PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Białe związki ;-)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
Ordo Rosarius Equilibrio napisał(a):Nie, nie ma normalnego, naturalnego pociagu seksualnego w stosunku do wlasnego rodzenstwa. Nie przyjmuje tego, nie wierze w to, sam zakladam, ze to duze zaburzenie.

Albo to ja jestem nienormalny i to kwestia jakiejs normy kulturowej, ale jakos mimo wszystko w to watpie. Bardzo w to watpie.

Chyba, że to troll. To byłby bardzo dobry troll.
Ordo Rosarius, a masz jakąś siostrę?
Podpinam się pod to pytanie, bo musimy wiedzieć czy odczuwałeś kiedyś do niej pociąg seksualny. W końcu to normalne. B-]
Bo to jest normalne. Albo po prostu moja siostra jest ładna a wasze to pasztety.
Oni chyba cię trolują Placebo.
_marcin napisał(a):Bo to jest normalne. Albo po prostu moja siostra jest ładna a wasze to pasztety.
Oni chyba cię trolują Placebo.

Wiesz.. po prostu nie lubię dzieci. Prokurator, tyle spraw papierkowych, potem odsiadka.. szkoda zachodu.
WesołyHipokryta napisał(a):
_marcin napisał(a):Bo to jest normalne. Albo po prostu moja siostra jest ładna a wasze to pasztety.
Oni chyba cię trolują Placebo.

Wiesz.. po prostu nie lubię dzieci. Prokurator, tyle spraw papierkowych, potem odsiadka.. szkoda zachodu.
Ale nie mówimy o tym, żebyś wbijał knagę w dziewiczy busz swojej siory, tylko o tym, czy jest opcja żeby ci stanął na myśl o niej.
A taka opcja oczywiście jest.
_marcin napisał(a):
WesołyHipokryta napisał(a):
_marcin napisał(a):Bo to jest normalne. Albo po prostu moja siostra jest ładna a wasze to pasztety.
Oni chyba cię trolują Placebo.

Wiesz.. po prostu nie lubię dzieci. Prokurator, tyle spraw papierkowych, potem odsiadka.. szkoda zachodu.
Ale nie mówimy o tym, żebyś wbijał knagę w dziewiczy busz swojej siory, tylko o tym, czy jest opcja żeby ci stanął na myśl o niej.
A taka opcja oczywiście jest.

A Tobie by stanął na widok.. dziecka? Chcesz o tym pogadać? :Memy - Cool Doge:
Ten wątek cierpi raczej na brak wyobraźni.
I brak pociągu seksualnego do rodzeństwa!
WesołyHipokryta, możesz czasem przestać ironizować i zacząć pisać normalnie?
Placebo napisał(a):WesołyHipokryta, możesz czasem przestać ironizować i zacząć pisać normalnie?

Jeżeli chodzi o temat "pociąg seksualny do rodzeństwa" to nie da się pisać normalnie. Każdy ma swoje zdanie i opinie a dalsza dyskusja będzie walką z wiatrakami. Zamknijmy ten temat pls.
Dajcie spokój, bo ten wątek nie nadaje się do takich dyskusji. Przypominam, że dotyczy białych związków. Możesz Placebo założyć nowy bo dyskusja na pewnobbędzie ciekawa, ale tutaj zbytdaleko odeszlismy od mega fajnego i czystego wątku białych związków.
WesołyHipokryta, jeśli nie chcesz to nie trzeba było się włączać w rozmowę. Ja pisałam poważnie, chciałam napisać co myślę na ten temat i miałam nadzieję, że ktoś sprubuje mnie zrozumieć ale do kogo ja mówię...? Ehh...
Placebo napisał(a):WesołyHipokryta, jeśli nie chcesz to nie trzeba było się włączać w rozmowę. Ja pisałam poważnie, chciałam napisać co myślę na ten temat i miałam nadzieję, że ktoś sprubuje mnie zrozumieć ale do kogo ja mówię...? Ehh...

Skoro już się wtrąciłem, tzn., że chciałem bo temat wydał mi się mimo wszystko wart omówienia i wymiany swoich poglądów. Napisałaś to co myślisz, my napisaliśmy to co myślimy i tak miało być.
Mam wrażenie, że większość wątków na tym forum schodzi ostatnio na chore tematy seksualne. Głodnemu chleb na myśli :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Polecam poczytać sobie o tym jak wyglądała śmierć frojda. Właśnie tak kończą ci, co głoszą plugastwa.
_marcin napisał(a):Ten wątek cierpi raczej na brak wyobraźni.

