21 Cze 2014, Sob 11:06, PID: 397090
mocart napisał(a):gdy ktoras nastepnym razem ci odpisze: W sobote niemam czasu bo mam sesje, to ty odpowiedz- Sesja nie zając, a kino mogą nam wyburzyć w kazdej chwili, wiec nie dyskutuj i widzimy sie jutro, a ona prawodpobobnie pusci ci minke i sie zacznie smiac,
gdy jakas ci napisze, sory mam chlopaka, to ty odpowiadasz- ale co mnie to obchodzi, twoj chlopak twoj problem , bo na 90% ona tego chlopaka niema a jest to jedynie kulturalne-"s%$%...aj", to są takie testy, majace jej pokazac jakim jestes kolesiem, czy tym ktory chce prowadzić, czy tym ktory chce byc prowadzony.
ogolnie te powzysze przyklady pokazuja ze jestes gorą, jestes dowartosciowany, nie zdesperowany, zabawny, nie przymilasz sie, nie szukasz akceptacji
Oezu, miałam kiedyś "amanta" stosującego takie teksty. To był kompletny dupek nie rozumiejący, że nie mam ochoty ani zamiaru się z nim spotykać i nie znoszę takiego desperackiego cwaniakowania. Dwa miesiące nerwów, zanim odpuścił (a i tak trzeba było poprosić kolegę o interwencję).
Wartościowy facet nie musi się dowartościowywać idiotycznymi tekstami.