Nie musi być chodzącą pięknością, wystarczy, że dla mnie będzie najpiękniejsza. Poza tym czuła, kochająca, wierna, przytulaśna. Długo można by wymieniać.
Mhm, to nie tylko chodzi tu o wyglad zewnętrzny, bo może być megabrzydalem, a mieć to coś co przyciaga
Ładna , głupia , z dużym biustem i długimi nogami .
Kup sobie dmuchaną lale
Nie musi być idealna.Byle by zrozumiała że mam FS.No i żeby nie była wyzsza ode mnie
Poza tym nie mam wymagań,musi tylko ładnie pachnieć i żeby nie była za bardzo owłosiona...albo najlepiej wogóle,oczywiscie nielicząc głowy na włosach.
Unzjyx napisał(a):głowy na włosach.
Musiałem to uwiecznić
Sosen napisał(a):Kup sobie dmuchaną lale
No , wolałbym żeby czasami się do mnie odezwała
Strasznie podoba mi się Tom Hanks. Uhh, w zasadzie to przypomina mi kogoś.
Swoja drogą równie dobrze gra
Jeśli byłbym kobietą to pewnie też bym na niego leciał. Gra aktorska super, to chyba mój najlepszy aktor. Moja mama ma o nim podobne zdanie Nitka
No, jest świetny. Ta uroda, uhh... Tak, jako aktor też jest super.
Pani z osiedlowego sklepiku jest super. Jak jej to powiedziec.
Cytat:Strasznie podoba mi się Tom Hanks. Uhh, w zasadzie to przypomina mi kogoś.
Swoja drogą równie dobrze gra
Cytat:Jeśli byłbym kobietą to pewnie też bym na niego leciał. Gra aktorska super, to chyba mój najlepszy aktor. Moja mama ma o nim podobne zdanie Nitka
no, brawo. młody i stary Heńks jest wporzo. i forrest i kapitan miller. i ma niezły głos
Sugar Sweet napisał(a):pocałuj ją z zaskoczenia
tak Sugar, apozniej kajdanki za molestowanie
to zmuś ją do pocałowania Ciebie i załóż jej kajdanki, a potem molestowanie
Zwjeszak napisał(a):no, brawo. młody i stary Heńks jest wporzo. i forrest i kapitan miller. i ma niezły głos
Oj tak...
Moim ideałem był zawsze facet z długimi jasnymi włosami,słuchający rocka,lubiący koncerty,szaleństwa i takie tam.
Mój facet jest brunetem z krótkimi włosami,lubi techno,był wiele lat DJ-em hehe
i wogóle nie jest szalony ani sponatniczny.
Zupełnie nie mój typ za to miłość mojego życia...
hehe, a ja wreszcie sobie stworzyłam ideał prywatny, ale muszę to jeszcze dopracowac
Z aktorów to Jake Gyllenhaal jest moim ideałem faceta. Oczywiście nie jestem gejem.
Nie uznaję "ideałów", wymyślania, jakie włosy najbardziej nam odpowiadają, jakie oczy, biust, ubranie czy sposób siedzenia. Wystarczy szczegół, aby uznać kobietę za piękną. No i wystarczy też szczegół, aby kobieta uznana nawet za najpiękniejszą, nie pociągała.
Idealna będzie taka, którą będę kochał. Wtedy nic nie będzie miało znaczenia.
Raper,taki trochę przy kości,żebym się miała do kogo przytulic
Ślicznie ubrany i wyperfumowany.Do tego mądry i elokwentny...I żeby stworzył dla mnie coś takiego
http://www.youtube.com/watch?v=AZ94kXEFEvI
...Wiem,że to takie infantylne,ale pomarzyc można
Idealny dla mnie jest mój chłopak
. Ale generalnie to nigdy nie miałam ideału faceta, bez sensu (jak dla mnie) jest tworzenie sobie w głowie takich 'bogów' piękna...
Ideału nie mam i nie chce mieć. Miłość polega między innymi na akceptacji zalet i wad, oraz na dążeniu i wspieraniu się w przezwyciężaniu tych ostatnich.
Ale pewna Kasia jest osobą z która chciałbym być... blisko.
Blond włosa, niebieskie oczy, usta czerwone jak korale.
Cytat:Idealna będzie taka, którą będę kochał. Wtedy nic nie będzie miało znaczenia.
Też.
post usunięty przez autora