PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Wiek inicjacji seksualnej :)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25
jack napisał(a):
new one napisał(a):Czy s.oralny to już pierwszy raz?:Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
Nie wiem jaka jest definicja pierwszego razu,ale za dziewicę już bym Cię nie uznał :Stan - Uśmiecha się:

hah. jak ktoras zrobi Ci loda to juz nie jestes prawiczkiem? jesteś. dziewica jest dziewicą dopóki nie przebije się błony, czyli musiałoby być "wiercenie", a nie minetka czy cuś. moze psychicznie bys sie czuł jako juz spełniony i zainicjowany seksualnie, ale nadal bedziesz prawiczkiem/dziewicą.

co najwyzej mozna powiedziec ze ktos jest nieczysty :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2:
Pokaż definicję :Stan - Uśmiecha się: Najlepiej było by aby była napisana przez specjalistów :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
Wikipedia mówi inaczej i PWN inaczej. :Stan - Uśmiecha się:

Tu mówią najlepiej: http://youtube.com/watch?v=AMIzxTUtPzM :Husky - Podekscytowany:"
jack napisał(a):Pokaż definicję :Stan - Uśmiecha się: Najlepiej było by aby była napisana przez specjalistów :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

kazdy odnosnik Ci to powie, szukac nie trzeba zbyt daleko, google nie gryzie ; p z biologicznego punktu widzenia przynajmniej.
To są tylko odnośniki i definicje ,one nie mówią prawdy :Stan - Uśmiecha się: kobieta która ma przerwaną błonę dziewiczą może być dziewicą :Stan - Uśmiecha się: tak samo jak kobieta z błoną ,,może już nie być dziewicą :Stan - Uśmiecha się:
Jednak wiki i PWN mówią w sumie to samo. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: Tylko wiki nie obwarowuje możliwością zapłodnienia przy odbywaniu stosunku płciowego.
jack napisał(a):To są tylko odnośniki i definicje ,one nie mówią prawdy :Stan - Uśmiecha się: kobieta która ma przerwaną błonę dziewiczą może być dziewicą :Stan - Uśmiecha się: tak samo jak kobieta z błoną ,,może już nie być dziewicą :Stan - Uśmiecha się:

myslisz bardzo konserwatywnie, nie nowoczesnie. odnosniki i definicje nie mowia prawdy, ale za to Ty wiesz najlepiej :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

np wg Ciebie jesli dotkniemy drzwi, ale przez nie nie wejdziemy to też jest jakbysmy byli tym pomieszczeniu do ktorego chcielismy wejsc?

rozbierzesz się z dziewczyną do naga i będziecie się tylko dotykać, całowac, to tez to jest seks? a moze juz dotknięcie genitaliów to jest seks? ciekawe. to niektorzy robili to majac kilka lat i juz nie sa dziewicami,prawiczkami? wychodzi na to ze myslisz, ze to stan ducha a nie ciała, jak czujemy sie dziewicą mając za sobą wieloletni staż w roznych formach seksu, to nią będziemy :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:

jak dla mnie liczy sie tylko tradycyjny stosunek zeby przestać nimi być tzw "penetracja" :Memy - Cool Doge:
Cytat:rozbierzesz się z dziewczyną do naga i będziecie się tylko dotykać, całowac, to tez to jest seks?
Owszem, bo to już jest kontakt seksualny z drugą osobą. W sensie psychicznym takie osoby dziewicami nie są.
Mniejsza o definicje, dla mnie logiczne jest, że tzw. inne czynności seksualne przesądzają o tym, że nie jest się dziewicą/prawiczkiem.
Z biologicznego punktu widzenia, to owszem, musi przejść do przerwania błony dziewiczej u dziewczyny, ale błonę można przerwać przy zakładaniu tamponu czy robieniu szpagatu, a z seksem to nie ma nic wspólnego.
no to mnie uswiadomiliscie ze nie jestem prawiczkiem <hura>
Przeczytajcie, co napisałem. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: Akt seksualny, który może doprowadzić do zapłodnienia - wtedy traci się cnotę ponoć. :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: Ej, w ogóle może ja jestem prawiczkiem. Może jest to nieustalone. Kto mnie chce roz(dzie - znaczy - pra)wiczyć? :Stan - Niezadowolony - Zawstydzony: Tylko, żadni faceci i mastodonty niech się nie zgłaszają. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Po raz pierwszy poszłam do łóżka z chłopakiem w wieku 23 lat. Z jednej strony żałuję, że tak szybko, bo nie był odpowiednią osobą.
Później miałam wiele okazji do uprawiania seksu, ale nie chciałam. Jakoś nie bawią mnie takie jednorazowe akcje, szczególnie, że pewnie wtedy mężczyźni oczekują bogini seksu w łóżku:Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: no a ja bywam przyblokowana...Nawet raz miałam taką sytuację, poznałam fajnego chłopaka, bardzo dobrze się z nim dogadywałam, no i stwierdziłam, że kurcze, prześpię się z nim, tylko tak się tym zestresowałam, że nic z tego nie wyszło:Stan - Niezadowolony - Zawiedziony: i zerwałam z nim znajomość, bo czułam się bardzo głupio.

