PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Wychowanie Fizyczne
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20
Ja nie mam i niestety musze ćwiczyć. Zawsze, ale to zawsze wybierają mnie ostatnią do gier zespołowych, bo nie umiem grać wcale, boję się tej piłki, wyśmiewają mnie, ale mi to zwisa, jest mi conajwyżej przykro...
Hehe ze mna bylo dokladnie tak samo. Tez nie przepadałam za piłką.
To troche głupie, powinno dobierać sie druzyny losowo.
a mi się ostatnio udaje ściemniać w siatę :Stan - Uśmiecha się - LOL:
duuupa..

gośćx

W-F swego czasu był moją ulubioną lekcją :Stan - Uśmiecha się - LOL:
Piłka nożna , unihok , turnieje klasowe.. chciałbym przeżyć to jeszcze raz..
Tylko koszykówka wywoływała u mnie traumatyczne emocje :Stan - Uśmiecha się - LOL:
nigdy nie lubiłam wf-u, zawsze wywoływał u mnie negatywne emocje
dobre wspomnienia mam jedynie z podstawówki kiedy zajęcia mieliśmy z takim bardzo sympatycznym panem :Stan - Uśmiecha się:
dzisiaj zabraliśmy się na poważnie za siatę... już nie mogę ściamniać... za 2 lekcje będzie sprawdzian z tego, a potem koszykówka, też 3 lekcje i sprawdzian... hehe no to już się ściemnianie skończyło... no i przewroty w tył i przód były.. takie ala akrobatyczne... w przód nawet idzie, w tył gorzej no ale spoko, takie coś mogę ćwiczyć na nie cholerną siatę... uhhhh
najlepsze było jak stałem przy siatce i nie odbiłem dwa razy piłki :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: no to facet kazał mi się obudzić i tamtym kazał do mnie odbijać.... czyli po prostu tak jak w normalnej grze jest, no cóż 2 razy odbiłem i nie pamiętem czy był koniec czy już przejście było.. a zresztą jaka to różnica
Mam zwolnienie. Yeah :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
Kiedyś ćwiczyłam. Jakoś nie tęsknie za tym czasem, gdy obrywałam piłką, a nierozumne i niewrażliwe osobniki z byłej klasy wymyślały nowe sposoby, aby opisać moje nieskoordynowanie i ogólny brak umiejętności. Przyznam, że ludzie ci mieli bogate słownictwo...
Jakiekolwiek gry zespołowe były dla mnie traumą. Już na początku lekcji zastanawiałam się ile razy zrobię z siebie idiotkę źle odbijając/rzucając/podając, czy robiąc źle cokolwiek. Jedynie zbieranie piłek po lekcji nawet mi wychodziło.
Od trzeciej klasy gimnazjum mam zwolnienie z powodów zdrowotnych i jak na razie siedzę sobie grzecznie na ławce i tylko marznę.
Ja najlepszych wspomnien nie mam, kiedys nauczycielka od wfu wpadla na lekcje angielskiego i walnela mnie z calej sily pięścią w głowę, a czasami wyzywala mnie przy wszystkich od ch*jów i tym podobne. To tak w skrócie..
Za co ? :Stan - Niezadowolony - W szoku:
niezle... ja miałem Ludowe Wojsko Polskie.. nauczyciel i uczniowie napieprzali się z innych i wszyscy się z tego śmiali.. do tego było pare bójek, hehe :Stan - Uśmiecha się - Szeroko: ludowe wojsko, tak jak mówie i głupi kapral czyt. nauczyciel
Sosen napisał(a):Za co ? :Stan - Niezadowolony - W szoku:
Za to, że opuściłem jedne zajęcia, a w drugim przypadku za to, że uzyskałem słaby wynik.
Ja pier**le, co za zryta nauczycielka. Chyba miała jakieś problemy ze sobą :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Sosen napisał(a):Ja pier**le, co za zryta nauczycielka. Chyba miała jakieś problemy ze sobą :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Wg. mnie była niezrownowazona emocjonalnie. Strach pomysleć, bo ona dalej pracuje w szkole i pewnie wyżywa się na dzieciach.
Jak już przestałem chodzić do tej szkoly, to póżniej śniła mi się po nocach, że mnie goni, a ja jej uciekam.
jeju nie wierzę... przpraszam ale czytam cały wątek i normalnie się zaczęłam śmiać... Broń Boże nie z Was i Waszych sytucji ale w wielu postach widzialam siebie za czaswo podstawowki! starch przed przebieraniem sie na wf-ie byl masakrą... jeszcze dziewczyny zawsze sie ze mnie podsmiewaly... od 4 podstawowki nigdy nie cwiczylam na wf-ie... od roku wiem ze to FS ale jak czytam wasze historie to przebieg mialam taki sam jak Ci "bardziej zaawansowani". Blagalam mame zeby mi zalatwila zwolnienie, nie chodizlam na wf, plakalam, zawsze balam sie jakiejkolwiek rywalizacji i osmieszenie (bylam zawsze pewna ze jestem gorsza)... Pamietam jak organizowano biegi po dwie osoby i raz zmuszono mnie zebym biegla (nauczycielka mnie po prostu wyszarpala...) to wszysycy sie smiali bo widzieli ze jestem czerwona itd i wtedy wrocilam z takim histerycznym placzem ze mama zalatwila to zwolnienie po jakims czasie... Pomyslec, ze gdyby wtedy ktos o tym wiedzial... FS to okrpna sprawa, ci ktorzy ja maja i to w mocnej postaci wiedza, ze to ona kierowala naszym zyciem i wiekszosc spraw jest nieodwracalna! Ale nie mozemy w niej tkwic... jak super byloby sie spotkac na jakis wiekszym zerbaniu i pogadac! Pozdrawiam Was goraco!
uwiezionag napisał(a):i wtedy wrocilam z takim histerycznym placzem ze mama zalatwila to zwolnienie po jakims czasie...

