03 Paź 2012, Śro 7:22, PID: 318742
Ja do urzędu pracy drugi raz nie dałem rady pójść. Po dwóch tygodniach kazali się zameldować ,ale niestety. Zbyt wiele negatywów w głowie na swój ,tego co się zdarzy i tego co pomyślą o mnie temat. No i bałem się ,że jednak będą mi jakąś
ą robotę wciskać. Od jakiegoś czasu jestem na fikcyjnym zatrudnieniu. Trudno, przynajmniej w CV będę miał co wpisać.
![:Różne - Koopa: :Różne - Koopa:](https://www.phobiasocialis.pl/images/emerald/emotki/flat64/koopa.gif)