PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Serwisy randkowe.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Na Tinderze do końca kwietnia darmowy "paszport", można ustawić własną lokalizację.
jakoś w Warszawie też nawet pies z kulawą nogą nie chce na mnie spojrzeć... :Stan - Niezadowolony - Smuci się:
(08 Kwi 2020, Śro 20:15)Zasió napisał(a): [ -> ]Na Tinderze do końca kwietnia darmowy "paszport", można ustawić własną lokalizację.
jakoś w Warszawie też nawet pies z kulawą nogą nie chce na mnie spojrzeć... :Stan - Niezadowolony - Smuci się:
Większość średnich z wyglądu facetów tak ma (w tym ja), więc nie wiem, po co się dołujesz.
Spróbuj w Azji xd
Caly czas mysle nad Azja. Odkladam pieniadze z mysla o tym. Chyba nic innego mi nie zostaje
(08 Kwi 2020, Śro 20:15)Zasió napisał(a): [ -> ]Na Tinderze do końca kwietnia darmowy "paszport", można ustawić własną lokalizację.
jakoś w Warszawie też nawet pies z kulawą nogą nie chce na mnie spojrzeć... :Stan - Niezadowolony - Smuci się:

Ej. Fajne info.
Zaczynamy!

Hola! Me llamo Mateusz :Stan - Uśmiecha się:)


@Zas
Nie masz matchy czy polubień?


Edit:
Głupia ta opcja. Można tylko przeglądać profile z innych części świata, ale matcha nie dostanie się bo jest się poza zasięgiem :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Bo trzeba zmienić lokalizację na tą wybraną a nie na podstawie lokalizacji telefonu.
No jednego matcha złapałem, ale byli tu tacy co pisali, ze w dużych miastach to panie, codziennie jakiś... więc chciałem sprawdzić.
Nie żby akurat na Tinderze nie było wielu osób i w Lublinie, no ale jednak Warszawa "trochę" większa...
(09 Kwi 2020, Czw 21:54)Zasió napisał(a): [ -> ]Bo trzeba zmienić lokalizację na tą wybraną a nie na podstawie lokalizacji telefonu.
No jednego matcha złapałem, ale byli tu tacy co pisali, ze w dużych miastach to panie, codziennie jakiś... więc chciałem sprawdzić.
Nie żby akurat na Tinderze nie było wielu osób i w Lublinie, no ale jednak Warszawa "trochę" większa...

Kaj ta opcja jest? Ja mam tylko możliwość wyboru lokalizacji w "Ustawienia odkrywania". Nigdzie indziej tego nie widzę :Stan - Niezadowolony - Smuci się:

Może czas pandemii nie jest dobry na matche, bo normalnie to zazwyczaj co 1-2 dni coś wpadało.
Jest epidemia wiec teraz kazdy ma wywalone na randki bo i tak nie mozna sie spotykac
ja mam z kolei bol czterech liter bo juz zaczely sprawy isc na przod a przez korone znowu wszystko psu w bude
Tak tak, zawsze znajdzie się jakieś wytłumaczenie... Równie dobrze można napisać, że pandemia to ludzie siedzą w sieci i na Tinderze, bo nie mogą wyjść...
Hmm... niby Tinder pokazuje mi jakaś dużą liczbę polubień, ale sam przesuwam większość w prawo i nic, zero dopasowań.
BTW - dla jaj zaznaczyłem, zeby pokazywało mi też facetów. Nie wiem czy wtedy pokazuje wszystkic, czy tylko tych, którzy też są zainteresowani mężczyznami? Ale jeśli to drugie, to strasznie duze gejów w Warszawie, a jeśli to pierwsze, to straszna przewaga facetówn nad babkami na Tinderze. No i wychodziłoby na to, że może to mężczyznom się podobam... Jakoś mnie to nie cieszy...
(12 Kwi 2020, Nie 12:30)Zasió napisał(a): [ -> ]Hmm... niby Tinder pokazuje mi jakaś dużą liczbę polubień, ale sam przesuwam większość w prawo i nic, zero dopasowań.
BTW - dla jaj zaznaczyłem, zeby pokazywało mi też facetów. Nie wiem czy wtedy pokazuje wszystkic, czy tylko tych, którzy też są zainteresowani mężczyznami? Ale jeśli to drugie, to strasznie duze gejów w Warszawie, a jeśli to pierwsze, to straszna przewaga facetówn nad babkami na Tinderze. No i wychodziłoby na to, że może to mężczyznom się podobam... Jakoś mnie to nie cieszy...

W pierwszym dniu najłatwiej się łapie dopasowanie, potem algorytm wyświetlania zmienia się tak byś miał ich mało by kusiło do zakupu premium i łatwego dostępu do potencjalnych par.
Proporcja chyba zawsze jest na niekorzyść facetów na wszelkich portalach randkowych.
(12 Kwi 2020, Nie 12:30)Zasió napisał(a): [ -> ]Hmm... niby Tinder pokazuje mi jakaś dużą liczbę polubień, ale sam przesuwam większość w prawo i nic, zero dopasowań.
BTW - dla jaj zaznaczyłem, zeby pokazywało mi też facetów. Nie wiem czy wtedy pokazuje wszystkic, czy tylko tych, którzy też są zainteresowani mężczyznami? Ale jeśli to drugie, to strasznie duze gejów w Warszawie, a jeśli to pierwsze, to straszna przewaga facetówn nad babkami na Tinderze. No i wychodziłoby na to, że może to mężczyznom się podobam... Jakoś mnie to nie cieszy...

