ -> ]zielona herbata
To budzi w Tobie lęk, bo jest odchyleniem od standardu czy dlaczego?
(02 Mar 2018, Pią 21:29)Zas napisał(a): [ -> ]które budzą we mnie lęk/poczucie niższości
O, też tak mam. :Stan - Różne - Zaskoczony:
zielona herbata to poważna sprawa. ja na ten przykład nie przepadam
(02 Mar 2018, Pią 22:38)BlankAvatar napisał(a): [ -> ]zielona herbata to poważna sprawa. ja na ten przykład nie przepadam
Pff i ty zostałeś adminem?!

ps. nie banuj mnie
może zielona herbata to nie najlepszy przykład, lepsza jest pewnie ta dobra książka, a generalnie chodzi o wszelkie wyliczenia tego, co lubię, czego nie lubię, jak wiele w życiu spróbowałem, jaki dobrze siebie znam, że jestem kimś, ple ple ple... może i sam mógłbym napisać coś podobnego - że lubię sok pomarańczowy, dobre gry single player i brakuje mi kogoś na wspólne wypady do kina? może bym i mógł, ale jakoś to do mnie nie dociera.
no i ostatecznie - gdzie tam grom i sokowi pomarańczowemu do zielonej herbaty i książek.
@"Zas" wiem, o co ci chodzi, ale nie potrafię publicznie pisać o sobie w bardziej zaangażowany sposób i w ogóle obce mi są te wszystkie formy autolansu, stąd moje opisy siebie są raczej sztywne i "beznamiętne". To i tak wystarczy, by mieć zapchaną skrzynkę na portalu, więc akurat z tym większego problemu nie mam.
Od zawsze kobiety maja na takich portalach multum wiadomosci :Husky - Podekscytowany:
Kra_Kra, Odważna jesteś, że zamieściłaś swoje ogłoszenie, tylko odważny by coś takiego zrobił.
Kra_Kra No widzisz, mimo wszystko pełna skrzynka, a jak facet napisze tylko cos takiego, to niestety się laski o niego nie biją :Stan - Uśmiecha się - Szeroko: Ciekawe czy na jakimś portalu dal gejów miałbym chociaż śladowe powodzenie....
Muszę się niestety zgodzić, że w ogólności w przypadku kobiet większe znaczenie ma zdjęcie niż opis, który zdecydowanie nie wszyscy czytają. Nie pomaga też informowanie o braku zainteresowania one-night standami. I tak zawsze znajdzie się jakiś ancymon (lub wielu takich), którzy rozmowę zaczynają od "Śliczna sukienka, ale bym ją z Ciebie zdarł" (true story).
Nie wiem jak to teraz wygląda, ale kiedy jeszcze korzystałam z portali randkowych, bez konta premium można było wysłać bardzo ograniczoną liczbę wiadomości na dobę, więc często nie mogłam odpisać, choćbym chciała (tylko niektórzy zostawiali na siebie jakiś namiar w rodzaju maila albo numeru gg).
Generalnie portale randkowe, pomimo masowości, wymagają sporych pokładów cierpliwości (ten okropny rym nie był celowy). Nie tak łatwo wyłuskać kogoś sensownego w zalewie pierwszych-ostatnich wiadomości i pierwszych-ostatnich randek. Myślę, że to głównie kwestia samozaparcia i zwykłego szczęścia.
(03 Mar 2018, Sob 11:53)nika32 napisał(a): [ -> ]Kra_Kra, Odważna jesteś, że zamieściłaś swoje ogłoszenie, tylko odważny by coś takiego zrobił.
E tam, przynajmniej tutejsi fobikowie będą wiedzieli kogo unikać na portalu :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
(03 Mar 2018, Sob 12:12)Zas napisał(a): [ -> ]Kra_Kra No widzisz, mimo wszystko pełna skrzynka, a jak facet napisze tylko cos takiego, to niestety się laski o niego nie biją :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
No coś ty, jak kobieta napisze coś takiego, to już tylko dodatkowy bonus, wystarczy tam mieć niewypełnione konto, a już pojawiają się pierwsze wiadomości. Do mnie masz pretensje, że takie są realia portali randkowych? Nie ja je ustawiałam :3
@Kra_Kra

Napisz więcej o sobie. Nie pisz, że jesteś "zwyczajna", bo to jest takie "nijakie". Twój opis nie jest samooskarżający, co jest zaletą. Ale jednak jest zbyt neutralny. Powinnaś się pokazać bardziej pozytywnie.

