PhobiaSocialis.pl

mam 17 lat nie moge powiedziec rodzicom ze mam problem z tym ..chce po prostu jakies witaminy preparaty ziołowe .
przeczytałam na necie że niedobory magnezu moga doprowadzić do skrajnej nerwicy Biore juz 3 miesiąće i juz nie jest tak źle
Chciałambym jakies środki na lęki, obnizony nastrój
pomóżcie

W moim przypadku żadne witaminy ani tabletki ziołowe nie pomogły i niczego raczej nie kupisz w aptece bez recepte co by pomogło na lęki.
Ale mogę Tobie polecić lek Asertin (na receptę) na mnie działa on rewelacyjnie

Bez recepty to nic silnego nie dostaniesz. Ja osobiście polecam melisę, ale nie okłamujmy się - cudów to ona nie zdziała.

http://phobiasocialis.pl/forapl_redirect...e,338.html

Mi pomagała trochę melisa (lekko uspokaja i jest dobra na sen), ale niestety należe do tego niewielkiego procenta ludności, który reaguje na melisę alergicznie (podrażnienia skóry, swędzi wszystko, masakra), więc niestety musiałem przestać ja pić. Możesz też pokombinowac z dziurawcem, lub przeparatami na jego bazie, podobno są najskuteczniejsze z leków dostępnych bez recepty.

((no wiem rozumiem
melisa działa uspokajająco i tymczasowo
magnez mi naprawde troche pomógł zwłaszcza ten z witamina b6 ale to lęków nie likwiduje

Żaden lek nie zlikwiduje lęków ot tak, sam z siebie. Mogą byc pomocne, ale tylko w ten sposób sie problemu nie usunie.

magnez jest dobry bo wycisza , melisy jak za duzo pijesz to rozdraznia

magnez z witaminą b6 polecam wszystkim(ja bioreDomowa Apteczka)
nie ma juz takich nastrojów depresyjnych i jest się bardziej na ziemi
Biore 3 miesiece

A lepszy jest magnez + B6 w tabletkach czy pastylkach musujących?

mi się wydaje że to nie ma duzej roznicy na poczatku piłam sam magnez nie czułam tak stresu a w tabletkach zaczełam kupować z witaminą B6 i było lepiiejj ale moze to czas brania na to wpłynął??
braliście jakies leki na bazie dziurawca????????jak działaja?np deprim ,remotiv

truskawka17.18 napisał(a):mi się wydaje że to nie ma duzej roznicy na poczatku piłam sam magnez nie czułam tak stresu a w tabletkach zaczełam kupować z witaminą B6 i było lepiiejj ale moze to czas brania na to wpłynął??
braliście jakies leki na bazie dziurawca????????jak działaja?np deprim ,remotiv

Ja piję nalewkę z dziurawca i również zauważam poprawę, np. mam cały czas dobry nastrój i chętniej się otwieram w towarzystwie. przez 2 miesiące brałem Asertin 50, nie zauważyłem żadnych skutków ubocznych i poprawy, więc dałem spokój.

asertin to lek silny chyba na recepte a mi chodzi o delikatne bezpieczne środki typu deprim............a wpływa on kojąco jakoś na lęki ??

Ja biore deprim, od jakiegos miesiaca, i nie wiem czy sobie wmawiam, ale chyba cos tam pomaga. Mniej depresyjna jestem ze tak powiem i mniej rzeczy mnie wyprowadza z rownowagi. Jakos lepiej sie czuje. Moze warto sprobowac, nie wiem.

podobno jest dobry słyszałam........ten dziurawiec nie mam az takiej depresji tylko lęki , brak pewnosci siebie.Może to pomoże......

No mi pomaga, tzn ja nie mam depresji, tylko tzw doly, ktore niezwykle utrudniaja funkcjonowanie moje i bliskich. A odkad biore deprim to nie nekaja mnie prawie wcale, wiec chyba dziala. A doraznie, jak musze cos stresujacego mnie robic to biore persen, na mnie dziala uspokajajaco i nie stresuje sie prawie wcale, zalatwiam sprawe jak normalny czlowiek. Jakas odmiana.

Em. Kiedyś jak się fajnych reklam naoglądałam to myślałam że persen i deprim rozwiążą wszystko : P Tylko jakoś tak przestało to wszystko działać...

Ja tam już nie wierzę w żadne ziółka i leki bez recepty. Może one i pomagają, ale w taki zwyczajnym stresie czy lekkiej depresji. Na lęki na pewno nie są dobre. Chociaż ostatnio piję jakieś trzy meliski dziennie. Pamiętam jak kiedyś litrami piłam maślankę, bo gdzieś wyczytałam, że jest dobra na stres

to wiadome , ze jeśli ktoś cierpi na ciężką depresje to potrzeba mocnych leków, ale jeśli chodzi o doły,smutki, przygnębienie to zioła jak najbardziej.......a brał ktoś komplet witamin B???????podobno poprawiają nastrój i łagodzą lęki

Nadzieja napisał(a):Ja tam już nie wierzę w żadne ziółka i leki bez recepty. Może one i pomagają, ale w taki zwyczajnym stresie czy lekkiej depresji.

Otóż to.

Taki zwykły stres w życiu każdego człowieka się zdarza i te "bez recepty" mogą naturalnie (sic!) pomóc, ale jeśli dopada cięższa cholera to nie ma bata. To samo z depresją. Jeśli mówimy o tak zwanej "depresji zimowej" albo "depresji chwilowej" (kurcze, depresja to poważna sprawa a zrobiono z niej mydło, tak samo jak z innymi ważnymi rzeczami, miota się słowem na lewo i prawo, "koleżanka ma depresję", "chyba popadam w deprechę") to i Deprim pomoże, a czemu by nie? Chwilowo obniżony nastrój to coś innego jak kłopoty z samym sobą przez kilkanaście lat. Dlatego jednym pomoże a dla innych to jakby sobie stokrotkę powąchali.

truskawka17.18 napisał(a):to wiadome , ze jeśli ktoś cierpi na ciężką depresje to potrzeba mocnych leków, ale jeśli chodzi o doły,smutki, przygnębienie to zioła jak najbardziej.......a brał ktoś komplet witamin B???????podobno poprawiają nastrój i łagodzą lęki

No ja kiedyś sobie kupiłam taki komplet witamin B, no ale coś Ty pewnie, że to nie pomaga...nam fobikom?

Malutka74100 napisał(a):[quote="truskawka17.18"]to wiadome , ze jeśli ktoś cierpi na ciężką depresje to potrzeba mocnych leków, ale jeśli chodzi o doły,smutki, przygnębienie to zioła jak najbardziej.......a brał ktoś komplet witamin B???????podobno poprawiają nastrój i łagodzą lęki

Gdyby świat był taki piękny........... to jeszcze kompres z malin poproszę

Wszystkim zestresowanym polecam magnez pobudza do działania i osłabia stany depresyjne np. magnesin. Ponadto ziołowe tabletki uspokajające pozwolą wyciszyć się naszym nerwom.

Mi magnez nie pomaga, ani trochę

Mi też.

Ashwagandha,Rhodiola Rosea,preparat Logiq z Brahmi i Gotu

Polecam te suplementy bardzo silne działanie można kupić w sklepie z odżywkami...Oprócz tego pochlebne opinie słyszalem o 5HTP,na świecie jest też suplement bez recepty nazywa się SAME leczą nim potwornie silne depresje
pozdrawiam