29 Sty 2014, Śro 15:10, PID: 378576
Ogarnął mnie lęk przed byciem starością. Najbardziej chodzi mi w tym o to, że ma się świadomość, że tobie zostało tylko kilka lat życia, a przed innymi praktycznie całe życie.
Obejrzalem pewien film i tam bylo pokazane jak się zmieniasz i jak inni stają się tym kim byleś kiedyś ty, jak zmieniają się czasy, przestajesz pasować do swiata.
Ja mam tak zmiennie czasem chcę umrzeć ale czasem bardzo cieszę sie, że zyje.
Doceniłem to, ze mimo moich problemów jestem mlody i statystycznie rzecz biorąc mam jeszcze dlugie zycie przed sobą.
Ale ogarnia mnie przygnebienie na mysl o tym, ze zycie plynie i kiedys będę jednak stary...
:-( :-( :-( :-(
Wiem, że to chore martwić się staroscia jak mam 20 lat.
[/b]
Obejrzalem pewien film i tam bylo pokazane jak się zmieniasz i jak inni stają się tym kim byleś kiedyś ty, jak zmieniają się czasy, przestajesz pasować do swiata.
Ja mam tak zmiennie czasem chcę umrzeć ale czasem bardzo cieszę sie, że zyje.
Doceniłem to, ze mimo moich problemów jestem mlody i statystycznie rzecz biorąc mam jeszcze dlugie zycie przed sobą.
Ale ogarnia mnie przygnebienie na mysl o tym, ze zycie plynie i kiedys będę jednak stary...
:-( :-( :-( :-(
Wiem, że to chore martwić się staroscia jak mam 20 lat.
[/b]