Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12
Jestem bardzo ciekawe jaki byscie wybrali zawod.
Chcialbym zebscie napisali szczerze
Taki zawod w ktorym rzeczywiscie bysci sobie poradzili i wierzyli w swoje sily..
Moze niektorzy tu nie maja pojecia jeszzce o swoich talentach ale niebawem napewno ktos je dostrzeze
I prosilbym o jakies krotkie uzasadnienie jesli mozna
Ja mam na mysli 2 zawody ktore chcialbym wykonywac..oczywiscie nie oba na raz
Psychiatra,Notariusz
mysle ze jako psychiatra moglbym bardziej odnalezc siebie i napewno wieze ze poradzilbym sobie w tym zawodzie
Notariusz bo dobrze platna praca ale baaardzo wymagajaca czeba znac cale prawo a to napewno duuuzo nauki i studiow ale chyba sie oplaca
myślę, że tłumacz języków obcych, bo odpowiadałoby mi to oraz lubię zakres wiedzy z tym związany...
nom ciekawey zawod ja narazie ucze sie niemieckiego...uczylem sie nagielskiego kilka lat jak bylem maly ale zaprzestalem
ale postanowilem jednak znow uczyc sie nagola bo sie jednak wszedzie przydaje
Pierwszy krok w kierunku staniem się psychiatrą lub notariuszem: samodzielnie poprawić wszystkie błędy pisowni w pierwszym poście.
Jesli chodzi o zawód, to niestety przeszkadza mi warunek, że miałoby to być coś z czym bym sobie na pewno dał radę. Myślę, że największe szanse miałyby zawody związane z informatyką (jakiś admin, grafik) lub nauczyciel.
Chciałabym robić dużo rzeczy, ale na razie nadaję się chyba tylko jako tester nowych łóżek...
Ja wolę testowanie foteli biurowych, ewentualnie foteli bujanych. W łóżku nie można pogłębiać uzależnienia od PC
michal doceniam ze chcesz bym nauczyl sie poprawnie pisac na KLAWIATURZE
ale ja pisze bardzo szybko i czasem niedoklikam jakiegos przycisku....i ne ma tej litery
nie jestem ani dyslektykiem, dyskografem czy kims tam jeszcze
w zaszadzie to nie robie takich bledow rzadko mi sie to zdarza pisac jakis referat czy podanie....wiec uwiez mi to sa tylko bledy na ktore nie musisz zwracac uwagi
A jednak pisanie niestarannie, to nieokazywanie szacunku czytającym. Ty sobie robisz oszczędność pisząc w ten sposób i narażasz na stratę czasu i nie wiem, co jeszcze "n" czytających. Interpunkcja, polskie znaki (btw dlaczego nie stosujesz?), ortografia.
Stresowany napisał(a):... napewno wieze ...
Na pewno wierzę, choć wspinam się na wieżę.
Ja bym wybrała zawód w którym nie trzeba się na oczy ludziom pokazywac ale żeby był pochłaniający czas i ciekawy i przynosił coś nowego (bez udziału ludzi) fascynował mnie itp. aha i od razu mówię, że wiem, że nie ma takiego zawodu bo chyba nie chcę byc Dzwonnikiem z Notre Dame.
Zapisz się do szkółki leśnej
Zbyt wielu ludzi w lesie nie spotkasz
Kto to jest? Leży pod drzewem i chrapie?
- Gajowy po wypłacie.
ja jestem juz do tego przyzwyczajony bo zawsze jak pisze na gg czy obojetnie gdzie na komputerze to zasze szybko bez interpunkcji i znakow narodowych...
Na podwórzu jest kałuża
a z kałuży się wynurza
hipopotam?
zapytacie
nie to tatuś
po wypłacie.
[Obrazek: krzywy.gif]
Stresowany, uważam, że dla naszego i swojego dobra powinieneś zacząć pisać starannie (sprawdź po napisaniu i popraw - ja tak robię). Postaram się powstrzymywać od zwracania Ci więcej uwagi.
Ciec pięcio gwiazdkowym hotelu, to coś dla mnie
heh to moze idz na studia elektroniczne ?
ja powoli dochodze do wniosku ze szukanie pracy nie jest wcale takie meczace
choc poczatki sa trudne....jak narazie jestem w trakcie szukania
no wlasnie te przedmioty scisle.....nie wchodza mi zabardzo
jak to jest....ale fajnie ze kazdy umie cos innego
Stresowany:
Mnie też marzy się psychiatria
A co z tego wyjdzie? Zobaczymy...
Ja bym chciała zostać na uczelni, ale z fobią nie mam szans...
Kiedyś chciałam zostać kierowcą autobusu, jeździć w trasy poza miasto, może poza kraj ..... hmmm ale to chyba nie jest zawód dla kobiety ... w ciągu całego mojego życia nie spotkałam się z tym ,żeby kierowcą autobusu była kobieta ... a Wy ?? tramwaj we Wrocku owszem, są kobiety ... ale autobus i w dodatku na kursy poza miasto .... nigdy
W dzieciństwie chciałam też być weterynarzem, ale to pozostały tylko marzenia
choć tak bardzo kocham zwierzęta ....
insomnia83 napisał(a):Kiedyś chciałam zostać kierowcą autobusu, jeździć w trasy poza miasto, może poza kraj ..... hmmm ale to chyba nie jest zawód dla kobiety ... w ciągu całego mojego życia nie spotkałam się z tym ,żeby kierowcą autobusu była kobieta ... a Wy ?? tramwaj we Wrocku owszem, są kobiety ... ale autobus i w dodatku na kursy poza miasto .... nigdy
W dzieciństwie chciałam też być weterynarzem, ale to pozostały tylko marzenia choć tak bardzo kocham zwierzęta ....
Eeee tam wiem z pewnych źródeł, że kobiety coraz częściej są zawodowymi kierowcami, nawet samochodów ciężarowych, tirów itp. (mają pewne przywileje i każdy chętnie niesie im pomoc
)
Ja w dzieciństwie również chciałam zostac weterynarzem, ponieważ bardzo lubię zwierzęta.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12