Znam takie psycho-ćwiczenie, jak pisać swój profil, żeby był pozytywny. Chcesz je zrobić?

Ten fragment o tenisie przenieś do wymagań co do faceta.

Jeżeli na serio tak masz, że podoba Ci się prawie każdy facet, to napisz coś w stylu: "Chcę poznawać nowych ludzi, piszcie do mnie, bo bardzo lubię rozmawiać z ludźmi o różnych charakterach."

Jeżeli w rzeczywistości jednych ludzi lubisz a innych nie, to lepiej opisz tam osobę, którą byś polubiła.
(03 Mar 2018, Sob 16:11)klocek napisał(a): [ -> ]Znam takie psycho-ćwiczenie, jak pisać swój profil, żeby był pozytywny. Chcesz je zrobić?
Jak chcesz to podeślij na priw :Stan - Uśmiecha się: chociaż wydaje mi się, że ten opis w sumie jest ok, bo tu nie ma żadnych nieneutralnych szczegółów o mnie, a lepiej się za bardzo nie obnażać publicznie, zawsze przecież mogę w prywatnej rozmowie udzielić więcej szczegółów o sobie.

Zresztą, jakieś przekombinowane opisy to mnie nawet zniechęcają. "Jestem pan zaje*isty.... Czytaj dalej... a zesrasz się z wrażenia..." to mi trąci PUA-manipulacją. I myślę, że jak za bardzo odpicuję swój profil, to też zniechęcę facetów wrażliwych na fałsz :3

(03 Mar 2018, Sob 16:11)klocek napisał(a): [ -> ]Jeżeli na serio tak masz, że podoba Ci się prawie każdy facet
Nie podoba mi się prawie każdy, tylko nie mam określonego typu wyglądu i charakteru, więc nie powiem, że mi się podoba "szalony blondyn" albo "refleksyjny brunet" bo w obu tych typach znajdę i takich, którzy będą mi odpowiadać i takich którzy nie :Stan - Uśmiecha się - Szeroko: Dobra, to napiszę coś na kształt tego co radzisz :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

No ale jak opiszę swoje oczekiwania, to nagle będzie, że księżniczka z wymaganiami się znalazła :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: nie dogodzisz :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: a tak to mam szerszy wybór rozmówców i mogę w trakcie rozmów się przekonać, czy mi odpowiadają czy nie. Poza tym czytałam, że jak się podaje za dużo szczegółów, jakich facetów się szuka, to potem faceci mogą udawać kogoś, kim nie są tylko po to, by "przejść selekcję".
Nigdy nie miałam konta na portalu randkowym,bo tak oficjalnie nikogo nie poszukuje.
Wolałam wbić tutaj *puszcza oko*   
:Stan - Niezadowolony - Złości się:  :Stan - Uśmiecha się:  :Stan - Niezadowolony - Złości się:
Ciekawa strategia :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

Piszcie ciekawostki, na co zwracalibyście uwagę na pierwszym spotkaniu z dziewczyną itd :Stan - Uśmiecha się:
To przykre, ale jako fobik zwracałbym pewnie uwagę głównie na siebie i swoje zachowanie, i obserwowałbym każdą, nawet najmniejszą reakcję dziewczyny, w myślach interpretując ją na swoją niekorzyść. Mogłoby to wyglądać z boku że mam wy+:Ikony bluzgi kochać 2: na inne osoby, i się nimi nie interesuje, a wcale tak nie jest.
zwracałbym uwagę na to, czy jest miła, czy dobrze się czuje ze mną i czy mnie akceptuje.
oraz czy ja czuję sie dobrze z nią.
no i czy mi się podoba.
Ja idąc na swoją pierwszą w życiu randkę byłam przerażona, że chłopak ucieknie po tym, jak mnie zobaczy na żywo. Właściwie idąc na każdą kolejną z nowo poznaną osobą miałam takie obawy.
Również skupiałam się głównie na sobie, rozpaczliwie starając się nie palnąć żadnej głupoty i nie zdradzić się z tym, że jestem kartoflem.
Jak widać po profilu ziemniaczkowa strategia się opłaciła :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

