PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: NOWY: Test Liebowitza dla DOROSŁYCH - sprawdź czy masz fobię społeczną?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48
Amcio napisał(a):Twój wynik w teście to 131 punktów na 144 maksymalnych.

Zdałeś na 5!

Cytat:wyszło 2 pkt
Pała! Nie zdał Pan.
Radek napisał(a):
wax and wire napisał(a):a co mi tam, sprawdzę co mi wyjdzie, wyszło 2 pkt. :-)
Teraz to już przesadzasz, normalni ludzie by mieli sporo więcej.

"Występ (lub przemawianie) wobec publiczności, aktywne uczestniczenie - poziom lęku

Występ (lub przemawianie) wobec publiczności, aktywne uczestniczenie - systematyczność unikania"

tylko tu miałem jakieś punkty w tym teście, w pierwszym łagodny a drugie rzadko, czyli 2 punkty, o co Ci chodzi? ; p
co cię fascynuje w fobikach, ze tu się zarejestrowałeś?
najpierw to chęć pomocy przyjacielowi Zas, potem jak już tak tu trochę poczytałem wasz styl myślenia i problemy jakie macie, chciałem wejść głęboko w to co zaczęło dziać się z nim, więc szukałem wszędzie ludzi podobnych i jakoś mnie to zaciekawiło, ja np. jestem bardzo ciekawy świata, lubię ludzi, mam bardzo dużo znajomych, przyjaciela tylko jednego, ale znajomych, kolegów i ogólnie znajomości bardzo dużo, tu wchodząc widzę totalną odmienność, zamykanie się na wszystko, taki introwertyczny świat, którego nie znałem, poznałem dopiero jak on strasznie się zmienił i byłem świadkiem upadku człowieka który z osoby wygadanej, uwielbiają cej podróże, imprezy masowe, kontakty, nagle stał się odludkiem, w sumie wiele osób się od niego odsunelo, ja zostałem i zostanę, ciekawi mnie po prostu dlaczego takie coś się dzieje z człowiekiem, gdzie jest to istota stadna, nagle staje się tylko sam dla siebie i unika świata a życie jest jedno! to przeczy naturze człowieka, jakby tak było, to ludzie by niczego nigdy nie osiągnęli i cywilizacja nie miała by prawa bytu. My znamy się od dzieciństwa, znam go jak nikogo innego, a zmienił się, nagle to był po prostu dla mnie szok, teraz to inny człowiek, cóż zrobić, trzeba pomóc, innego wyjścia z tej sytuacji nie widzę

dodatkowo dużo ludzi tu ma bardzo wysoki potencjał, moglibyście bardzo dużo osiągnąć, a z tego co widzę fobia zabiera wam takową szansę, w czterech ścianach nic się niestety nie zrobi
To godne podziwu że jesteś takim przyjacielem.
tu nie ma Zas nic do podziwiania, na moim miejscu zrobiłbyś to samo, zresztą trzeba sobie pomagać, w życiu różnie bywa :-)
85 :')
Tak tak, to takie proste...
Z drugiej strony możesz to robić tylko dlatego że on kiedyś był fajny. Żałośni os urodzenia mają gorzej. :-)
był i nadal jest, tylko nagle znienawidził cały świat i wszystko, więc co tu począć
Zrobiłam z ciekawości; 18 pkt
Musisz więc być wyjątkowo przebojowym ekstrawertykiem :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
A skąd pewność, że Twój przyjaciel akurat ma FS, został zdiagnozowany, czy to Twoje przypuszczenia ?
soulmates, po prostu lubię rozmawiać z ludźmi, ciekawią mnie osobowości i lubię różnych ludzi, dlatego zaciekawiło mnie tu wszystko, choć jestem skrajnie różny od innych tutaj, jakoś się dogadamy ; )

ma depresję i FS, myślałem że bardziej depresja a okazało się że to i to, teraz w końcu przekonałem go do terapii, ale kręci nosem, miejmy nadzieję że wyjdzie z tego i znów będzie tym wariatem jakim go znam :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
wax and wire napisał(a):choć jestem skrajnie różny od innych tutaj, jakoś się dogadamy ; )
Huehue, żebyś się nie zdziwił :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Ale plus za optymizm :Stan - Uśmiecha się:

To miłe, że walczysz o przyjaciela ( kolejny duuży plus:Stan - Uśmiecha się:, dobrze wiedzieć, że są jeszcze tacy ludzie.
Powodzenia i trzymam kciuki, bo tylko wariaci są coś warci, w dzisiejszym po+:Ikony bluzgi pierd: świecie.
soulmates napisał(a):
wax and wire napisał(a):choć jestem skrajnie różny od innych tutaj, jakoś się dogadamy ; )
Huehue, żebyś się nie zdziwił :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Ale plus za optymizm :Stan - Uśmiecha się:

To miłe, że walczysz o przyjaciela ( kolejny duuży plus:Stan - Uśmiecha się:, dobrze wiedzieć, że są jeszcze tacy ludzie.
Powodzenia i trzymam kciuki, bo tylko wariaci są coś warci, w dzisiejszym po+:Ikony bluzgi pierd: świecie.

nawet jak się zdziwie to mówi się trudno idzie się dalej : D

są, są tacy ludzie, dużo takich wariatów jest, tylko w mediach, ogólnie wszędzie, to pokazuje się idiotów, dlatego potem innym się wydaje, że wszystko jest złe i niedobre, a merytorycznie rzecz ujmując to jest jeszcze cała reszta, o której się nie mówi, bo trzeba pokazać wszędzie i wszystkim zgliszcza, w końcu prawdziwie szczęśliwy człowiek, dla systemu jest największym problemem, takowy nie kupi usługi by poprawić sobie humor bo jest mu to nie potrzebne, nie da się zmanipulować, i ogólnie dużo tego ; p
nieszczesliwy za to nic nie kupi ; p
Kupi kupi, myślisz że czemu tak szybko się korporacje, olbrzymie koncerny bogacą? i zrobi wszystko by poprawić sobie samopoczucie, ucieknie w konsumpcję, religie, dragi,wszystko dosłownie by poprawić aktualny stan emocjonalny, korporacje uwielbiają ludzi nieszczęśliwych, na nich można robić wszystko :-)
ja jestem nieszczesliwy i nic nie kupuje, wiec to stereotyp co mowisz, mam b. duzo oszczednosci i nie wydaje tego
Amcio jak nie wiesz co z tym zrobić, to ja służę pomocą :Stan - Uśmiecha się:
Nie mam z tym żadnego problemu :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Nie offtopujcie :-)
Amcio napisał(a):ja jestem nieszczesliwy i nic nie kupuje, wiec to stereotyp co mowisz, mam b. duzo oszczednosci i nie wydaje tego

smutno Ci bo masz problemy i tyle, tu nie mają nic wspólnego oszczędności
nie mowie ze nie, tylko udowadniam ze nie kazdy nieszczesliwy czlowiek duzo wydaje
przecież mi nie chodziło o każdego, miałem na myśli ogół :-)
Wynik 109pkt

Hm łatwiej mi zmniejszyć depresję niż fobię (chociaż deprecha jest bardziej przytłaczająca), chyba przez brak wiedzy, mało czytam o fs
A czego to symptom, jeżeli ma się praktycznie 0 pkt. w kategorii strachu, ale prawie 100% w kategorii unikania? Unikam sytuacji społecznych, grupowych, pokazywania się na scenie itd. bo życie nauczyło mnie, że mój sposób bycia, poglądy, sposób rozmowy itd. nie podobają się ludziom, powodują konflikt i kłótnie. Chcąc nie chcąc te konflikty powodują również nadwyrężanie moich nerwów (mimo braku strachu, po prostu sytuacja konfliktowa, wzrost agresji) więc unikam. Co to jest, mam nadzieję, że nie AsPD?
Mój wynik to 131 pkt.
Mam 102pkt
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48