11 Kwi 2009, Sob 21:21
Niech jakiś facet napisze że poprosił kobietę o pójście do monopolowego o 3 w nocy po piwo. Odpuścisz wtedy? Była odwodniona, w domu zabrakło herbaty, nie było wody bo była awaria 
11 Kwi 2009, Sob 21:22
11 Kwi 2009, Sob 21:22
Dzięki za wątek teraz przynjamniej wiem, ze chora wody nie dostane i że zakrwawić się moge o 4 w nocy 
a ode mnie do tematu: Ja uważam, ze powinno być równouprawnienie i szacunek. Ona nie powinna prosić a on powinien to sam chcieć zrobić. Ona powinna tylko zasygnalizować że ma taki problem wtedy nie będzie służalczości, a będzie to wyraz miłości i zrozumienia ze strony meżczyzny. Tak ja uważam, ale znajać facetów 3/4 nawet sie nie domyśli że czegoś nam potrzeba
..... chyba się załamie - ide się napić!
a ode mnie do tematu: Ja uważam, ze powinno być równouprawnienie i szacunek. Ona nie powinna prosić a on powinien to sam chcieć zrobić. Ona powinna tylko zasygnalizować że ma taki problem wtedy nie będzie służalczości, a będzie to wyraz miłości i zrozumienia ze strony meżczyzny. Tak ja uważam, ale znajać facetów 3/4 nawet sie nie domyśli że czegoś nam potrzeba..... chyba się załamie - ide się napić! 11 Kwi 2009, Sob 21:24
11 Kwi 2009, Sob 21:31
Basiu sm Cię rozgryzł , już nie ma sensu udawać że byłaś chora i się tłumaczyć
Kobiety są okropne , nie liczą się z tymi biednymi mężczyznami którzy są gotowi zrobić dla nas wszystko
sm gdzie te porządne chłopy??? chce takiego jednego co by mi po wodę latał albo dwóch.
Kobiety są okropne , nie liczą się z tymi biednymi mężczyznami którzy są gotowi zrobić dla nas wszystko
sm gdzie te porządne chłopy??? chce takiego jednego co by mi po wodę latał albo dwóch.
11 Kwi 2009, Sob 22:14
11 Kwi 2009, Sob 22:18
11 Kwi 2009, Sob 22:37
Basia napisał(a):mc,czepiasz się,nie znasz faktów,MYLISZ SIĘ!!!!!!!!!!!!!
12 Kwi 2009, Nie 6:34
megosiek napisał(a):. Tak ja uważam, ale znajać facetów 3/4 nawet sie nie domyśli że czegoś nam potrzeba
Bo trzeba mówić czego się chce.
Ja o 3 w nocy po wodę bym nie poleciał, bo do najbliższego sklepu otwartego o 3 w nocy.... kurna
nie kojarzę żeby był w promieniu 30 km ale w nocy nigdy nie robimy zakupów 
12 Kwi 2009, Nie 10:43
po prostu opiekuńczy facet. a mój facet powinien być:opiekuńczy , zaradany , trochę romantyk hmmm rozmarzyłam się
12 Kwi 2009, Nie 11:01
Czyli cały ja
12 Kwi 2009, Nie 11:03
żelka napisał(a):a mój facet powinien być:
opiekuńczy , zaradany , trochę romantyk hmmm rozmarzyłam się
Kobiety, zejdźcie na ziemię !!
12 Kwi 2009, Nie 11:05
żelka napisał(a):
opiekuńczy , zaradany , trochę romantyk hmmm rozmarzyłam się
powodzenia w poszukiwaniach
Hircyn napisał(a):Czyli cały jakażdy tak mówi
Sosen napisał(a):Kobiety, zejdźcie na ziemię !!
Po co jak wy z Marsa a my z Wenus?
12 Kwi 2009, Nie 11:18
Cytat:Czyli cały ja
jakiś Ty skromny
Cytat:Kobiety, zejdźcie na ziemię !!
jakoś trudno mi zejść na ziemię
przeważnie bujam w obłokach , no ale co raz na jakiś czas romantyczna kolacyjka to chyba nie zło Cytat:powodzenia w poszukiwaniach
nie dziękuję
12 Kwi 2009, Nie 11:23
Cytat: a mój facet powinien być:
opiekuńczy , zaradany , trochę romantyk hmmm rozmarzyłam się
mmmmm
Chyba mamy podobne gusta Z tym, że ja oczywiście odnoszę to do kobiet
12 Kwi 2009, Nie 16:44
żelka napisał(a):jakoś trudno mi zejść na ziemię
Kobieta która lubi romantyczne kolacje? Weź... przez takie kłamczuchy jak Ty wyszedłem nie raz na debila. I mi się romantyzmu odechciało. Zasada jest prosta, nie ważne czy dbasz, czy się interesujesz, czy zapraszasz na obiadki/kolacyjki itp. chlać gorzałę trzeba żeby dziewczynę znalezc. Taka Polska oto. Może się mylę, ale moje nikłe, acz bolesne doświadczenia tak pokazują
No chyba że ja się w patologii po prostu obracam i tyle.
12 Kwi 2009, Nie 17:46
Hircyn , więcej optymizmu ciekawe jeszcze nie słyszałam o czymś takim ... to że Ci się z jakimiś dziewczynami nie udało nie oznacza , że wszystkie kłamią. Chyba jednak obracasz się w patologii [/quote]
ciekawe jeszcze nie słyszałam o czymś takim ... to że Ci się z jakimiś dziewczynami nie udało nie oznacza , że wszystkie kłamią. Chyba jednak obracasz się w patologii [/quote]12 Kwi 2009, Nie 17:53
Heh... mam nadzieję ale muszę z czystym sercem przyznać, że nie znam kobiety, która lubi romantyczne kolacje. Nigdy takiej na oczy nie widziałem
mam nadzieję ale muszę z czystym sercem przyznać, że nie znam kobiety, która lubi romantyczne kolacje. Nigdy takiej na oczy nie widziałem 12 Kwi 2009, Nie 20:46
13 Kwi 2009, Pon 18:32
fobik napisał(a):Pojechalbym po te wode i ugotowal dzien pozniej obiad z dwoch dan. Jestem metrociota
"fpbik",po tej wypowiedzi nie odgonisz się od ofert matrymonialnych
taki facet to skarb 8)
13 Kwi 2009, Pon 19:30
Basia napisał(a):fobik napisał(a):Pojechalbym po te wode i ugotowal dzien pozniej obiad z dwoch dan. Jestem metrociota
"fpbik",po tej wypowiedzi nie odgonisz się od ofert matrymonialnych
taki facet to skarb 8)
Oj nie wiem raczej to chyba powinienem majsterkowac, wbijac gwozdzie w sciany, pilowac, zrob to sam, etc
13 Kwi 2009, Pon 19:38
13 Kwi 2009, Pon 19:44
A mi się to poświęcenie by bardziej podobało:
fobik napisał(a):Minete o 4 amA nikt nie pochwalił Fobika, hehe.
13 Kwi 2009, Pon 20:34
ale to nie powinno być poświęceniem
13 Kwi 2009, Pon 20:38