11 Sty 2012, Śro 22:05
to wtedy trzeba zainteresować się filozofią bliskiego wschodu ale takie ekstremalne sytuacje zdarzają się bardzo rzadko. ci których obowiązuje Stary Testament mogą wziąć przykład z Hioba
mehow napisał(a):nord,
jeśli chodzi o sprawę pocenia to nie wiem czemu, ale być może nie możesz zasnąć bo twój umysł wypoczął od myślenia, zamartwiania, które nieustannie produkuje twój umysł. Poza tym być może w ciągu dnia nie jesteś zbyt aktywny, czujesz się zmęczony, przez te zmartwienia, ale te zmęczenie, nie jest spowodowane fizyczną niedyspozycją bezpośrednio tylko psychiczną.
Są różne sposoby medytacji, można skupić się na czymś, np. na płomieniu świecy, możesz skupić się na oddechu, możesz też pozwolić myślom przepływać (to jest mój ulubiony sposób, wyobrażasz sobie strumyk, na niego liście, które są metaforą twoich myśli, i widzisz jak odpływają i oddalają się od Ciebie, aż w końcu znikają za horyzontem. Prawie zawsze wtedy mocno ziewam jak wyobrażam to sobie. Energia zblokowana się uwalnia czy cuś.
Poza tym jak jesteś katolikiem, to możesz koronkę zmówić, albo różaniec, to w sumie też jest rodzaj medytacji.
clouddead napisał(a):Doświadczyłem tego tylko raz w życiu. Barierą, która powstrzymuje wielu ludzi (w tym mnie) przed wejściem w nieskończoną głębię jest STRACHJeśli doświadczyłeś zrozumienia życia, wiesz, że strach pojawia się wcześniej, podczas gdy zrozumienie rozwiewa wszelaki lęk zupełnie. Ja pytałem o sposoby na utrzymanie związku z Absolutem w dalszym życiu. Czy wiesz coś o innym podejściu dla - że tak powiem - dziewic kontemplacyjnych, a ludźmi, którzy stracili już raz osiągnięte zrozumienie.
icy napisał(a):Jeśli doświadczyłeś zrozumienia życiaKtoz z nas moze oszukac samego siebie i powiedziec, ze "doswiadczyl zrozumienia zycia"? Hmm? Temat jest nieskonczenie glebszy niz sam kosmos. Nie mamy najmniejszego pojecia co znaczy to slowo "zycie".
icy napisał(a):Ja pytałem o sposoby na utrzymanie związku z Absolutem w dalszym życiu.Nie ma zadnych sposobow tylko jest scisla regula, prawie ze twierdzenie matematyczne. Jezeli postapisz zgodnie z nim osiagniesz zwiazek z duchowoscia/Wyzsza Sila/Absolutem/Bogiem/Stworca/Swiatlem/Whatever, jezeli nie - nie ma takiej mozliwosci. Po prostu nie ma.
ostnica napisał(a):jack, piękna poezja.To fragment książki
[/url]
jack napisał(a):Jak masz lęki, to idź do specjalisty po SSRI.Jest na tyle silny, ze tego nie potrzebuje, skoro pisze w tym wątku. Majac takie narzedzie jak medytacja po co SSRI?