[size=small]Oprócz nakłaniania do premium widze też takie wytłumaczenie. Kobiety, które dały lajka maja ustawiony szerszy zakres kilometrów w szukanych osobach niż Ty a to sprawia ,że mimo widocznych polubień ich nie wyszukuje.[/size]
Hmm.. muszę sprawdzić z tymi kilometrami, faktycznie, to może mieć sens.
ustawiłem sobie Wrocław i tak jak się spodziewałem - jest o wiele więcej par i polubień, wczoraj i dzisiaj wpadło łącznie 6 par i jeszcze wiszą 3 dodatkowe lajki których mi nie wylosowało. Jak miałem włączoną obecną lokalizację to mieszkając w mieście blisko Wrocławia mogłem zapomnieć o takich wynikach. Poczekam jeszcze trochę i przetestuję zagranicę.
ehh
ja mialem sporo dopasowan ale co z tego jak liczy sie to jak zagadasz...
najsmieszniejsza sytuacje mialem w pazdzierniku na wyspie Slodowej
zagadala do mnie jedna laska jak siedzialem na lawce i saczylem piwko
bylo spoko az do momentu kiedy zaptala mnie o zarobki
myslalem ze sie zalamie
co za dno
wszystko sie kreci wokol kasy
Ja mam niby sporo polubień w Warszawie, przynajmniej w porównaniu z Lublinem, tylko żadnego mi jak dotąd nie wylosowało, tzn wylosowało mi tylko dwa, ale szczerze mówiąc dziewczyn które nie do końca mi się podobały, no i jak wyżej - zagadałem do jednej ale oczywiście bez skutku.

Natoamist jak ustawiłęm sobie zeby mi pokazywało też facetów - nie wiem jak to jest, pokazuje wszystkich, czy tylko tych też zainteresowanych mężczyznami? - to częściej widziałem właśnie profile facetów niż kobiet no i wychodzi na to, że po pierwsze - jest nadreprezentacja, dwa - wyglądam przy nich jak dzieciak, trzy - skoro można tak przebierać, to jak nie trafisz na desperatkę albo jakimś cudem nie jesteś dla jakiejś ideałem - nie masz szans. A nawet jeśli da ci lajka, no to patrz wyżej - zaczyna się rozmowa i leżysz na deskach...
w takim razie większość z tych lajków to pewnie faceci, głównie ci stosujący taktykę "wszystko na tak" aż do szybkiego wyzerowania limitu
Mam niestety podobne podejrzenia...
Jako weteran tindera dam wam pro tipy.
Co jakiś czas usuwajcie konto i zakładajcie od nowa, czemu? Po założeniu konta masz 24h boosta, jest to czas w którym dostaniesz najwięcej lajków ( u mnie max 3 xD) a potem przez miesiąc może 1 czy 2 i tak jest praktycznie zawsze.
Kolejna sprawa jest taka, jeżeli nie masz premium a dostaniesz lajka to masz zdjęcie zamazane osoby która dała ci lajka w tym momencie gwarantuję wam że pierwsze około 5 osób jak zaczniecie lajkowac to będzie ta osoba co was podlajkowala (wystarczy spojrzeć na to zamazane zdjęcie i chwilkę polajkowac i będzie ta osoba) jednak jest wyjątek od tego, jeżeli wcześniej dałeś dislajka "Agnieszce" i po kilku dniach ona da ci lajka to będziesz ją miał że ktoś cię podlajkowal ale ona już ci się nie pokaże przy szukaniu będzie wisiało że masz od kogoś lajka.
Dlatego polecam zrobić nowe konto, wstrzymać się od jakiegokolwiek lajkowania na te 24h i przez ten czas będziecie mieć kilka lajków wtedy zacząć lajkowac, gwarantuję wam że osoby które was zalajkowaly będą tak jakby na początku. Pierwsza gdzieś po 5 osobach druga gdzieś po 20 osobach. Łatwo je zidentyfikować nawet po rozmazanym zdjęciu xD

Skąd doświadczenie? 2 lata na tinderze i tylko kilka razy udało mi się z kimś popisać, 0 spotkań 😅
Dlatego polecam wam
Ta procedura lajkowania, dislajkowania, podlajkowania, zalajkowania, przedlajkowania jest dla mnie zbyt skomplikowana. :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
Podziwiam :Stan - Uśmiecha się:
My brzydcy i nieatrakcyjni musimy sobie jakoś radzić 😅
Odpowie mi ktoś na pytanie czy ja jestem jedyną, która nie miała i nie ma facebooka i tindera?
Widocznie nie potrzebujesz :Stan - Uśmiecha się:
FB mam ale używam go tylko i wyłącznie do logowania się na niektórych stronach
(13 Kwi 2020, Pon 16:57)czerczesow napisał(a): [ -> ]Odpowie mi ktoś na pytanie czy ja jestem jedyną, która nie miała i nie ma facebooka i tindera?
Wszystko przed Tobą ja Fejsbuka założyłem pierwszy raz w wieku 28 lat.
(13 Kwi 2020, Pon 17:01)U5iebie napisał(a): [ -> ]Wszystko przed Tobą ja Fejsbuka założyłem pierwszy raz w wieku 28 lat.
To faktycznie, tyle będę miał  jeszcze w tym roku. :Stan - Różne - Zaskoczony: