PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Wątek petysany w Profejsonalna Pomoc
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
(16 Lut 2022, Śro 11:28)petysana napisał(a): [ -> ]Teraz mi bardziej zależy żeby już jakiegokolwiek psychoterapeutę na NFZ znaleźć, jak pójdę to sprawdzę czy jest dobry czy nie. Tylko że ja nawet jakiegokolwiek znaleźć nie potrafię
No to google, wpisujesz "PZP miasto NFZ" i dzwonisz do danego miejsca i pytasz czy mają psychoterapię w ofercie i się zapisujesz.
(16 Lut 2022, Śro 11:28)petysana napisał(a): [ -> ]
(16 Lut 2022, Śro 11:17)acetylocysteina napisał(a): [ -> ]@petysana chyba nie ma dobrej odpowiedzi tutaj. Opinie w internecie już teraz są mało wiarygodne na portalach typu Znany Lekarz, można z polecenia, ale co komuś pasuje nie znaczy, że nam podpasuje. Ewentualnie można swojego lekarza podpytać, może jest w stanie kogoś polecić. Poza tym to loteria. Trzeba szukać. Nie zawsze za pierwszym razem się trafi na odpowiednią osobę.

Teraz mi bardziej zależy żeby już jakiegokolwiek psychoterapeutę na NFZ znaleźć, jak pójdę to sprawdzę czy jest dobry czy nie. Tylko że ja nawet jakiegokolwiek znaleźć nie potrafię
https://www.nfz.gov.pl/kontakt/telefonic...-pacjenta/  tu chyba będzie najlepiej się dowiedzieć. Dodatkowo chyba potrzebne jest skierowanie na psychoterapię, więc dobrze było by pójść do psychiatry i przy okazji podpytać kogo by polecił i jaki nurt.
(16 Lut 2022, Śro 11:57)qaz21122 napisał(a): [ -> ]
(16 Lut 2022, Śro 11:28)petysana napisał(a): [ -> ]
(16 Lut 2022, Śro 11:17)acetylocysteina napisał(a): [ -> ]@petysana chyba nie ma dobrej odpowiedzi tutaj. Opinie w internecie już teraz są mało wiarygodne na portalach typu Znany Lekarz, można z polecenia, ale co komuś pasuje nie znaczy, że nam podpasuje. Ewentualnie można swojego lekarza podpytać, może jest w stanie kogoś polecić. Poza tym to loteria. Trzeba szukać. Nie zawsze za pierwszym razem się trafi na odpowiednią osobę.

Teraz mi bardziej zależy żeby już jakiegokolwiek psychoterapeutę na NFZ znaleźć, jak pójdę to sprawdzę czy jest dobry czy nie. Tylko że ja nawet jakiegokolwiek znaleźć nie potrafię
https://www.nfz.gov.pl/kontakt/telefonic...-pacjenta/ tu chyba będzie najlepiej się dowiedzieć. Dodatkowo chyba potrzebne jest skierowanie na psychoterapię, więc dobrze było by pójść do psychiatry i przy okazji podpytać kogo by polecił i jaki nurt.
Tylko jeśli chodzi się do psychiatry prywatnie to nie może on wystawić skierowania do PZP na NFZ. Trzeba w tej sytuacji wziąć skierowanie od lekarza rodzinnego.
(16 Lut 2022, Śro 11:57)qaz21122 napisał(a): [ -> ]chyba potrzebne jest skierowanie na psychoterapię, więc dobrze było by pójść do psychiatry i przy okazji podpytać kogo by polecił i jaki nurt.

Chodzę do psychiatry prywatnie, czy ona może mi wypisać skierowanie?
(16 Lut 2022, Śro 16:47)petysana napisał(a): [ -> ]
(16 Lut 2022, Śro 11:57)qaz21122 napisał(a): [ -> ]chyba potrzebne jest skierowanie na psychoterapię, więc dobrze było by pójść do psychiatry i przy okazji podpytać kogo by polecił i jaki nurt.

Chodzę do psychiatry prywatnie, czy ona może mi wypisać skierowanie?
Nie. Na psychoterapię na NFZ może wystawić skierowanie lekarz przyjmujący na NFZ. Jeśli pójdziesz ze skierowaniem od psychiatry przyjmującego prywatnie będziesz normalnie płacić.
(16 Lut 2022, Śro 17:34)acetylocysteina napisał(a): [ -> ]Nie. Na psychoterapię na NFZ może wystawić skierowanie lekarz przyjmujący na NFZ. Jeśli pójdziesz ze skierowaniem od psychiatry przyjmującego prywatnie będziesz normalnie płacić.

Ja chyba jednak pójdę do tego szpitala
@petysana
Jeśli Twoja lekarka poleca jakiś oddział to skorzystaj, jeśli nie masz lepszej opcji. Jeśli nie będzie tam psychoterapii, to chociaż zrobisz sobie te badania i oni tam też będą mogli pokierować Cię dalej (np. wypiszą skierowanie na oddział z psychoterapią).
(16 Lut 2022, Śro 19:00)petysana napisał(a): [ -> ]
(16 Lut 2022, Śro 17:34)acetylocysteina napisał(a): [ -> ]Nie. Na psychoterapię na NFZ może wystawić skierowanie lekarz przyjmujący na NFZ. Jeśli pójdziesz ze skierowaniem od psychiatry przyjmującego prywatnie będziesz normalnie płacić.

