13 Paź 2014, Pon 19:03, PID: 415644
Koleś - Nie ma nudnych ludzi , ja również nie mam kolegów, mam zaledwie jednego przyjaciela i wolę mieć jednego przyjaciela niż dwudziestu kolegów fałszywych lub takich którzy tylko są przy tobie kiedy dostajesz wypłatę .
Znam to uczucie kiedy raz czujesz się dobrze a raz beznadziejnie, wielokrotnie przeżywałem to. Najlepsze lekarstwo na takie doły to moim zdaniem dobra muzyka, wypad na miasto, na spacer nawet w samotności idź się przespaceruj po parku z uśmiechem do wszystkich ludzi nie tylko kobiet. uwierz mi że ci się nastrój zmieni szybciej niż byś się spodziewał. A dziewczynę każdy znajdzie. Ja zanim spotkałem tą jedyną, dostałem kopa w dupę od kilku nastu kobiet, nie raz też myślałem aha pewnie problem jest we mnie, " jestem nudny" , beznadziejny itd... prawda, każdy człowiek jest świetny, może czas zmienić trochę życie swoje, spojrzeć z innej strony na świat w moim przypadku pomogło w 100 %
Nie zauważyłem że czytam post osoby z pierwszej strony, mam nadzieję że tak czy siak to przeczyta a to co napisałem liczy się każdego z was z takim problemem. Chociaż problemem bym tego nie nazwał
Znam to uczucie kiedy raz czujesz się dobrze a raz beznadziejnie, wielokrotnie przeżywałem to. Najlepsze lekarstwo na takie doły to moim zdaniem dobra muzyka, wypad na miasto, na spacer nawet w samotności idź się przespaceruj po parku z uśmiechem do wszystkich ludzi nie tylko kobiet. uwierz mi że ci się nastrój zmieni szybciej niż byś się spodziewał. A dziewczynę każdy znajdzie. Ja zanim spotkałem tą jedyną, dostałem kopa w dupę od kilku nastu kobiet, nie raz też myślałem aha pewnie problem jest we mnie, " jestem nudny" , beznadziejny itd... prawda, każdy człowiek jest świetny, może czas zmienić trochę życie swoje, spojrzeć z innej strony na świat w moim przypadku pomogło w 100 %
Nie zauważyłem że czytam post osoby z pierwszej strony, mam nadzieję że tak czy siak to przeczyta a to co napisałem liczy się każdego z was z takim problemem. Chociaż problemem bym tego nie nazwał