Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
@.nieśmiały. heh teraz to sie zacznie
próby podchodzenia, zagadywania, szukanie wspólnych tematow, pozniej próby włączenia do tego jakiegoś dotyku, a po 2-3 miesiacach decydujacy moment - pocałować, czy nie, wziac za reke czy jeszcze nie
ehh ehh znam to az za dobrze
masakra ogólnie. przy ostatniej juz prawie sie udało, już normalnie bylismy parą, wiecie. pocałunek, trzymanie za reke zaliczone, a tu nagle tej cos odwaliło, zrobiła sie zimna, odwlekała za kazdym razem gdy chaialem sie spotkac(a nie byłem nachalny, bo wiem jak to jest) no i nic. od półtora roku w dup*e
takze ci zycze powodzenia, za+
sprawa, taka adrenalina i w ogóle
nawet jak bedzie kosz, to bedziesz mogl se powiedziec ze chociaz próbowałes, bo nie ma nic gorszego niz poddac sie
hah u mnie nowy rok sie zaczął, studia, nowi ludzie, juz jakby 2 dziewczyny mam na oku, ale teraz mysle ze musze w koncu się odpalić na jedną z nich. ciężko się za to zabrac, bo jeszcze ani jedna ani druga nie zna mych intencji, ale jak juz jedna pozna, to bedzie trzeba se powiedziec "raz sie żyje" i jazda
Po co zagadywać do dziewczyny kiedy jest się paskudnym brzydalem
@
Adidas
Albo kiedy jest się bezwartościowym śmieciem w dodatku bez perspektyw na przyszłość
Jak to bezwartościowym
przecież liczy się wnętrze ! Pomyśleliście kiedyś ile taka nerka czy wątroba jest warta na czarnym rynku
mt002 ? Nikt nie jest bezwartościowy
@
trash
Przyznam że poprawiłeś mi na chwilę humor
Trafnie napisane, lecz poza wartością pieniężną jaką mogą przedstawiać moje organy wewnętrzne jestem raczej pusty...
@
JakemJa
Ale to nie Twoja wina, że Polska to dziki kraj i młodzi ludzie nie mają perspektyw. Ja znam nie takich kozaków, którzy nie mają pracy i perspektyw a mimo to mają w miarę udane życie towarzyskie.
A co do brzydala to ja mam fioła na punkcie cery. Wg mnie wszyscy mają ładniejszą skórę ode mnie.
Witam, to mój pierwszy post. Poznałem na fotce tv pewną dziewczynę. Na transmisji odpowiadala każdemu na róźne pytania.
Mam jej gg, napisałem do niej, ale nie wiem jak rozmowe rozwinąć.
Rozmowa jest taka, że ja zadaje pytanie, a ona tylko odpowiada, i nic z jej strony.
Dodam, że ja wiem jak ona się nazywa, znam jej nk, facebook i inne. I w sumie wiem o niej dużo w Internecie dużo o niej znalazłem.
Ale to i tak, nic nie wychodzi, nawet jak coś napisze co ją interesuje, zapytam to bedzie odpowiedziec jednym słowem i nic więcej.
Ona wie tylko jak ja mam na imię, i że ją znam z fotki tv.
Nie wiem jak rozkręcić rozmowę, jak ona nic z siebie nie dodaje, nie zapyta ani nic.
Na fotce tv to mówiła dużo o swoim życiu itd, występowala często co jakiś czas i mówiła że jest wygadana. Zdjęcia z imprez na nk czy facebooku, mówią mi, że jest bardzo wygadana i bardzo śmiała. Może nawet by mogła być aktorką czy jakąs gwiazdą, czy miss.
W necie znalazłem też jej portfolio i to na kilku stronach.
Nie jest żadną blacharą jest ułożoną normalną dziewczyną. Tak mi sie wydaje po normalnych wypowiedziach na fotce tv.
Ale nie wiem co zrobić, żeby coś powiedzieć na gg, żeby rozmowa się rozwinęła.
Co mi poradzicie?
dac sobie spokoj i podrywac inne?
@
Osafin
Może napisz jej coś o sobie, tak żeby mogła i ona się czegoś o Tobie dowiedzieć, może coś ją zainteresuje i znajdziecie wspólny temat.
Wg mnie taka rozmowa by wyglądała zapewie tak:
Ja: Hej
Ona: Hej
Ja: Mówię o sobię, czyli co np można napisać? ile mam lat, czy się uczę, czym się interesuje, moje hobby, co robie na co dzień, i co jeszcze ?
Po tym co napisze o sobie ona pewnie i tak nic nie odpisze. Tak czuję.
Inni koledzy mówią, że jestem nudnym w rozmowie z dziewczynami.
To jak nie być nudnym w tym wypadku?
Kiedyś się fajnie mi gadało z nowymi dziewczynami, gdy chciałem je poznać na gg, ale to było jakieś 10lat temu. A teraz mam 23lata i rozmowa na gg jest tylko, że ona się pyta czy się znamy, a jak nie to nie chce pisać. I na tym się kończy.
A podrywać na ulicy - jestem do tego bardzo nieśmiały. A znajomi się ze mnie śmieją, że nie potrafie.
@
Osafin na gg czy fotce tv nie poznasz dziewczyny. Przykro mi, że Cię rozczarowałem ale ktoś to musiał napisać.
Prędzej taki schemat pasuje jeśli już wykorzystywać internet:
1) forum tematyczne np. miłośników skakania na bungee
2) Kontakt na forum
3) Spotkanie w realu lub na zlocie
Możliwe, że ktoś znalazł dziewczynę w ten sposób jak ty ale musiał mieć dużo czasu i nerwy ze stali. Dziewczyny lubią pewnych gości więc wykaż inicjatywę na spotkanie w realu.
