PhobiaSocialis.pl

..

SkazanaNaSamotność napisał(a):Uważaj żeby kiedyś jakaś piękna fobiczka nie popróbowała sobie tego i owego na Tobie w ramach ćwiczeń na " co gorszych" przedstawicielach płci przeciwnej, wyłącznie w celu zdobycia jakiegoś doświadczenia, którego potrzebuje przy kontakcie z tymi lepszymi

Często nie zgadzam się z chudym w tym co pisze, ale w końcu wyszło przez niego coś dobrego. Skazana, ja chętnie będę Twoim manekinem, cokolwiek chcesz ćwiczyć, nawet akcję ratunkową (jak to w pewnej improwizacji było) 'dwoje ludzi stacza się z góry'

SkazanaNaSamotność napisał(a):Uważaj żeby kiedyś jakaś piękna fobiczka nie popróbowała sobie tego i owego na Tobie w ramach ćwiczeń na " co gorszych" przedstawicielach płci przeciwnej, wyłącznie w celu zdobycia jakiegoś doświadczenia, którego potrzebuje przy kontakcie z tymi lepszymi

źle to rozegrałaś kochana - to jest marzenie połowy użytkowników tego forum

freddy_krueger napisał(a):Skazana, ja chętnie będę Twoim manekinem, cokolwiek chcesz ćwiczyć, nawet akcję ratunkową (jak to w pewnej improwizacji było) 'dwoje ludzi stacza się z góry'

BlankAvatar napisał(a):źle to rozegrałaś kochana - to jest marzenie połowy użytkowników tego forum

[Obrazek: UglyGirl.jpg]



mt083

PoCo, nie żebym czepiał się Twojej Pani od polskiego, ale stwierdzenie 'piękna fobiczka' padło w warunku do tezy z której wyciągnięto wniosek. A Pani z obrazka nie wygląda na fobiczkę

mhmm, pani z obrazka jest zbyt pogodna na fobiczkę (te różowe kolorki i zaczepne spojrzenie).

SkazanaNaSamotność napisał(a):

chudy2001 napisał(a):ja próbowałem hmm... przepraszam płeć przeciwną ale na "gorszych" okazach, tego dotyku, całowania itd dlatego teraz łatwiej mi jest z którąkolwiek.

Uważaj żeby kiedyś jakaś piękna fobiczka nie popróbowała sobie tego i owego na Tobie w ramach ćwiczeń na " co gorszych" przedstawicielach płci przeciwnej, wyłącznie w celu zdobycia jakiegoś doświadczenia, którego potrzebuje przy kontakcie z tymi lepszymi

bardzo bym prosił zeby tak sie stało 8)

//..

Ależ dlaczego zaraz hormony. To zwykła bezinteresowna chęć pomocy innym, szczególnie rozbudowana u wrażliwych fobików. Egoizm każe myśleć o sobie, o tym jakim jest się słabym społecznie i innym, a wbudowana dobroć popycha do bohaterskich czynów dla innych - taki ot paradoks

SkazanaNaSamotność napisał(a):Fredyy, nie dzięki:] w moim wieku to już na ogół jakieś ćwiczenia ma się za sobą

Czyli miałaś już pierwszą pomoc na Przysposobieniu Obronnym lub kursie prawa jazdy? Ach ta starość, przychodzi tak szybko, zaraz po odebraniu dowodu

I tak na marginesie, przypomniałem sobie, by wrócić do tematu. Wyleje swój żal już nie pijąc do ludzi. Kobiety, One tak szybko dojrzewają. W ogóle zapomniałem że 18nastka to ostatni dzownek by mieć dzieci, zasadzić drzewo, zbudować dom i kupić samochód, zwiedzając cały świat i chodząc co weekend na imprezy z popijawą do rana. By na studiach w wieku lat 19 opowiadać jakie to rzeczy się nie robiło, co się już przeżyło i udawać że nic nas nie zaskoczy. To piękne móc się rozkładać w spokoju po przekroczeniu bariery lat 20. Skoro uważam że na wszystko zasłużyłam, do wszystkiego dorosłam, wszystko mam, wszystko robiłam i wszystko widziałam - po co żyć? I tak męczą świat dożywając do 80tki, nikt nie wie po co. Nielogiczne - kobiety.

miłego dnia / wieczoru / nocy

SkazanaNaSamotność napisał(a):Oj panowie, zwyczajnie zrobiło mi się żal tych "gorszych" dziewczyn..

wiemy, tylko troszkę sobie żartujemy =)

SkazanaNaSamotność napisał(a):zawsze wydawało mi się, że fobicy to tacy wrażliwcy, dla których opisana przeze mnie sytuacja byłaby uwłaczająca ich godności ale jak widać to tylko mój kobiecy punkt widzenia a poza tym widzę, że kiedy facetowi hormony buzują to nie ma miejsca na sentymenty;]

my mamy wysokie poczucie własnej wartości i seks z pięknymi kobietami nam nie uwłacza

ale tak poważnie, to fakt, że faceci mają bardziej (i znajdź tu teraz taki ładny wyraz, żeby sobie w stopę nie "strzelić") pragmatyczne podejście do tematu...

choć z drugiej strony, sporo fobiczek (może nie tych najmłodszych) nie miałoby nic przeciwko romansowi z przystojnym, wysokim fobikiem

SkazanaNaSamotność napisał(a):

chudy2001 napisał(a):ja próbowałem hmm... przepraszam płeć przeciwną ale na "gorszych" okazach, tego dotyku, całowania itd dlatego teraz łatwiej mi jest z którąkolwiek.

