Cytat:Your score:
56 (fear) + 54 (avoidance) = 110
Robiłem ten test 4 miesiące temu i było ponad 130. Siedzenie w domu widać mi pomaga
60 (fear) + 57 (avoidance) = 117 Heyka , jestem tu nowa , właściwie ze swoją fobią się dopiero ....tak jakby zapoznaje , mam 14 lat ...leczyłam się już z nerwicy , a teraz muszę się leczyć z powodu tego cholernego lęku .
Ale cóż , liczę na to że w końcu będę mogła normalnie żyć...to już drugi rok kiedy leczę się u psychologów . Teraz będą prowadzić mnie do psychiatry.....
Witam Wszystkich!
Cieszę się bardzo że udało mi się znaleźć w końcu forum dotyczące fobii społecznej. Borykam się ze swoimi lękami już 5 lat,i dopiero teraz zaczynam z tym walczyć,nie licząc codziennej walki o "normalne" w miare życie ( praca,znajomi itp) - mój wynik testu = 127 pkt. Wychodzi że mam problem
pozdrawiam
mi wyszlo 100. Powazna fobia
Zrobiłem sobie test po raz drugi i choć wydawało mi się, że sporo odpowiedzi udzieliłem inaczej niż poprzednio, to wynik uzyskałem prawie identyczny:
52 (fear) + 55 (avoidance) = 107
Zarobiłem punkcik
Your score:
30 (fear) + 24 (avoidance) = 54
robię ten test już 3 raz i dwa razy wyszło mi poniżej 60
coś mi się wydaje, że zaniżyłam coś...
za pierwszym razem miałam 90.
zazdrość Sugar, heheh
może też sobie jeszcze raz zrobię i może wyjdzie coś poniżej 120 w końcu
falaq napisał(a):zazdrość Sugar, heheh
Sama nie wiem czy jest czego zazdrościc bo mnie w wynik tego nie chce się wierzyc
34 (fear) + 25 (avoidance) = 59
Czy mam rozumieć, że nie jest ze mną bardzo źle?
Będę się tego trzymał.
Mi wyszło: 57 (lęku) + 53 (unikania) = 110
94
Dlaczego za każdym razem gdy wypełniam ten test to mam coraz mniej punktów?
Właściwie to ten test nie jest zbyt dokładny. Ja naprzykład czuję silny stres gdy piszę i ktoś mnie obserwuje. Ale kiedy piszę coś co akurat wymyślam, lub swoje zdanie na temat. A kiedy piszę gdy ktoś dyktuje, gdy coś przepisuję to nie... to jest duża różnica chyba nie?
Ja mam zaniżoną samoocenę i stąd większośc moich problemów.
I ja... ja chyba wyrastam z fobii.
89 - powżna fobia -żadna niespodzianka
Your score:
62 (fear) + 65 (avoidance) = 127.
Czyli źle.
Mam 18, ale dopiero niedawno (w ten weekend), zetknęłam się z takim terminem jak fobia społeczna. Zawsze myślałam, że jestem po prostu nieśmiała, ale jak teraz sobie pomyślę o niektórych sytuacjach z mojego życia, to faktycznie jest coś nie tak. Jakieś trzy lata temu doszłam do wniosku, że to depresja, ale nawet do głowy mi nie przyszło, żeby iść do psychologa. Najbardziej się boję tego, co by powiedziała moja rodzina, gdyby się o tej fobi dowiedziała. Ale coraz trudniej mi się odnaleźć w tym wszystkim.
46. łącznie.
Czyli nie jest tak źle jak myślałem, z tym że u mnie jest tak, że niektóre symptomy mam czysto fobiczne (strach przed telefonowaniem, wesela itp) ale inne są dla mnie normalne (rozmowy z ludźmi itp)
Nie lubię też lekarzy, ale to chyba dlatego, że ze względu na moją puszystość każdy ma na mnie jedną receptę - schudnąć. I to bez względu na to z czym przyjdę. Coś czuję, że kiedyś przyjdę z oderwaną ręką i też mi powiedzą - schudnąć...
I nie mam żadnych ograniczeń w sieci - uwielbiam działać na forach i wdawać się w dyskusje, w realu mam podobnie.
Zwykle około 90. Czyli dużo.
Liebowitz Social Anxiety Scale - Results
Your score:
51 (fear) + 45 (avoidance) = 96
Właśnie skonczyłem test. Wyszło mi 96 [48 (fear) + 48 (avoidance)]
Nie zdziwiłem sie, poniewaz psychiatra mi to stwierdził. Terapie ma opiera sie na farmokoterapii (lek Mokbemid na fobie spoleczna i depresje-bo tez mam małą).
Ankieta jest w miare ok, bada ogolnie stan, ale niezbedna i tak jest wizyta u psychiatry w celu zbadania.
Bo wiadomo przeciez, ze nie wszystkie te lęki przeszkadzaja tak w zyciu i nie zawsze są wielkimi przeszkodami np. przemawianie przed duza iloscia osob. Nie kazdy przeciez to robi i bez tego mozna zyc.
Wiadomo przed niektorymi rzeczami nie mozna uciec (zdarzaja sie kazdego dnia) i wlasnie zwalczenie tych jest najwazniejsze.
Tego test juz nie do konca bierze pod uwage, bo kazdy ma inne zycie i inne czynnosci musi wykonywac.
Ale ogolnie test oceniam pozytywnie. Bada ogolnie stopien Fobii Spolecznej.
Witam serdecznie!
Jestem tutaj nowa. Właśnie zrobiłam test i wyszło mi 65 , więc chyba nie jest tak złe
MiLena napisał(a):Witam serdecznie!
Jestem tutaj nowa. Właśnie zrobiłam test i wyszło mi 65 , więc chyba nie jest tak złe
W porównaniu do wielu osób na forum, nie jest tak źle. Ale nie ryzykuj i nie zostawiaj tego w spokoju, jeśli nie chcesz pogorszenia wyniku, bo kiedyś może się zmienić.
Postraszyłem wystarczająco? No to do boju
Zbijamy wynik, zbijamy
ja mam wynik jeden z najwyższych spośród wszystkich... i w realu faktycznie potworny lęk nie daje mi spokoju na każdym kroku...
falaq napisał(a):ja mam wynik jeden z najwyższych spośród wszystkich... i w realu faktycznie potworny lęk nie daje mi spokoju na każdym kroku...
Falaq a masz problemy ze snem?Ja mam. Kurde nie sadzilkem ze tu ktos w nocy bedzie czuwal...
mój wynik to 97, trochę się zdziwiłam, myślałam że będzie mniej. Wiem. że mam problemy w kontaktach z ludźmi, ale uznawałam, że to tylko (albo aż)zwykła nieśmiałość, ale im dłużej czytam wypowiedzi na forum tym bardziej się utwierdzam, że cierpię na fobię społeczną
. Powinnam iść do psychologa, ale boję się, chyba muszę jeszcze dojrzeć do tej decyzji
Zrobiłem ten test i wyszło mi 50 ptk. Wychodzi, że nie mam fobii społecznej, ale wiem że coś jest nie tak, mam ogromne problemy w kontaktach społecznych i myślałem, że to osobowość unikająca. Problem chyba tkwi w czymś innym.