PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Bez recepty poprawiające nastrój i uspokajające.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
Ralf napisał(a):Jak sądzicie, 5-HTP pomoże przy braku pewności siebie, czy lepiej spróbować Phenibut?
5-HTP to prekursor serotoniny. Przeprowadzono kiedyś badania, w których skutecznosć porównywalna była do antydepresantów. Ja to sobie kupiłem ostatnio, działa to to, ale sądze, że nie warte tej ceny. Nie wiem, czy dobre na pewność siebie, chyba nie do końca. Raczej na lepsze samopoczucie, uspokojenie, dobry sen.
A phenibut ? Nie wiem co to.
Tabletki - szyszka chmielu. Rzeczywiście uspokajają.
bez recepty najlepsza wodeczka :Stan - Uśmiecha się: zaraz po tym piwko 9 %
Wziąłem dzisiaj pierwszy raz Phenibut - 2 kapsułki. Po kilku godzinach od wzięcia czułem się jakbym był po jednym piwie i miałem lekki umysł. Nie było miliona myśli na minutę i rozmyślania o problemach, fajne uczucie. W każdym razie nie będę brać tego codziennie, a jedynie doraźnie w sytuacjach stresowych. :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Hej Ralf, pytałeś wcześniej o 5-HTP. Powiem Ci, że działa w podobny sposób jak ten Phenibut.
Cytat:Nie było miliona myśli na minutę i rozmyślania o problemach, fajne uczucie
Ja po 5-HTP mam podobnie, tylko jakoś nie wiedziałem wcześniej, jak to sformułować. I też biorę to tylko czasami, jak brałem codziennie, to później nie robiło. No i drogo wychodzi.
Wczoraj testowalem wodke bols, polecam warta swej ceny tylko szybko sie konczy
Embody napisał(a):Ja po 5-HTP mam podobnie, tylko jakoś nie wiedziałem wcześniej, jak to sformułować. I też biorę to tylko czasami, jak brałem codziennie, to później nie robiło. No i drogo wychodzi.

A jak z efektami ubocznymi? Masz koszmar, gorączkę, zimne poty, ból brzucha, dezorientacja? Bo jak już pisałem, po 5-htp czułem się świetnie, ale odstawiłem to właśnie ze względu na objawy niepożądane.

Ralf napisał(a):Wziąłem dzisiaj pierwszy raz Phenibut - 2 kapsułki. Po kilku godzinach od wzięcia czułem się jakbym był po jednym piwie i miałem lekki umysł. Nie było miliona myśli na minutę i rozmyślania o problemach, fajne uczucie. W każdym razie nie będę brać tego codziennie, a jedynie doraźnie w sytuacjach stresowych. :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

A wystąpiły jakieś negatywne objawy? Jakiej firmy i gdzie kupiłeś?
bruce napisał(a):A jak z efektami ubocznymi? Masz koszmar, gorączkę, zimne poty, ból brzucha, dezorientacja? Bo jak już pisałem, po 5-htp czułem się świetnie, ale odstawiłem to właśnie ze względu na objawy niepożądane.

Nie miałem nic takiego. Z tym 5-htp to są rózne nieporozumienia. Na przykład: nie powinno się go brać razem z witaminą b6, ponieważ wtedy zamienia się w serotoninę już w krwioobiegu. A serotonina z krwi nie przekracza bariery krew/mózg, poza tym to może być szkodliwe. No i ciekawe jest to, że niektóre firmy ładują do kapsułek 5-htp wit. b6...
Inna kwestia to dawkowanie, ludzie przważnie biorą w granicach 100-400 mg na dzień. Tymczasem na niektórych dobrze działa już 25 mg!.
Poza tym trzeba spróbować brać o różnych porach dnia, może nie na pusty żołądek. I ustalić jak jest optymalnie.
Niestety bardzo mało jest informacji po polsku nt. 5-htp
Kilka linków, niestety po ang.:
http://www.vanderbilt.edu/AnS/psychology...p_myth.htm
http://www.raysahelian.com/5-htp.html
http://www.revolutionhealth.com/drugs-tr...y-disorder
http://www.revolutionhealth.com/drugs-tr...depression
http://www.aphroditewomenshealth.com/for...866&page=1

EDIT:
Bruce, z jakiej firmy miałeś 5-htp ?
I zauważyłem teraz, że z trójmiasta jesteś :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: Siemano !
[Obrazek: 005317.jpg]

Puritan's Pride

Została mi ponad połowa kapsułek w opakowaniu, trzymam to jeszcze w szufladzie - w wakacje wezmę parę razy, zobaczymy jak się będę czuł.