ehhh... fajnie... ja zwolnienia nie dostanę nigdy...
(...)
To ile tutaj ludzie mają lat skoro dyskutujecie o wuefie w szkole? Czuję się trochę zażenowany. Czy ktoś tutaj ma więcej niż 20 lat czy mam przyjemność dzielić forum z samymi smarkaczami?
Oczywiscie, ze wszyscy tu mamy mniej niz 20 lat, ale to chyba nie jest dla Ciebie problem :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: ?
No nie wiem, głupio się czuję. Co mam robić, podawać wam grabki i wiaderko do piaskownicy żybyście się dobrze bawili?
Mateusz! Większość z forumowiczów ma chyba poniżej 20 lat...
Ale, żeby odrazu smarkacze? Grabki? :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Ja to jestem starucha ale dobrze się tu czuję! Fajnie jest podyskutować na każdy temat!
Koleś. WTF?!
Mysza, przecież wiesz jacy są smarkacze dzisiaj. Żal i rozpacz! Jezeli mam dyskutować z bandą rozwścieczonych pryszczaków, którzy pytają np. "Koleś. WTF?" to mnie na mdłosci bierze. Zarejestrowałem się na tym forum ponieważ sadziłem, że są tu ludzie z którymi można normalnie porozmawiać, czasem pożartować bo brakuje mi tego na co dzień. A tu ukazuje się jakiś przychlast i mamrocze coś pod moim adresem w stylu "Koleś. WTF?" Koleś. WKS? Ośle.
A może NSDAP albo PRL lu BMW, DW, OPZZ czy RAF, SDPiL? Bałwan.
Mateusz! Myślę, że przesadzasz z reakcją!
Jeśli zadasz sobie trochę trudu i zostaniesz z nami, to zobaczysz, że forumowi "smarkacze" są inni niż nasza cała "dzisiejsza młodzież"! :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
I proszę, nie dyskutujmy już tu na ten temat, bo robimy offtop!
Ale są też na forum starsze osoby:
http://phobiasocialis.pl/forapl_redirect...e,609.html
:Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Nie no ja nie jestem po 30-stce. Spokojnie. Mam 25 ale jak patrzę na tych idiotów w moim mieście, zakapturzonych z krokiem w kolanach to mi się nie dobrze robi. Chciało by się powiedzeć wszyscy do gazu. Śmiecie. Byc może masz rację Mysza, posiedzę trochę to sie zobaczy.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20