Chyba, że szukasz dziewczyny do poklikania po pracy/szkole i tylko tyle...
@
Osafin
Ale nie pisz o takich banałach, blabla, wiadomo, że nie jesteś kosmitą i nie spadłeś z księżyca.. pisz o tym co Ciebie interesuje, co ciekawego Ci sie przytrafiło w życiu itd.
@
zxc
Na fotce tv ona mówiła dużo o sobie, czyli jakoś tam ją poznawałem.
Ona sama podobno kiedyś poznała kogoś przez neta, ale obecnie jest wolna.
Tylko co napisać w tych forach, na pw? co i jak i żeby nie było nudnie.
Czuję, że to nie będzie dziewczyny interesowało co mi się przytrafiło itd.
Spotkanie na zlocie dobry pomysł. Ale w towarzystwie jestem cichy i tylko słucham zwłaszcza gdy widzę obcych ludzi.
@
Osafin
Takie pytania nie mają sensu. Takie rozmowy nie mają sensu, ustawiane oj niee! Musisz po prostu na bieżąco myśleć co odpisać itd. Wiem to nie jest łatwe, sam mam z tym problemy czasami ale jeśli jesteś zdeterminowany to dasz radę
staraj sie zartowac i znalezc jakies wspolne tematy
i nie wkrecaj sie tak w poderwanie tej jednej jedynej.
to tak nie dziala. poderwiesz jedna na dziesiec jak bedzie dobrze
Skoro jest taką 'gwiazdą' to może rozmawia z wieloma ludźmi i po prostu wybiera tych ciekawszych. To trochę brutalne, ale tak to widzę. Szczególnie ta fotka jakoś do mnie nie przemawia (choć sama ją kiedyś miałam... ;x). Ty starasz się podtrzymać rozmowę, ona ją gasi, więc taki monolog nie ma sensu. Może warto odpuścić? Jeśli nie, no to możesz próbować dalej, ale nie skupiać się tak schematycznie na przebiegu rozmowy, to musi wyjść samo. Zadajesz pytania, mówisz o sobie, o głupotach... Rozmowa na gg jest o tyle łatwiejsza, że możesz się zastanowić i ta osoba cię nie widzi. Początki może są trudne, ale z czasem nabiera się odwagi. Aczkolwiek lepiej się uczyć od razu rzeczywistego kontaktu (bez kolegów, którzy to wyśmiewają). Trzeba cierpliwości. Szukaj.
W tym roku skończyła dopiero 18lat a już tyle w życiu przeszła. Podobno była 1,5 roku z kimś zaręczona, miała też innych partnerów w innych krajach kiedyś.
Może tak dorosła, że stwierdziła, że nie warto mieć kogoś ?, bo jak ją ktoś rzucił po 1,5 roku zaręczenia.
W opisch na fotce jest napisane np, że nie szuka chłopaka bo po co jej po to, żeby tylko był?, i że jest trochę samolubna.
Dla mnie to brzmi, jakby nie była Tobą zainteresowana. Może lubi z kimś rozmawiać przez internet, może to jej sposob na dowartościowanie się, że ktoś się nią interesuje. Ale skoro mówisz, że pisze tylko o sobie, o nic Ciebie nie pyta, to... może lepiej odpuścić.
Słyszałam kiedyś o parce, która poznała się przez gg. Ale to chyba nie zdarza się zbyt często
Luna napisał(a):Słyszałam kiedyś o parce, która poznała się przez gg. Ale to chyba nie zdarza się zbyt często
Albo w gierce, przykład - ja
Luna napisał(a):Słyszałam kiedyś o parce, która poznała się przez gg. Ale to chyba nie zdarza się zbyt często
Jakieś od paru do 10lat temu też poznawałem dziewczyny na gg, z mojej miejscowości i poznałem pare dziewczyn, spotkaliśmy się w realu.
Ale zostaliśmy na przyjaźni.
Teraz obecne dziewczyny są badziej zamknięte i taka rozmowa na gg jak kiedyś już nie wyjdzie. Trzeba ją znadź bo inaczej nie będzie rozmawiać. Może są jeszcze jakieś wyjątki, ale ciężko znaleść.
JakemJa napisał(a):Albo w gierce, przykład - ja
A, słyszałam też o kilku innych takich przypadkach
Internet to bardzo fajne miejsce do poznawania ludzi, ale trzeba mieć z tym trochę szczęścia... jak ze wszystkim.
Osafin, coś w tym jest, co piszesz. Pamiętam, jak 5 albo i więcej lat temu wchodziłam na czat mojego miasta i było tam sporo osób. A teraz mało kto tam siedzi, w dodatku 90% nicków to: "studentka szuka sponsora" albo "zapłacę młodej i chętnej"
Hoh, 18 lat i już po zaręczynach, nieźle. Dodatkowo cała paleta partnerów, dla mnie by to nie było zbyt zachęcające.
JakemJa napisał(a):Luna napisał(a):Słyszałam kiedyś o parce, która poznała się przez gg. Ale to chyba nie zdarza się zbyt często
Albo w gierce, przykład - ja
I ja
W grze znałam kilka par. To skuteczniejsze niż gg
Ale znajomość internetowa i tak prędzej czy później na gg się przenosi.
gralem kiedys w amerykanska gierke i znalem tam kilka par, ktore juz sie pobralo. nawet nikt sie specjalnie nie dziwil, to bylo tam normalne
w polsce pelno ludzi poznaje sie przez internet tez, choc nie jest to tak popularne jak w usa jeszcze
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16