Embody napisał(a):Inna kwestia to dawkowanie, ludzie przważnie biorą w granicach 100-400 mg na dzień. Tymczasem na niektórych dobrze działa już 25 mg!.
Poza tym trzeba spróbować brać o różnych porach dnia, może nie na pusty żołądek. I ustalić jak jest optymalnie.

Tak, jak już pisałem - brałem zawsze tylko jedną kapsułkę, raczej na wieczór. Raz wziąłem na sen, ale nic nie poczułem nawet.

Raz wziąłem dwie - po południu i wieczorem i czułem się naprawdę koszmarnie, naprawdę się wtedy wystraszyłem.
No widzisz, Puritan's Pride dodają między innymi wit. b6. Czyli lepiej tego nie ruszać. Te atrakcje, które miałeś to pewnie przez zbyt duży poziom serotoniny we krwii, spowodowany połączeniem 5-htp i witaminy b6.
Więc jeśli chcesz to brać, to poszukaj czystego. Na przykład firmy Primaforce.
A bóle brzucha można ominąć, biorąc pod język, zamiast połykać. Wtedy poza tym działa przy mniejszych dawkach.
Faktycznie jest w składzie B6. W wakacje wypróbuję czegoś innego.

Ostatni raz wziąłem 5-htp w styczniu. To był późny wieczór. Kiedy 30 min później stałem na przystanku byłem tak zdezorientowany, że nie miałem pojęcia dokąd jadę, w jaki autobus mam wsiąść i kiedy wysiąść. Kompletny chaos w głowie.

Pierwszy raz wyglądał tak, że nieświadomy działania tego leku wziąłem kapsułkę i od razu poszedłem na obiad do KFC. Kiedy wszedłem do restauracji i podszedłem coś zamówić nie miałem kompletnie pojęcia, że jestem tam gdzie jestem. Miałem problemy z wypowiadaniem słów, dostałem jakichś głupich tików. Potem usiadłem i walczyłem tylko, żeby nie stracić kontaktu z otoczeniem. Przeszło po ok. dwóch godzinach. Jedzenia w ogóle nie tknąłem...

Za to za drugim razem było wspaniale. Czułem się jakbym dostał nowe życie. Całkowicie panowałem nad sobą, nad emocjami, nad ruchami... Wreszcie czułem się wypoczęty (na co dzień nie potrafię odpoczywać, praktycznie zawsze odczuwam napięcie). I to wszystko po jednej kapsułce (typowa dawka to wg. etykiety 300 mg, czyli trzy kapsułki). Kiedyś mocno szalałem z amfetaminą, która też mocno na mnie działała, więc mój organizm musi być dosyć wrażliwy na takie pobudzające specyfiki. :Stan - Różne - Zaskoczony:ops:

Czytałem na innych forach, że u niektórych lek zaczął działać dopiero przy dawkach rzędu 500 mg. Taka dawka by mnie pewnie wystrzeliła w kosmos. Dlatego należy uważać z takimi specyfikami i zaczynać od najmniejszych dawek.
Zastanawiam się nad kupnem 5-htp. Warto ? :Stan - Uśmiecha się:
5-HTP bez żadnych dodatków za 35 zł :Stan - Niezadowolony - W szoku:

http://www.sfd.pl/sklep/Kaizen_5-HTP_-opis1656.html

Jakby ktoś kiedyś chciał spróbować to niech pamięta, że:
Nie powinno się stosować Kaizen 5–HTP z innym lekami antydepresyjnymi.
bruce napisał(a):5-HTP bez żadnych dodatków za 35 zł :Stan - Niezadowolony - W szoku:
To wcale nie tak tanio:
35zł za 60 x 50mg

Tu: http://sklep.kfd.pl/primaforce-5htp-120-...-1455.html
69zł za 120 x 100mg

No chyba, że chce się na probę, jak najtaniej małą ilość. To wtedy ok.
Embody napisał(a):No chyba, że chce się na probę, jak najtaniej małą ilość. To wtedy ok.

