Nie trzeba, nie wołaj siostry, błagam
Myślę, że psychoanaliza wykazałaby, że rodzice tłukli mnie papierowym ręcznikiem po genitaliach kiedy miałem 3, 4 lata, potem prababcia dzień przed śmiercią wyznała, że chciałaby uprawiać ze mną dziki, sadomasochistyczny seks, a i tak największe brzemię spowodował we mnie fakt, że 12 lipca 2001 roku wyrwałem nitkę z podkoszulka i wyrzuciłem go w trawę za pomocą prawej dłoni.
Mam też sarkastyczny żarcik tyczący się tematu: jestem owocem miłości moich rodziców. Niech żydowskie słońce świeci nad ich dup... duszami.
Edit: z tej ekscytacji kolejną psychoanalizą pomyliłem tematy i spaliłem żarcik
(
Mannequin napisał(a):Nie trzeba, nie wołaj siostry, błagam Myślę, że psychoanaliza wykazałaby, że rodzice tłukli mnie papierowym ręcznikiem po genitaliach kiedy miałem 3, 4 lata, potem prababcia dzień przed śmiercią wyznała, że chciałaby uprawiać ze mną dziki, sadomasochistyczny seks, a i tak największe brzemię spowodował we mnie fakt, że 12 lipca 2001 roku wyrwałem nitkę z podkoszulka i wyrzuciłem go w trawę za pomocą prawej dłoni.
Zawsze możesz ich pozwać, że za mało dawali Ci selera
: o noim idealem jest Mannequin.
A tak serio to eunuch
ale lesbijki wolą chyba inne dziewczyny, nie?
slon napisał(a):: o noim idealem jest Mannequin.
A tak serio to eunuch
Slon ja się Ciebie zaczynam bać. Najpierw wykastrowany gadający pies a teraz eunuch.
Bo to dla spokoju ciala i duszy , z troski.
Cytat:o noim idealem jest Mannequin
Kim jest Noim?
Ja tam nie wiem czy gustowanie w manekinach ma swoją nazwę, ale to chyba niezbyt normalne...
Cytat:A tak serio to eunuch
Da się zrobić, hue, hue.
Cytat:Zawsze możesz ich pozwać, że za mało dawali Ci selera
Wolę brukselkę albo pietruszkę. A pozwę Ciebie za używanie w awatarze nie-swojego autorstwa obrazka i... SŁYSZAŁEM WYBUCH!!! Etc, etc.
Mannequin napisał(a):Cytat:Zawsze możesz ich pozwać, że za mało dawali Ci selera
Wolę brukselkę albo pietruszkę. A pozwę Ciebie za używanie w awatarze nie-swojego autorstwa obrazka i... SŁYSZAŁEM WYBUCH!!! Etc, etc.
Ale nie mówię, że to moja twarz. Ciebie można pozwać za to, że szargasz dobre imię manekinom
Szka napisał(a):Ale nie mówię, że to moja twarz
Ananasy w kisielu, kaktusotwarza... Tu macz, tu macz.
Szka napisał(a):Ciebie można pozwać za to, że szargasz dobre imię manekinom
Wcale, bo nie. Mój pozew jest bardziej niż Twój, a brzoza już była złamana.
Nie drocz się ze mną, bo się będę w nocy moczył z nerwów
Rosjanie nie mogli wyciąć brzozy, bo była mgła, którą sztucznie rozpylili Rosjanie, których w tym czasie tam nie było.
Mannequin napisał(a):Nie drocz się ze mną, bo się będę w nocy moczył z nerwów
Rosjanie nie mogli wyciąć brzozy, bo była mgła, którą sztucznie rozpylili Rosjanie, których w tym czasie tam nie było.
To po co zaczynasz temat polityczny przed snem, hę?
Poza tym nie szerz dezinformacji...
Przed snem?! A o kto normalny śpi o drugiej albo trzeciej w nocy? A, no tak. Wszyscy normalni
Nie szerzę, mówię jak jest. Jak Mariusz Max Kolanko.
Nie jestem bez winy ale ten wątek to już taki burdel, że najwyższy czas by ktoś tu posprzątał
Dalej podrywajcie się przez PW i tam trollujcie...
Również wydaje mi się, że odbiegamy od głównego tematu, więc w miarę możliwości proszę o powrót do głównego wątku :]
Wypraszam sobie, nie podrywam kaktusotwarzej. Gdybym to robił, pewnie okazałoby się, że jest super-hiper laską pod każdym względem, a dowiedziawszy się o tym, zostałbym zniszczony przez własny mózg.
Ideałem skutecznego trollingu jest Testoviron. Gdybym chciał trollować, to robiłbym to jak on, a nie mówił o złamanych brzozach których nie było bo Rosjanie których nie było je wycięli ale przedtem rozpylili mgłę której nie było bo Rosjan nie było. Mnie na prawdzie zależy.
OtoJa - jesteś tylko moderatorem, co możesz mi zrobić? Shit. Dużo. Dobra, nie było pytania
Zabieram swoją czarną dupkę gdzieś indziej.
Wracając zatem do tematu: ideał nie jest miarą możliwości, to raz. Dwa: nie popieram uświadamiania sobie swojego, bo dostaniecie pierbolca doszukując się w ludziach tych swoich "idealnych" cech. Nawet mimo stosunkowo niskich wymagań może się okazać, że jest ciężko.
Zas napisał(a):... to już taki burdel, że najwyższy czas by ktoś tu posprzątał ...
Pewnie nawet nie tylko tutaj. A podobno tak trudno fobikom prowadzić rozmowy o duperelach, bez szczególnego celu i sensu.
Chyba nie przepadam za "ideałami"..
Zas napisał(a):Nie jestem bez winy ale ten wątek to już taki burdel, że najwyższy czas by ktoś tu posprzątał
Dalej podrywajcie się przez PW i tam trollujcie...
To już normalnie pogadać nie można... łubudubu niech żyje prezes naszego klubu
Dlaczego nie możemy być dla siebie mili w tym miejscu?
deep_rest napisał(a):szczery, wierny, czuły, zrównoważony, szczupły i/lub wysportowany, zaradny, wikingowaty, zakochany we mnie, pałający uwielbieniem (do mnie oczywiście), lubiący koty, umiejący gotować i upiec sernik
przypomniała mi się bardzo istotna umiejętność, której zabrakło na liście cech: umiejętność przytulania :hamster_idea: i jednak niekoniecznie wikingowaty
Więc tak
Charakter
Na pewno miła,rozgadana (ale nie jest to priorytet
),wrażliwa,czuła,nie może być kłamczuchą a więc też szczera,lubiąca koty,łagodna- nie wybuchowa,wyrozumiała,odrobinkę nieśmiała,wierna,lubiąca się przytulać
,mały pieszczoszek,bez nałogów- broń boże imprezowiczka.
Wygląd
Niższa ode mnie (mam 186cm wzrostu),sympatyczna twarz,budowy ciała niestety nie zdradzę ponieważ podobają mi się te szczupłe jak i te bardziej krągłe (ważne aby nie była zbyt chuda bo wygląda to potwornie),oczy zielone,włosy rude albo blond (ważne by nie farbowane) ii to chyba wszystko :-D
Mój ideał partnerki? No nie wiem, muszę się zastanowić... Kobieta? Wystarczy pewnie.