PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Chcecie mieć dzieci?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47
Przecież o poziom dyskusji mi chodzi jak w ogóle można otwarcie pisać o eugenice albo udzielać porad gdy nie ma się o tym bladego pojęcia.
Dlaczego nie moge pisać tego smego o tobie co to o imigrantach?
A z narcyzmem to trafiłem jezęli rzeczywisćie nie zabolało.
Cytat:Czego tu nie rozumieć? Chodzi o to, że niższy przyrost naturalny może być zrekompensowany rozwojem technologii, dzięki którym będzie potrzeba mniej rąk do pracy - maszyny zastąpią ludzi.
Wy dwie się chyba dzisiaj nie wyspałyście.
Te roboty to mają sens. Jeśli robot będzie mógł bardziej efektywnie zastąpić człowieka to koszty produkcji dóbr i usług będą mniejsze, czyli pieniądz będzie miał wiekszą wartość, więc łatwiej będzie utrzymać większą ilość ludzi za te same pieniądze. Tak to działa od zaewsze, tylko standardy życia się zmieniają i ludzie ciągle narzekają.

Ale jeśli roboty będą mieć zdolności takie albo większe niż ludzie i będą mogły ich wydajniej zastąpić to wtedy znaczenie tego ile w gospodarce jest osób w wieku produkcyjnym będzie miało mniejsze znaczenie, bo będzie można wyprodukować wydajniejsze roboty na ich miejsce.

Ale to wizja dalekiej przyszłości i jak na razie za racjonalny ekonomiczny punkt widzenia przyjmuje się właśnie zwiększanie ludzi w wieku produkcyjnym na już lub na przyszłość, m .in. właśnie przez przyjmowanie imigrantów ekonomicznych.
Czy myśl że będąc fobikiem wydacie na świat następnego małego niewinnego fobika (jest na to duże prawdopodobieństwo) nie powoduje u was rezygnacji z potomstwa?

U mnie zdecydowanie tak. Nie chcę mieć dzieci. A poza tym co wyżej napisałam matka bojaca się życia fobiczka- koszmar.

Szary

Uwielbiam dzieci. Podobno bardzo dobrze się z nimi dogaduję. Ale byłbym złym ojcem, więc zostaje mi zostanie dobrym wujkiem.
Był już taki podobny temat więc nie będę się "kopiować" tam jest moja odpowiedź pierwsza na str. 25 , że nie chcem małych fobików i dlaczego =-]  

Kod:
https://phobiasocialis.pl/chcecie-miec-dzieci--337w.html?page=25
(05 Gru 2017, Wto 17:55)Dziwna napisał(a): [ -> ]Był już taki podobny temat więc nie będę się "kopiować" tam jest moja odpowiedź pierwsza na str. 25 , że nie chcem i małych fobików i dlaczego =-]  

Kod:
https://phobiasocialis.pl/chcecie-miec-dzieci--337w.html?page=25

Dziękuję Ci za namiary. Przeczytałam Twój komentarz i całkowicie rozumiem, mam identyczne zdanie.
Ja uważam, że znając ryzyko, można tak wychować dziecko, że będzie sobie bardzo dobrze radziło w życiu. Więc chciałbym kiedyś mieć dzieci, ale nie wiem czy mi się uda.
Kylar, ale zdajesz sobie sprawę, że to nie są tylko kwestie zależne od nas samych (wychowanie), ale też zupełnie niezależne (genetyka). Prawdopodobnie nas wszystkich nie byłoby na tym forum, gdyby nie pech w loterii genowej. Wychowanie to nie wszystko. Obawiam się, że nie jest to nawet 50%...
+ Dziecko uczy się poprzez obserwację, jeśli rodzic nie uporał się z fobią, to te fobiczne zachowania będzie przejawiał, dając w ten sposób przykład. Nie da się przez 18 lat udawać przy dziecku normalsa.
Nie, wolę nie przekazywać swoich wadliwych genów dalej, inteligencją raczej też nie grzeszę
Jeśli będę przygotowany mentalnie i finansowo to bardzo chciałbym mieć dzieci, chociaż jedno ale na pewno nie za dużo. No i musiałbym mieć fajną partnerkę a z tym już gorzej będzie
(06 Gru 2017, Śro 7:16)Divine napisał(a): [ -> ]Kylar, ale zdajesz sobie sprawę, że to nie są tylko kwestie zależne od nas samych (wychowanie), ale też zupełnie niezależne (genetyka). Prawdopodobnie nas wszystkich nie byłoby na tym forum, gdyby nie pech w loterii genowej. Wychowanie to nie wszystko. Obawiam się, że nie jest to nawet 50%...

Zdaje sobie sprawe, że to genetyka, bo sam prawdopodobnie to odziedziczyłem, tylko mówię, że przy odpowiednim wychowaniu, da się nauczyć dziecko odpowiedniego podejścia do lęku.

