PhobiaSocialis.pl
Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html)
+---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html)
+---- Wątek: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? (/thread-980.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43


Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Koleś - 29 Lip 2008

Jestem nieśmiały... Nie mam też dziewczyny co mi przeszkadza :Stan - Niezadowolony - Smuci się:
Mam jedną fajną przyjaciółkę w której się zakochałem, nawet jej to powiedziałem ale tak bardzo delikatnie, powiedziała że nic z tego... No cóż przeżyje. Jednak jako osoba nieśmiała nie jestem jakoś super szpanerski czy ekstra fajny, nie jestem tez piękny (choc tragiczny tez nie :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: ). Ta moja przyajaciłka nawet czasami żartowała sobie ze mnie że jestem zniewieściały i to prawda nie jestem takim twardzielem, brak mi takiej pewności siebie...
Czy taka osoba może zainteresować sobą jakąś dziewczynę? Bo ja już naprawdę nie wiem ja kto jest....


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - sm - 29 Lip 2008

:Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Michał - 29 Lip 2008

SzukamMiłości napisał(a):... jak nie teraz to w innym życiu.
Właśnie. :Stan - Niezadowolony - Smuci się: :Stan - Niezadowolony - Smuci się: :Stan - Niezadowolony - Smuci się:


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Koleś - 29 Lip 2008

No nie świetnie wręcz cudownie :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: dodam że jestem ateistą :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - ZgarbionyFred - 29 Lip 2008

Michał napisał(a):
SzukamMiłości napisał(a):... jak nie teraz to w innym życiu.
Właśnie. :Stan - Niezadowolony - Smuci się: :Stan - Niezadowolony - Smuci się: :Stan - Niezadowolony - Smuci się:

Nie łam sie, może następnym życiu nie będziesz wiedzial co to fobia...żadna fobia. Może nawet będziesz prowadził życie rodem z Mody na suckes? ;]

Cytat:dodam że jestem ateistą :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

Ja w pewnym sensie też tzn. wierzę w Boga ale nie takiego jakiego sobie polaki katoliki wyobrażają, w takiego który jest wszystkich i we wszystkim aczkolwiek w nauce można to nazwać Energią która ogarnia cały Wszechświat. W reinkarnację też wierzę ale nie zawsze.


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Koleś - 29 Lip 2008

eee mnie to nie sadysfakcjonuje... :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
a jak jest z wami macie partnerki?

a poaztym nie jestem brzydki poprostu chciałem powiedzieć że nie jestem taki piękny że dziewczyny ślinią się na mój widok :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - sm - 29 Lip 2008

:Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Sosen - 29 Lip 2008

Ja też. Myślę że większość fobików nie ma. Za to jest parę panien na forum które mają chłopaków.


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - ZgarbionyFred - 29 Lip 2008

Sosen napisał(a):Za to jest parę panien na forum które mają chłopaków.

Mało tego, mają nawet dzieci :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Ja nie miałem, nie mam i chyba nie będę miał. Byłem kilka razy zakochany ale na tym sie kończyło.
Teraz sie nie zakochuję :Stan - Uśmiecha się: Żadna jaką widzę na ulicy czy gdzieś nie jest w moim typie, a jeśli bym taką spotkał (w co wątpie) to przekonywałbym siebie że nie zasłużyłem/nie jestem wart. :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:

Chyba sie powtarzam...:Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Margot - 29 Lip 2008

Jak nie teraz to w innym zyciu - zalosne pocieszenie.
Koles, nie musisz byc twardzielem, ale nie musisz tez byc ciepłymi kluchami. Zawsze mozesz byc nijaki i nie zastanawiac sie jaki jestes.


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Koleś - 29 Lip 2008

Margot napisał(a):Koles, nie musisz byc twardzielem, ale nie musisz tez byc ciepłymi kluchami. Zawsze mozesz byc nijaki i nie zastanawiac sie jaki jestes.

Czyli poprostu mam być sobą i będzie OK? Bo perspetkywa bycia przez cale zycie samemu jest zniechecajaca...


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - sm - 29 Lip 2008

:Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Sugar - 29 Lip 2008

Każdemu jest pisane szczeście w sensie kazdy na nie zasługuje ale duzo rowniez zalezy od czlowieka i jego mysli i nastawienia. Szczęściu trzeba pomagac.