Ja chyba jednak pójdę do tego szpitala
No to już tam Twoja decyzja. Skierowanie na psychoterapię jakby co, może wystawić nawet lekarz rodzinny.
Dla uporządkowania: https://pacjent.gov.pl/artykul/skierowanie-na-leczenie

Skierowanie do szpitala (psychiatrycznego) może wystawić każdy lekarz, również prywatny. Takie skierowanie ważne jest 14 dni.
Może to być też lekarz rodzinny, o ile Cię zbada i podejmie się wystawić takie skierowanie (na specjalnym druku).
Możesz też pojechać od razu na izbę przyjęć i lekarz dyżurny zadecyduje, czy Cię przyjąć w sytuacji nagłej.

Potwierdzam, że większość „ogólnych” oddziałów psychiatrycznych nie prowadzi psychoterapii, jedynie diagnozę psychologiczną i doraźne wsparcie psychologa, psychoedukację, czasem też spotkania rodzinne.
Na regularną psychoterapię (grupową i/lub indywidualną) nastawione są wyspecjalizowane oddziały w dobrych ośrodkach oraz dzienne oddziały psychiatryczne.

Jednak, jeśli potrzebujesz szybko leczenia – szczególnie badań i ustawienia leków – to lepszy oddział ogólny niż żaden. Skoro lekarka prowadząca Ci zaleca, to warto skorzystać na początek.
Może na wyraźną prośbę i powołanie się na przepisy wystawi Ci to skierowanie?
(16 Lut 2022, Śro 19:22)BlankAvatar napisał(a): [ -> ]@petysana
Jeśli Twoja lekarka poleca jakiś oddział to skorzystaj, jeśli nie masz lepszej opcji. Jeśli nie będzie tam psychoterapii, to chociaż zrobisz sobie te badania i oni tam też będą mogli pokierować Cię dalej (np. wypiszą skierowanie na oddział z psychoterapią).
O ile zrobią badania, bo na psychiatriach nie są chętni na kierowanie na badania w stylu KT czy rezonans....cud jak zrobią zwykłe EEG.
Mnie w Warszawie przebadali na oddziale terapeutycznym wzdłuż i wszerz, ale tylko dlatego, że na początku byli przerażeni moim stanem i mieli duże wątpliwości czy ja na pewno na dobry oddział trafiłam i czy nie powinnam trafić na neurologię. Normalnie to tylko na EEG wysyłali, ale to nie wszystkich nawet.
Muszą mieć porządne podstawy, żeby skierować na KT, bo tak dla kaprysu na pewno nie zrobią badania.

(17 Lut 2022, Czw 10:54)Żółwik napisał(a): [ -> ]Skierowanie do szpitala (psychiatrycznego) może wystawić każdy lekarz, również prywatny. Takie skierowanie ważne jest 14 dni.
Zmiana jest tylko w przypadku oddziałów terapeutycznych - takie skierowanie jest ważne dłużej (do pół roku, czasami i dłużej), bo i tak ani kwalifikacji, ani tym bardziej przyjęcia nie będzie w ciągu 14 dni, ale to są wtedy skierowania na drukach "Skierowanie do szpitala psychiatrycznego" ze wskazaniem konkretnej jednostki i oddziału. Ja z takim skierowaniem byłam przyjęta po pół roku i nadal normalnie obowiązywało.
(16 Lut 2022, Śro 11:57)qaz21122 napisał(a): [ -> ]Dodatkowo chyba potrzebne jest skierowanie na psychoterapię

W czasie trwania stanu epidemii nawet nie jest potrzebne. :Stan - Uśmiecha się:
(17 Lut 2022, Czw 11:01)Żółwik napisał(a): [ -> ]
(16 Lut 2022, Śro 11:57)qaz21122 napisał(a): [ -> ]Dodatkowo chyba potrzebne jest skierowanie na psychoterapię

W czasie trwania stanu epidemii nawet nie jest potrzebne. :Stan - Uśmiecha się:
Tylko, że powoli się wycofujemy ze stanu epidemii. Z terminami oczekiwania na terapię już to skierowanie będzie potrzebne jak przyjdzie co do czego :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: tym bardziej, że teraz już specjaliści przyjmują normalnie, w gabinecie.

Ja sama nie dalej jak 2 tyg. temu chciałam załatwić coś co niby w stanie epidemii obowiązywało i usłyszałam, że to już dawno nie jest honorowane, bo wszystko już teraz idzie załatwić osobiście i skierowanie mogę sobie załatwić bez problemu.
Niby piszą, że skierowanie nie jest potrzebne także wtedy, gdy termin wizyty zostanie wyznaczony po terminie odwołania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii.