Większość facetów chce albo mój fb albo telefon... czy wy też wymienialiście się osobistymi danymi kontaktowymi z osobami poznanymi na portalu?
FB możesz podać jeśli masz. Telefonu nie podawaj.
(07 Mar 2018, Śro 19:38)Kra_Kra napisał(a): [ -> ]Piszcie ciekawostki, na co zwracalibyście uwagę na pierwszym spotkaniu z dziewczyną itd :Stan - Uśmiecha się:

Na dekolt.
(07 Mar 2018, Śro 19:38)Kra_Kra napisał(a): [ -> ]Piszcie ciekawostki, na co zwracalibyście uwagę na pierwszym spotkaniu z dziewczyną itd
Przede wszystkim na buty. Głównie z obawy przed tym, że mój spłycony oddech za chwilę zamieni się w omdlenie. No, ale również dlatego, że lubię trampki. Lubię dziewczyny w trampkach. Kiedy widzę, że dziewczyna nosi trampki wiem, że to jest dobry dzień, że to mój dzień i przede wszystkim - że mogę rozpocząć łowy. Serio. To dodaje mi pewności siebie. Tak poza tym, za każdym razem, kiedy umawiam się z nowo poznaną w internecie dziewczyną, obawiam się, że jej w umówionym miejscu nie rozpoznam - ot, taki irracjonalny lęk przez popełnieniem druzgocącej gafy.

Myślałem sobie wczoraj o Tinderze. Ostatnim razem, kiedy miałem tam założone konto, natłukłem sobie 86 odwzajemnionych serduszek, a było to wynikiem tego, iż na moim profilowym zdjęciu zasłaniałem sobie twarz dłonią. Teraz, kiedy umieściłem tam swój realny wizerunek, zostałem odwzajemniony jedynie kilka razy. Widać, że ciekawość ma piekielnie potężne zastosowanie, podczas nawiązywania nowych znajomości. To niby takie oczywiste, ale jednak. Chyba wrócę do poprzedniej taktyki i założę sobie kolejne konto. Byłem wczoraj w Katowicach, marzy mi się zostanie przytulonym przez dziewczynę na ławce w parku. Taką z trampkami na nogach, rzecz jasna.
Czy to był park Kościuszki? Kiedyś była tam alejka pełna kwitnących na różowo drzew. Idealna na miejsce wiosennej schadzki.

A żeby nie odbiegać calkiem od tematu - ja zwracałam uwagę na sposób pisania i ogólną hm... delikatność. Czułam się pewniej (a w zasadzie mniej nie na swoim miejscu :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:) kiedy druga osoba wydawała się co najmniej tak zakłopotana i zestresowana jak ja. Otwieranie drzwi, pomoc przy zakładaniu/ściąganiu płaszcza i inne drobiazgi w tym rodzaju były mile widziane.
czy ktoś obecnie mógłby polecić jakiś konkretny portal randkowy? Zaglądnąłem na sympatię na której działałem ponad 4 lata temu i którą mógłbym (wtedy) każdemu polecić, ale wtedy wyskakiwały 4 strony dziewczyn w moim mieście a obecnie jest to tylko z 15 osób. Wygląda na to że sympatia wyszła z mody, czy coś innego oprócz tindera albo badoo zajęło jej miejsce? W moim odczuciu zarówno tinder jak i badoo kładzie za duży nacisk na wygląd człowieka, przez co nawet pomimo do pewnego stopnia wyuczonej pewności siebie nie mam najmniejszych szans konkurować z wysportowanymi przystojniakami.
Myślałem że dam radę poznać kogoś na żywo ale nie umiem zagadywać bez żadnego kontekstu, a o taki ciężko gdy nie ma się siatki znajomych.