(06 Gru 2017, Śro 11:46)vesanya napisał(a): [ -> ]+ Dziecko uczy się poprzez obserwację, jeśli rodzic nie uporał się z fobią, to te fobiczne zachowania będzie przejawiał, dając w ten sposób przykład. Nie da się przez 18 lat udawać przy dziecku normalsa.

Jeżeli nie uporam się z fobią, to prawdopodobnie nie będe miał nawet szansy na dziecko, więc to akurat nie ma znaczenia. U kobiet to pewnie działa troszkę inaczej :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Jeśli uda mi się wyklepać moją psychikę i będę miał parę lat tylko dla siebie to jak najbardziej :Stan - Uśmiecha się:
Z jednej strony czuję, że powinnam, by choć trochę poprawić świat, ale cholera nie chcę. Nie chcę ani cierpienia związanego z ciążą i porodem, ani długich miesięcy nieprzespanych, w trybie zombie, ani wydawania kasy na jakieś idiotyczne zabaweczki dupereleczki, nie chce mi się po kimś sprzątać, już wystarczy mi sprzątania po sobie, a poza tym nie lubię hałasu i wiecznego trucia d*py, a mogłabym nie mieć tego szczęścia, by moje dziecko było takie jak ja w dzieciństwie, więc wolę nie ryzykować. Adoptować starsze, samojedzące i samomyślące też nie, bo już mało podatne na wpływy, a jeszcze patologia wyniesiona z domu da swój wyraz i zemści się na mnie ten dobry uczynek. Oj nie, wybacz świecie, naprawiaj się sam.
Zdecydowanie nie, po pierwsze z powodu fobii, po drugie - przez mój charakter. Nie nadawałabym się do wychowywania dziecka.
(10 Gru 2017, Nie 14:50)Skrzywieniec napisał(a): [ -> ]przez mój charakter. Nie nadawałabym się do wychowywania dziecka.

A może to dzieci nie nadają się do naszego charakteru?
Chciałabym mieć więcej niż czwórkę dzieci. Co do przekazywania tych felernych genów dalej - nie przejmuję się tym, bo to akurat jedna z niewielu rzeczy w moim życiu, o której mam jakieś pojęcie - sama byłam dzieckiem z takim kochanym prezencikiem i całe życie spędziłam na analizowaniu co zrobili nie tak moi rodzice, co ja zrobiłam nie tak i co by było gdyby (...). A prawda jest taka, że gdyby moja terapia z dzieciństwa była dobrze dobrana, nie została przerwana, a w domu była spokojna atmosfera, to wyszłabym z tego jeszcze w wieku wczesnoszkolnym.
Jak będzie mnie stać na czwórkę dzieci czy jakąkolwiek ich liczbę (a zakładam, że nie rozmnożę się przez pączkowanie i druga połówka też będzie brała udział w wychowaniu), to będzie mnie stać i na ewentualną terapię.
(02 Sty 2018, Wto 0:50)Mżawka napisał(a): [ -> ]Chciałabym mieć więcej niż czwórkę dzieci.

:Stan - Różne - Zaskoczony: Jakiś powód do aż tak dużej (jak na obecne czasy) liczby?
Połowa... no dobra, jedna trzecia twoich postów tłumaczy przecież konieczność posiadania dużej liczby dzieci :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Za parę lat jak już się porządnie "wyszaleje" i będę miała z kim te dzieci robić to tak.
I raczej to będzie dwójka własnych i jedno adoptowane. (ew. jedno własne i jedno adoptowane - nie chcę jedynaka, a powyżej trzech to trochę za dużo, chociaż nie wiem czy ta trójka to nie za dużo...)
(02 Sty 2018, Wto 18:44)Aga napisał(a): [ -> ]Za parę lat jak już się porządnie "wyszaleje" i będę miała z kim te dzieci robić to tak.
I raczej to będzie dwójka własnych i jedno adoptowane. (ew. jedno własne i jedno adoptowane - nie chcę jedynaka, a powyżej trzech to trochę za dużo, chociaż nie wiem czy ta trójka to nie za dużo...)
Oczywiście ze będziesz miała z kim  :c-zadowolony2:
Ja to chciałbym mieć 5 :Stan - Uśmiecha się:  Zawsze byłby pełny dom... A na starość ile wnuków... :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

5 raczej mieć nie będę, bo żadna kobieta by się na to nie zgodziła i pewnie sam nie dałbym rady utrzymać takiej rodziny, ale 3 będę miał na pewno...
Nie. Sama jestem jak duże dziecko,a dzieci nie powinny mieć dzieci.  :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Czekam aż ktoś mnie zaadoptuje. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
czasem, często lubię dzieci i dzieci czasem lubią mnie, ale nie. co prawda na starość to problem być bezdzietnym, ale nie.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47