Także potwierdza się stwierdzenie, że nic na siłę. Poczekam na taką osobę w której się zakocham i nie będę się obawiać, że jak coś nie wyjdzie, to uzna, że jestem nic nie warta.
Nawet teraz jeśli widzę, że facet jest zainteresowany tylko seksem, to nie wchodzę w to. Moje zdrowie psychiczne jest ważniejsze niż to, że jakiemuś kolesiowi nie pasowałam w łózku (tak jak wspomniałam wcześniej, ze stresu się blokuję).



A propos wyśmiewania się z tego czy ktoś jest dziewicą czy prawiczkiem:

absolutnie tego nie rozumiem! Mam koleżankim które pomimo swoich 26 lat też jeszcze są "przed" i moim zdaniem nie są gorsze. Mam też i takie koleżanki, które się z tego śmieją, bo same straciły dziewictwo w dosyć młodym wieku i nie pojmują, że ktoś po dwudziestym roku życia jeszcze "tego" nie robił.
dla kazdego co innego jest dobrego. ty sie seksu boisz po prostu, a tak naprawde go chcesz. to tak jakbys mowila ze skok na bungee zrobisz tylko z kims kogo znasz bardzo dlugo, chcesz, ale sie boisz. bedzie fajny kolo i z nim skoczysz. ale raz, drugi, trzeci to zrobisz i moze bac sie juz nie bedziesz. ba, bedzie to twoim hobby.
chudy2001 napisał(a):dla kazdego co innego jest dobrego. ty sie seksu boisz po prostu, a tak naprawde go chcesz. to tak jakbys mowila ze skok na bungee zrobisz tylko z kims kogo znasz bardzo dlugo, chcesz, ale sie boisz. bedzie fajny kolo i z nim skoczysz. ale raz, drugi, trzeci to zrobisz i moze bac sie juz nie bedziesz. ba, bedzie to twoim hobby.


chudy, ile ty masz lat?? :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami: zakładam ze wiecej niz 19 to nie, bo pier.dolisz za przeproszeniem tak, ze az sie czytać nie chce. tak trudno zrozumieć ze są ludzie którzy NIE CHCĄ robić z d... licznika? Po prostu? i ze to NIE WYNIKA z tego, ze sie boją seksu czy ze są aseksualni? wręcz przeciwnie, mają troche wiecej oleju w glowie niz ty i tobie podobni? i mają odwage mieć w d... presje skretyniałego społeczenstwa? (na całe szczęscie)

wez nie przelewaj swoich kompleksów na innych, ok?

a pod postem Elorien mogę się podpisać obiema rekami.
jakbys przeczytala uwaznie jej post to ".Nawet raz miałam taką sytuację, poznałam fajnego chłopaka, bardzo dobrze się z nim dogadywałam, no i stwierdziłam, że kurcze, prześpię się z nim, tylko tak się tym zestresowałam, że nic z tego nie wyszło"

co to niby znaczy? nie czasem strach? a chęci były.

z góry powiedziałaś, że ludzie którzy robią z d*py licznik są do niczego, przyklejasz od razu im łatki że są pewnie szmatami czy coś...
a pewnie ty i wszyscy ludzie ktorzy tak robia (bo przeciez sie szanują i nie stawiają seksu jako dobra pospolitego) jak ty są od nich lepsi, fajnejsi i wartościowsi.

