|
26 Sty 2014, Nie 21:27, PID: 378236
Nie znalazłam tego rodzaju wątku, więc proponuję pochwalić tutaj wyjątkowo kojące kawałki muzyczne. Jaki rodzaj muzyki relaksująco działa na Wasze zszargane nerwy?
Podrzucam coś na początek: http://www.youtube.com/watch?v=0ZqDFxBCvgk http://www.youtube.com/watch?v=KhoOgOTJK_M Smacznego! 
26 Sty 2014, Nie 22:46, PID: 378248
Ja w celach relaksacyjnych słucham jakiegoś dobrego rocka progresywnego (najczęściej są to Riverside i Porcupine Tree). Co prawda momentami taka muzyka jest melancholijna, ale można się przy niej wyciszyć i uspokoić.
Jeżeli mam już podrzucić jakiś konkretny kawałek, to z ostatniej płyty Riverside śmiga u mnie w winampie często: Escalator Shrine.
26 Sty 2014, Nie 23:07, PID: 378250
A jeśli już jesteśmy przy rocku progresywnym, to co powiesz np. na Yes:
http://www.youtube.com/watch?v=lcs2iVbNcMc Albo coś zupełnie zakrawającego o niepokój ducha; ot, Pink Floyd: http://www.youtube.com/watch?v=-C3bxQ06Kpg Ci ostatni potrafią wprowadzić mnie - jak nikt inny - w stan kontrolowanego napięcia i psychodelicznego szaleństwa! A gruntowna kontemplacja pewnych stanów przynosi oczekiwane ukojenie.
26 Sty 2014, Nie 23:31, PID: 378258
27 Sty 2014, Pon 0:07, PID: 378270
Cytat:dobry rock progresywny Cytat:Riverside i Porcupine TreeNo chyba jednak nie  Chyba to i cały album ogólnie. Kiedyś niemal codzienny obowiązek przed snem. Teraz, gdy znów pojawiły się problemy z zaśnięciem, wraca do łask. A dzięki konceptowi (i pewnie efektowi placebo) miewam po takiej sesji ostrzejsze, bardziej szczegółowe sny.
27 Sty 2014, Pon 17:42, PID: 378422
Stary dobry Led Zeppelin
Czy muzyka zabija? Odpowiednio dobrana pozwala wprawdzie pogłębić stan melancholii, wyolbrzmić go do granic nieprzyzwoitości. Ale tylko prawdziwie przeżyty smutek może później prysnąć - tak jak pęka balon od nadmiaru powietrza...
30 Mar 2014, Nie 23:28, PID: 387122
Mnie muzyka relaksuje, muszę jej słuchać. Bardzo lubię słuchać pozytywnych rytmów, słucham Trance i jego gatunków, słucham radia internetowego, jak http://open.fm Impreza, czyli różnych kawałków, nowych i starych hitów. Słucham również rapcore. nu metal, alternatywnego rocka lubię tę muzykę, np. Hollywood Undead, Deuce, Manafest, P.O.D., Linkin Park, Ill Nino, Breaking Benjamin, Staind, Hoobastank i mnóstwo innych...
http://www.youtube.com/watch?v=QCZXjB9DPl4 http://www.youtube.com/watch?v=qxAcx8jyqoY http://www.youtube.com/watch?v=pdoIs1jZbCY&feature=kp http://www.youtube.com/watch?v=qzbxumJCDFQ http://www.youtube.com/watch?v=R_HHm9ki3JI http://www.youtube.com/watch?v=araU0fZj6oQ#t=61 http://www.youtube.com/watch?v=SFnE2_DUhbs http://www.youtube.com/watch?v=OI-fWgyMXYA http://www.youtube.com/watch?v=DWaB4PXCwFU http://www.youtube.com/watch?v=TP5cjnVGJ38 http://www.youtube.com/watch?v=Ouem06xwE38 http://www.youtube.com/watch?v=TZjpnXcGZ9w http://www.youtube.com/watch?v=UVo1EWEm13o http://www.youtube.com/watch?v=rNH4IdCJZf8
31 Mar 2014, Pon 0:10, PID: 387136
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31 Mar 2014, Pon 0:11 przez Determinator.)
W linkach masz niektóre kawałki rapcore, nu metal... resztę poszukaj na YT. Ja lubię taką muzykę i niekoniecznie nowe kawałki, stare nawet lepsze. Mocne, rytmiczne brzmienie, fajna muza to jest to. Dzisiaj coraz trudniej o taką muzykę, chyba jestem wymierającym gatunkiem.
18 Lip 2014, Pią 22:18, PID: 403560
IMO muzyka to najlepszy środek terapeutyczny
"Metal dostrzega to, czego wolelibyśmy nie widzieć. Podkreśla to, co zwykle pomijamy. Ulega temu, czego najbardziej się obawiamy. Dlatego metal pozostanie kulturą wyrzutków." Chociaż przywołani tu wcześniej Led Zeppelin, Floydzi i Riverside też są zacni  Muzyka terapeutyczna to dla każdego coś innego. Ja akurat wolę ciężkie brzmienia, bo dają mi zastrzyk energii i niesamowity power. |
|
|
PhS