No tak, miałem na myśli, że nie będzie trzeba wydawać od razu kupy kasy na coś co może nie działać jak trzeba. Za 60 szt 100 mg od PP płaciłem 70 zł, czyli wychodzi na to, że ten Primaforce jest najbardziej opłacalny.

Zamówię w sierpniu, wypróbuję i dam znać czy po tym nie umarłem. :Stan - Uśmiecha się:
dopalacze tez niezle uspokajaja, tylko dobry kupic trzeba
Jakby co to mam opakowanie 60 szt. opróżnione mniej-więcej do połowy. Może będę w lipcu w Warszawie przez 1 dzień to mógłbym Cię...poczęstować. :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
Bruce, często tak masz z tym zdezorientowaniem? Mi się co jakiś czas zdarza, że robię coś,ale tak tylko mechanicznie, czuję,że nie ma mnie w moim ciele, kontakt z rzeczywistością mam bliski zeru. Zauważyłam,że ostatnio mi się to zdarza w podróży, kiedy za długo myślę albo nic nie myślę(bo tak mam najczęściej) i nic nie mówię. Jak z tym walczysz?
Ale o dezorientacji wspominałem jako efektu wzięcia 5-htp :Stan - Uśmiecha się:

Na co dzień nie mam takich problemów...chyba, że się nie wyśpię, ale to jest przecież normalne.
ups... źle przeczytałam.
Ponawiam pytanie

Czy 5-htp można korzystać przed lub po alkoholu ?

Po jakim czasie działa?

Czy to prawda że kres półtrwania wynosi tylko 90minut ? Z tego by wynikało że trzeba kilka razy dziennie to brać czyli bardzo blisko zwiększnia dawek.
Czytaliście o Różeńcu górskim? Tzw. arktyczny korzeń lub złoty korzeń. Lepsze właściwości od żeń-szenia, poprawia nastrój, likwiduje lęk, ospałość (dopamina, noradrenalina i te sprawy). Nie chcę dawać linków, bo posądzicie mnie o kryptoreklamę.

Bardzo ciekawa jest również Ashwagandha, jednak ona działa bardzo pobudzająco i silnie skutecznie na strach, lęk, niepokój. Też można poszukać w sieci.

Ja biorę Różeniec górski, przez pierwsze dni czułem się strasznie dziwnie i słabo spałem, teraz po prawie tygodniu jest znacznie lepiej. Czuję, że się wysypiam, mam energię i cheć by cokolwiek robić. Nie chodzę przymulony i nie marudzę, zero dołków chwilowych, myśli że jestem do niczego. Warto pszukać na Allegro, niedrogie a może pomóc. To nie żadem deprim i te inne placebo :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
Też się zastanawiam, czy nie kupić sobie tego różeńca, jednak wolałbym najpierw poznać opinie osób, które brały go przez dłuższy czas a potem odstawiły.

Bo jakże często bywa tak, że coś pomaga, potem z różnych względów należy to odstawić, a wtedy jest jeszcze gorzej niż przed zażywaniem.
Ponawiam pytanie

nord napisał(a):Czy 5-htp można korzystać przed lub po alkoholu ?

Po jakim czasie działa?

Czy to prawda że kres półtrwania wynosi tylko 90minut ? Z tego by wynikało że trzeba kilka razy dziennie to brać czyli bardzo blisko zwiększnia dawek.
nord napisał(a):Ponawiam pytanie

Czy 5-htp można korzystać przed lub po alkoholu ?

W sumie nie widzę przeciwwskazań, ale lepiej nie pić przed/po i w trakcie.


nord napisał(a):Po jakim czasie działa?

Czy to prawda że kres półtrwania wynosi tylko 90minut ? Z tego by wynikało że trzeba kilka razy dziennie to brać czyli bardzo blisko zwiększnia dawek.

U każdego jest inaczej. U mnie zaczynało działać po ok. 30 minutach i trzymało przez ok. 3-4 godziny.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16