kto czesto uprawia seks jest kretynem, yeah!
Chudy pewnie pracuje w jakimś bravo, czy czymś takim i objaśnia nastolatkom na czym polegają stosunki damsko-męskie :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: . Można by to zebrać do kupy, posklejać jakąś prostą fabułą i wyszło by coś z pogranicza harlekina i pornosa :Stan - Niezadowolony - Wali głową:
Jeśli uprawia seks z przygodnymi osobami to i owszem jest kretynem. Nie lepiej mieć stałego partnera i wiedzieć czego możemy się po nim spodziewać? (np w kwestii jego zachowania podczas seksu albo historii chorób)
A ja chcę dziewicę :Stan - Uśmiecha się:
Każdy chce dziewice a potem tak jakoś wychodzi że dziewic w normalnym wieku nie ma.
Bo przecież facet za młodu musi się wyszaleć, ale żonę to tylko dziewice : o
No nie gadaj, w jakiś oazach parafialnych, ruchach czystych serc czy Apostolatach Maryjnych to są dziewice. Tylko jak taką wyrwać skoro człowiek nie bywa w takich miejscach...
chudy, umiesz czytac? :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Elorien napisała:

Cytat:Także potwierdza się stwierdzenie, że nic na siłę. Poczekam na taką osobę w której się zakocham i nie będę się obawiać, że jak coś nie wyjdzie, to uzna, że jestem nic nie warta.
Nawet teraz jeśli widzę, że facet jest zainteresowany tylko seksem, to nie wchodzę w to. Moje zdrowie psychiczne jest ważniejsze

to chyba mowi samo za siebie, ne?

Cytat:kto czesto uprawia seks jest kretynem, yeah!

kto zmienia partnerow częściej niz skarpety, tudziez spotyka sie z kims nieznajomym/prawie nieznajomym TYLKO albo GLÓWNIE w tym celu, jest nim bez watpienia.

kto leczy swoje kompleksy w idiotyczny sposób- jak wyzej.
Proszę Was, nie kłóćcie się! Nie o to przecież chodzi na tym forum:Stan - Niezadowolony - Smuci się:

Zgadzam się z Iskierą, że nie mam ambicji, by posiadać licznik w dup*e:Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: ale też martwi mnie to, że potrafię się tak przyblokować, własnie jak powiedział chudy ze strachu, ze strachu przed kompromitacją (coś sobie w głowie uroiłam). I fakt...chęci są, bo jestem sama już 2 lata, a po ludzku brakuje mi czułości, no...(stąd ta akcja), ale czekam na właściwą osobę:Stan - Uśmiecha się:


Tylko własnie, mam pytanie (dla usprawnienia, w przyszłosci, życia seksualnego), czy uważacie, że gdy już trafi się ktoś poważny, to lepiej mu powiedzieć o swoich lękach i obawach z nadzieją, że po usłyszeniu tego nie zwieje gdzie pieprz rośnie?? :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: Bo własnie też się tego boję, że gdy facet usłyszy, że może być tak a nie inaczej, to pomyśli, że jestem dziwna i wybrakowana...

Mam nadzieję, że wszystko jest jasne i nie spowoduje to kolejnej wymiany zdań
@Iskiera - no tak, cały czas czekam na tego jedynego :Stan - Uśmiecha się: bo po tej niefortunnej akcji z tym chłopakiem czułam się naprawdę okropnie i dlatego doszłam do wniosku, że lepiej jest poczekać na kogoś właściwego, kogo najpierw dobrze poznam:Stan - Uśmiecha się: i komu będę mogła ewentualnie powiedzieć o swoich lękach i obawach, bo z osobą tylko na jedną noc raczej się nie dyskutuje na temat uczuć i odczuć:Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

A jak już pozna, to chcę miec nadzieję, że i sprawy łóżkowe też się poprawią :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: w końcu jestem tylko człowiekiem :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
przeciez ja nie spotykam sie z dziewczynami dla seksu i nie robie tego z kim popadnie, wiec nie wiem skad ten atak na mnie :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2:
...
Elorien ja hmm wiem ze tez mam blokady. tylko ze my przy fobii czy czymkolwiekcomamy mamy problem zeby odroznic co jest reakcją NATURALNĄ a co LĘKOWĄ. do czego zmierzam? to ze sie czujesz przyblokowana to moze...dobrze? cos w Tobie krzyczy, ze to nie ten facet po prostu, moze mu zwyczajnie nie ufasz. jak trafi sie ten wlasciwy koles, to ta blokada nagle zniknie albo przynajmniej bedzie znacznie mniejsza.

co jest zlego w wymianie zdan? zawsze trzeba byc grzecznym i milym? luuudzie...tak was wychowali i dziwicie sie, ze macie fobie :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2: nie lubie unikania konfliktow, wrecz lubie czasem troche prowokowac, uwazam ze to ''zdrowiej'' ...
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25