PhS
19 Gru 2014, Pią 22:16, PID: 425822
Akurat dzisiaj przeczytałem taką ciekawostkę, może kogoś zainteresuje: 
Cytat:...Statistically speaking, you and I are both infected but are simply not aware of it. Without a doubt, the presence of T. gondii in your brain affects your behavior. Indeed, the evolution of our genus probably owes much to the influence of this parasite in our brains during the past few hundred thousand years. T. gondii possesses genes that are capable of causing our brain to greatly increase its production of the neurotransmitter dopamine. People infected with T. gondii exhibit many of the symptoms expected of someone whose brain contains far too much dopamine. For example, men infected with T. gondii tend to be more extroverted, more aggressive, more suspicious, and more prone to jealousy. In contrast, infected women tend to be more warmhearted and easygoing and much less prone to jealousy or suspicions. However, infected women both attempt and complete suicide more often than women who do not harbor the parasite in their brain. It is thought that this parasite has been living in the brain, and thus influencing behavior, for as long as the Homo genus has existed. Its presence can predispose someone to schizophrenia or drive large groups of infected people to go to war...
wiesz o teoriach feministycznych, oprócz tego, co przeczytałeś na stronach zapewne podobnych do demotywatory.pl i tym podobnych, albo tego, co sobie wyobraziłeś, lub tego, co szerzą jakieś głupie "instytucje", akcje czy nie wiem fundacje, świetnie wpisujące się w mainstreamowy "tok rozumowania" szarej masy ogłupionej przez telewizję i internet. p.s nie, nie jestem feministką, a feministki nie mają owłosionych cycków, jeśli wierzyć lawinie komentarzy o tym, jakoby były grube.
Ci to wychodzi, cynizm i ironia na poziomie kwejkowego czytelnika, w dodatku w nadmiarze, w każdej możliwej wypowiedzi- czy to poście, czy podpisie, czy podpisie na avatarze. biorę pod uwagę, w przeciwieństwie do Ciebie, przypuszczam, że zarówno w moim, jak i Twoim przypadku wynika to z doświadczenia
. Twoja ignorancja nie zna granic. To... nie... manga. 
) do tego to mocno powiększony wycinek z całości, więc niewtajemniczony, może się w sumie pomylić. Wybaczam.
I nie ma kopania.
