04 Lip 2014, Pią 15:26, PID: 401244
ananas filozoficzny napisał(a):Co do analizowania. Ja tez mam z tym problem. Chciałbym wszystko zrozumieć. Nie mam takiej możliwości w sensie przetwarzania informacji, nie mam doświadczeń poszerzających i weryfikujacych moja wiedzę i są rzeczy, których zrozumieć sie nie da bo są płynne, niestałe, niedookreslone.
Ja już dawno stwierdziłem, że jedyna relacja damsko-męska, którą jestem w stanie od początku do końca zrozumieć to relacja klient prostytutka, cała reszta to jakiś totalny kuriozum, niedopowiedzenia, podchody, domysły, gra pozorów i czarna magia.