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - sm - 29 Lip 2008

:Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Niered - 29 Lip 2008

wiesz zostaja chyba takie, które wezmą Cię na litość czyli jakiś jeden procent kobiet, i równie niesmiałe co Ty, które również nie wierzą, że moga kogoś miec, ale takie same do Ciebie nie przyjdą raczej, musisz zrobić pierwszy krok, przy odrobinie szczęścia może nawet nie będą miały zeza czy czego tam, kto wie. Ale lepiej zacząć nabierac pewnosci siebie na wszelki wypadek, jak bedziesz nieśmiały to Ci wszystko najlepsze z przed nosa zabiorą i nic dla Ciebie nie zostanie. Możesz też szukac niewidomej, może być całkiem atrakcyjna, ale musisz mieć dobrą gadkę, jeśli nie to szukaj głuchej, jest multum możliwości :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
jaja sobie robie tylko :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Na pewno jest gdzieś dziewczyna dla Ciebie, pewnie na Ciebie czeka, denerwują ja twardziele próbujacy ja zbajerować, szuka zniewiesciałego, wrażliwego romantyka z kwiatkeim dla której przede wszystkim liczy się wnetrze :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: musisz jej tylko lepiej poszukać :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - ZgarbionyFred - 29 Lip 2008

Niered napisał(a):szuka zniewiesciałego, wrażliwego romantyka z kwiatkeim dla której przede wszystkim liczy się wnetrze :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: musisz jej tylko lepiej poszukać :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Co nie wyklucza tego że będzie wymagała od Ciebie poczucia bezpieczeństwa i w razie potrzeby obronienia jej. :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami: W końcu istnieje możliwość, że możesz być ojcem waszego dziecka! :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Żadna nie chce słabeusza chyba że jest naprawdę zdesperowana. :Stan - Uśmiecha się - LOL:


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Nanami - 29 Lip 2008

... :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Koleś - 29 Lip 2008

Jestem introwertykiem boje się że przez to że jestem mało towarzyski nie będę w stanie znaleźć sobie dziewczyny...


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - ZgarbionyFred - 29 Lip 2008

Nanami napisał(a):No chyba, że jesteś masochistą :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Masochistą jest osoba, która podnieca się gdy jest poniżana lub zadaje jej sie ból...Ja do takich nie należę bo nie lubię być poniżany (nikt nie lubi) i w ogóle masochizm nie ma nic wspólnego z moim sposobem myślenia czy postrzeganiem siebie. :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Cytat:Jeżeli już masz coś sobie wmawiać, to same pozytywy

Po co się okłamywać? Znam siebie, swoje możliwości i wiem do czego jestem zdolny. Takie wmawianie nic nie daje a tylko jeszcze bardziej dołuje gdy przychodzi czas na działanie, wierz mi. :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Nanami - 29 Lip 2008

bla ble bla


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - ZgarbionyFred - 29 Lip 2008

Nanami napisał(a):
Luke napisał(a):Masochistą jest osoba, która podnieca się gdy jest poniżana lub zadaje jej sie ból...
Raczej kiedy sama sobie ten bol zadaje, ale nie warto rozstrząsać. To był żart Luke. :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Na jedno wychodzi. Spox :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Cytat:
Cytat:Po co się okłamywać? Znam siebie, swoje możliwości i wiem do czego jestem zdolny. Takie wmawianie nic nie daje a tylko jeszcze bardziej dołuje gdy przychodzi czas na działanie, wierz mi. :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:
Nie wierze, bo sama stosuje afirmacje, ktore bardzo wiele mi dają...

A mi gó*** dają! Próbowałem ale kiedy przychodziło co do czego wracałem do punktu wyjścia. Może za mało wierzyłem albo po prostu nieudacznik ze mnie...:Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Koleś - 29 Lip 2008

Dziewczyny mogą być nieśmiałe i tak się ktoś nimi zainteresuje... Ale chłopak musi walczyć :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

Pozatym ta przyjaciółka zaprosiła mnie nad wode wieć chyba mnie lubi :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: nie licze na nic ale to chyba świadczy że nei jest ze mna źle. Może nei miałem dziewczyny dlatego że bylem za malo towarzyski i nie probowalem sie z zadna zaprzyjaznic :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Nanami - 29 Lip 2008

.. :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - ZgarbionyFred - 29 Lip 2008

Nanami napisał(a):Raczej nie

Raczej tak, wychodzi na jedno bo efekt końcowy jest ten sam czyli ból który może prowadzić do podniecenia :Stan - Uśmiecha się:

Cytat:Znowu to robisz. Wykorzystujesz afirmacje, ale w negatywny sposob. Jesteś w stanie uwierzyć w to co sobie wmawiasz, problem w tym, że wmawiasz sobie nie to co powinieneś...

Wg mnie to takie robienie dobrej miny do złej gry.
To tak jakbym sobie wmawiał że nie mam fobii, że jestem zdrowy i mogę ruszać na podryw a kiedy przychodzi co do czego, zżera mnie stres, mam ściśnięte gardło i w końcu nie dochodzi do podrywu. Albo po co mam wmawiać że jestem silny skoro tak nie jest, hm? Nie tędy droga niestety, przynajmniej dla mnie. :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się: Zejdźmy na ziemię.


Re: Nieśmiałośc - brak dziewczyny? - Koleś - 29 Lip 2008

A ja mam tak że bez własnej kontroli zaczynam sie dolowac: mam malo kolegow, nie mam dziewczyny, jestem nudny itp... Mozna powiedziec ze mam takie wachania nastrojow czasami jest dobrze a czasami naprawde do d*py.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.