Uważaj żeby kiedyś jakaś piękna fobiczka nie popróbowała sobie tego i owego na Tobie w ramach ćwiczeń na " co gorszych" przedstawicielach płci przeciwnej, wyłącznie w celu zdobycia jakiegoś doświadczenia, którego potrzebuje przy kontakcie z tymi lepszymi

artyman:

Nie ma ludzi lepszych i gorszych- jeden lubi to, drugi tamto.
A Chudy ma niewyparzona gebe i tyle. Palce zreszta tez.


Freddy, rozbawil mnie Twoj post, ale zgadzam sie z nim
Dlatego pewne rzeczy warto odkladac w czasie nie spieszyc sie, dojrzec do nich.
Ja np. dopiero jakis czas temu dojrzalam do ideii zwiazku wiec przynajmniej nie grozi mi rozklad bo jeszcze wiele mam przed soba!

Tu na forum widać, że wiosna nadchodzi :]

mm

Przemek, dla kazdej osoby 'to cos' jest inne- i nie da sie tego zdefiniowac.

Cytat:że ludzie raczej pozytywnie reagują na zagadywanie.

Pewnie jesteś atrakcyjną dziewczyną i do tego sympatyczną a ciekawe jakbyś zareagowała na smutnego faceta, który nie jest zbyt ładnie ubrany i nie uśmiecha się ani trochę a z drugiej strony przystojnego uśmiechającego się gościa, sympatycznego.
Już to widzę jak ludzie reagują .
To ćwiczenie może pogłębić fobię raczej Mary Jane.

zxc napisał(a):

Cytat:że ludzie raczej pozytywnie reagują na zagadywanie.

Pewnie jesteś atrakcyjną dziewczyną i do tego sympatyczną a ciekawe jakbyś zareagowała na smutnego faceta, który nie jest zbyt ładnie ubrany i nie uśmiecha się ani trochę a z drugiej strony przystojnego uśmiechającego się gościa, sympatycznego.
Już to widzę jak ludzie reagują .
To ćwiczenie może pogłębić fobię raczej Mary Jane.

Tak, jestem Miss Swiata
Nie jestem ani atrakcyjna ani usmiechnieta, ani sympatyczna No zadbana jestem, bo jak Bog urody nie dal, to chociaz troche gustu
Ale jak zagaduje do ludzi to sie usmiecham- ostatnio mowie ludziom, zupelnie obcym, komplementy. Ostatnio w sklepie byla kobieta i ladnie pachniala- powiedzialam jej, ze ma bardzo ladne perfumy- i nawiazalysmy krotka, niezobowiazujaca rozmowe. I wiem, ze sprawilam jej przyjemnosc takim krotkim zdaniem.

Facetom jest trudniej- bo ja moge zagadac i kobiete i mezczyzne- i nie bede posadzona o homoseksualizm. Ale mezczyzni tez sa dla mnie mili- mowia, ze ladnie wygladam itp.
Naprawde, niewiele trzeba

Inna sprawa, ze to kwestia treningu. Ja go mialam duzo przez ostatgnie 4 lata :] w kazde wakacje

Ps. Jesli sie nie ladnie ubierasz, to zacznij. I dbaj o siebie. A cala reszta przyjdzie z czasem.

Trzeba się przygotować na odtrącenie, często występuje, no i co z tego, nie można tego traktować jak osobistej porażki. Wiadoma sprawa, że jednych się przyciąga a innych się odrzuca swoim stylem bycia, osobowością, czy wyglądem. Na kursach 'uwodzenia' (lol) NLP dla chłopców są dwie główne zasady: po pierwsze - praktyka czyni mistrza a po drugie, gdy zagadasz do 20 kobiet i zaprosisz na kawę, jest małe prawdopodobieństwo, że wszystkie odmówią, nawet jeśli nie jesteś Adonisem. Przystojni też są odrzucani - dużo kobiet nie lubi lalusiów czy samców alfa, mimo że powszechnie są postrzegani za atrakcyjnych.

mm

zawsze możesz spróbować poszukać 'nudziary ze s+ charakterem'

przeciwienstwa sie przyciągają nie na odwrót. na odwrót jest przyjaźń, nie pożądanie

ale nudziarze ze s+ charakterem ogolnie nie są mile widziani nigdzie, nie tylko jesli chodzi o podryw (np ja)

...

Ze statystycznego punktu widzenia jaki jest stosunek kobiet : mężczyzn w Polsce. Mogą być z danych roczników np. 89

ja jestem nudziarą jakby ktoś potrzebował przymulam aż się słabo robi. i nikogo nie mam hahahah

Sugar napisał(a):ja jestem nudziarą jakby ktoś potrzebował przymulam aż się słabo robi. i nikogo nie mam hahahah

Fakt Sugar, strasznie teraz przynudzasz i na dodatek glupoty opowiadasz

za młoda dla mnie jesteś