Ale fakt, u nas to jest tak z przestrzeganiem prawa, że czasem przychodnia sama sobie uznaje, co ją obowiązuje, a co nie. Poza tym prawo zmienia się bardzo często.
Na pewno przychodnie będą wymagały skierowań bo jak znam życie i ten system, to będą miały problemy z rozliczeniem tych pacjentów, którzy byli przyjęci bez skierowania z NFZ.
Wybieram się do psychiatry, ale to będzie moja druga wizyta prywatna w życiu i nie wiem kiedy mam zapłacić.. Na początku wizyty? Z jakimi słowami? Ostatnio całkiem zapomniałam o zapłacie, przypomniałam sobie po wyjściu z gabinetu i mama szybko weszła po mnie i zapłaciła. Teraz nie chcę już zrobić takiej gafy
Zawsze w rejestracji płaciłam, podchodziłam mówiłam, że jestem umówiona na tą i na tą godzinę i z tym lekarzem, płaciłam kartą i szłam pod gabinet :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
U lekarzy płacę zawsze na końcu wizyty - po otrzymaniu recepty albo kodu do recepty elektronicznej. Kładę pieniądze na biurko i mówię "dziękuję".
Jeśli gabinet znajduje się w większej poradni, to prawdopodobnie zostaniesz poproszona o zapłatę przy recepcji - pewnie w momencie, kiedy podejdziesz do lady i powiesz, że byłaś umówiona na godzinę x u doktor(a) y. Ewentualnie możesz dopytać, czy opłatę należy uiścić przed, czy po wizycie (u lekarzy innych specjalności możesz się np. zgodzić na dodatkowe badanie, które nie jest w cenie konsultacji i wtedy zapłacisz za wszystko na końcu - tak do działa u prywatnych dentystów i ginekologów czy kardiologów, u których dotąd byłam).

Jeśli to całkiem samodzielna praktyka lekarska (np. gabinet wynajęty w jakimś budynku usługowym), to lekarz pewnie poprosi o zapłatę na koniec wizyty. Np u mojej psychiatrki działa to tak, że kiedy wydrukuje mi receptę i zalecenia (bardziej jako informację dla mnie, ponieważ w aptece potrzebny jest tylko kod recepty i PESEL pacjenta), to podchodzi do mnie z mini kasa fiskalną i dokonujemy wymiany :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:.

Nie wiem czy Cię to pocieszy, ale pewnie lekarze w prywatnych gabinetach bardzo często miewają sytuacje, kiedy ktoś zapomni zapłacić i będzie się zbierał do wyjścia albo nawet opuści gabinet przed wyskoczeniem z kasy. Jeśli tylko nie uciekniesz, to raczej nikt nie powinien Cię posadzić o kradzież usługi.
(21 Lut 2022, Pon 11:39)kartofel napisał(a): [ -> ]psychiatrki

to istnieje takie słowo? xD
Forma żeńska została zajęta przez mężczyzn, więc dla kobiet trzeba było wymyślić inną nazwę :Gesty - Trzyma kciuki:
Pominięta została "lekarzyni"

* * *

Protip: trzeba zapytać pierwszej osoby którą się napotka w przychodni, kiedy zapłacić.
Lekarzyni miałaby negatywne konotacje, to byłaby bardziej zła lekarka (tak, jak lekarzyna to zły lekarz). Przecież jest słowo lekarka. Psychiatrka brzmi okej. Słowa powstają, kiedy są potrzebne. Głupio się na to oburzać.
Z reguły nie są potrzebne (płeć ma znaczenie w zawodzie? Wy co, seksistami jesteście?), każdy tego typu pomysł jest wyjątkiem językowym bez zastosowania żadnych stałych reguł, u nas jest echem konceptu amerykańskiego (jak większość tego typu mód z gatunku social justice warriors), nawet gdy nie ma sensu w naszym języku/warunkach.
Reżyserka - pomieszczenie w studiu nagraniowym/telewizyjnym, a nie pani reżyser, słowo komplikuje kontekst.
Snajperka - potocznie karabin snajperski, nie kobieta-snajper, komplikuje kontekst.
Posłanka - kobieta-posłaniec (i tak dyskusyjne, ale pierwsze lepsze co mi przyszło na myśl), a nie poseł, komplikuje kontekst.
Zresztą wedle tych "reguł" suchy żart z kobietą-kierowcą jako "kierownicą" staje się faktem.

Nad całym konceptem unosi się sugestia "zmaskulinizowanego języka" w mowie, w której słowo "mężczyzna" jest rodzaju żeńskiego. Jeśli "absolutnie nie nie nie", to proszę o męską formę tego słowa.
A gdyby na mężczyznę wykonującego zawód pielęgniarki powiedzieć pielęgniarka, to chyba by się obraził?

Płeć ma znaczenie w kontekście zwracania się do kogoś albo mówienia o kimś i to nie jest seksizm xd

A jeszcze co do tego, że powstają problemy, jak to samo słowo znaczy różne rzeczy, to już w ogóle ręce mi opadają. Jesteśmy na tyle inteligentni, żeby dać radę.
(21 Lut 2022, Pon 12:49)sittingintheenglishgarden napisał(a): [ -> ]Głupio się na to oburzać.

w sensie

ktoś się oburzył? xD
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10