Kto cierpi na brak wyobraźni? Koledzy twierdząc, że pociąg do rodzeństwa, owszem może wystąpić, ale nie jest czyś normalnym, czy wy twierdząc, że większość ludzi tak ma?

Tak na marginesie, marcin jest jakiś fetysz w którym nie siedzisz? :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

A wypocin Freuda podobno dzisiaj już nikt na poważnie nie bierze.

Ja nawet nie mam nic do tych co się dymają z rodzeństwem, naprawdę wisi mi to.

Za dużo postów na+:Ikony bluzgi kochać 2:, nie chce mi się teraz wszystkiego dokładnie czytać i odpisywać, ale się z teorią placebo nie zgadzam, pod normę bym tego nie podciągał.

Wypowiem się ponownie jak siostra nabierze kształtów, czyli za jakieś sześć lat. (Tylko do tego czasu pewno będę tak wyposzczony, że moja opinia przestanie być miarodajna.) Bo kuzynki na mnie nie działają, a brzydkie nie są, ale w sumie nie oglądałem ich nago.
frustracja narasta. zobaczycie, niedługo media doniosą o fali gwałtów, także na facetach.

BTW - Placebo, to "mother" należałoby przełożyć na polski jako "mamuśka", w znaczeniu: "podstarzała, ale brałbym jak komornik ciągnik" czy coś w ten deseń...
Mówcie co chcecie. Ja z patologii się wywodzę i dla mnie normalność jest inna, a prawda jak d*pa - każdy ma swoją, to ja też mam swoją.
WesołyHipokryta napisał(a):
Cytat:Wyobraź sobie, że zauważasz przypadkiem przebierającą się, nagą kuzynkę czy siostrę. Nie uwierzę, że nie podnieciłbyś się ani trochę.

Nie wyobrażam sobie, bo raz; o tym nie myślę a dwa; szanuje prywatność innych.
:Stare - Padam:

Swoją drogą, o czym Wy ludzie piszecie? :Stan - Różne - Zaskoczony:

Fajnie jednak nie odczuwać do nikogo żadnego pociągu, co nie znaczy, że nie może się ktoś nam fizycznie podobać :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: i na tym fakcie poprzestać, że nam się podoba i tyle :Stan - Uśmiecha się:
Nie trzeba zaraz kopulować z rodziną.
Placebo napisał(a):Gdyby nie "frojd" to pewnie dziś wogóle nie byłoby psychologii

A, i jeszcze co do tego "frojda"... to wymyślił coś takiego jak kompleks Edypa i Elektry. Ciekawe skąd mu się to wzięło. Na głowę musiał upaść, zboczeniec!
]
to. że ktoś wpadł na dany pomysł np. badanie umysłu człowieka czy tam jego zycia psychicznego, nie oznacza, że jego (autora) realizacja tego pomysłu była poprawna. co do przedostatniego zdania- załozę się, chociaż mnie to kompletnie nie interesuje, że są naukowcy, którzy badają związki ufo ze starożytnym egiptem - czy od razu należy uważać to za "prawdę" ? to pytanie retoryczne oczywscie. co do 'edypa' to są rózne tlumaczenia tego mitu, nie tylko wyjasniajac go w sposob frojdowski. co zrobił f? wydobył seksualnosc z ukrycia, biorac pod uwage poprzedzajaca epoke, było to spore wydarzenia, natomiast jego "badania" w tej kwestii nie muszą być słuszne.

uważasz, że to norma pociag seksualny do rodzenstwa, na podstawie czego? na podstawie orzeczen dziadka sprzed stu lat? czy moze jakieś badania, współczesne?
USiebie napisał(a):Tak na marginesie, marcin jest jakiś fetysz w którym nie siedzisz? :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
Scat porn
http://mamadu.pl/121347,biale-malzenstwo...-przetrwac

Jakiś bzdurny artykuł o braku seksu w związkach, ale może przywróci dyskusje na właściwe tory.
Zastanawiam się jak jest z dziećmi w związkach osób aseksualnych. Ktoś wie coś na ten temat? Osoby AS traktują wtedy seks jako środek do splodzenia dzieci i uprawiają go aż do osiągnięcia celu a potem znów cisza?
In Vitro. :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11