Gdzie poznawać nowych ludzi?

[ceem]

Ja uważam, że nie powinno się unikać sytuacji, które powodują nawiązywanie nowych znajomości np. drobna pomoc. Mój przykład: pomagałem dziewczynie w bibliotece z książkami i mimo, że pewnie jej nie spotkam to wiem o niej dużo a poszedłem tylko po jedną książkę. Czasami człowiek nie chce a poznaje.

[Użytkownik 9842]

Poznawać to jedno, a utrzymać znajomość to drugie, z tym drugim trochę gorzej... 

[piotrer09]

Na tym forum można poznać ciekawe osoby.

[Kra_Kra]

tylko elita może. Nowi już nie mogą. :[

[Zasió]

Mogą chyba tylko laski - ostatnio jakaś dziewczyna pisała, że dostała pierwszego dnia ileś tam PW od napalonych fobików, zupełnie jak na portalu randkowym

[Proxi]

ja codziennie dostaje wiadomości od napalonych fobiczek, więc nie tylko dziewczyny mogą

[Zasió]

;.C ;C

[Kra_Kra]

Mogą chyba tylko laski - ostatnio jakaś dziewczyna pisała, że dostała pierwszego dnia ileś tam PW od napalonych fobików, zupełnie jak na portalu randkowym

A ja nie dostaję ale może właśnie tylko laski dostają, kobiety nie  a tak na poważnie, to parę osób do mnie pisało na priwie, ale nie ufałam im, bo byli to głównie zero - lub jednopostowcy i myślałam, że może to może jakieś konta założone przez którychś ze stałych użytkowników dla funu.

[Szokun]

Można próbować też na portalach, ale najlepiej płatnych

Myślisz że jak zapłacisz to masz jakąś większą szansę? xD Owszem, niby jest teoria że jak kobieta płaci na takim portalu, to zależy jej na poważnym związku, ale wciąż nie musisz być to ty. Poza tym, prawdopodobieństwo znalezienia kogoś jest dramatycznie niższe, większość tych serwisów jest martwa, mało aktywnych użytkowników, ale mają bardzo dobrą reklamę, i można to łyknąć. Nie wierzę w takie coś jak dopasowywanie do siebie ludzi za pomocą algorytmów xD Co do darmowych na pewno tak jest, ale niekoniecznie we wszystkich przypadkach.

Nie muszę, oczywiście, ta zasada obowiązuje i w realu. Nie ta, to inna; tego kwiatu itd. Nie wiem, z jakiego źródła czerpiesz dane o dramatycznym poziomie kojarzenia, ale moje jest lepsze. Średnio dwa lata - tyle czasu statystyczny randkowicz potrzebuje na znalezienie drugiej połówki. Krótko, długo? Kwestia dyskusyjna i nie w tym rzecz. Chodzi o to, że do skutecznego poznania partnera dochodzi. Algorytmu do niczego nie zobowiązują, a zresztą mają poglądowy charakter.

[Duszek_Kacperek]

Ja tam już próbowałem portali randkowych i kończyło się na tym, że dziewczyny mi nie odpisywały (sam też nie dostaję nic).
Większość moich kontaktów była na GG, ale już się rozpadła.

A i nie jestem w stanie do nikogo zagadać w prawdziwym życiu. A jak już próbuję, to kończy się na tym, że zaraz nie mam pojęcia o czym mówić
Także szanse na poznanie kogoś w moim przypadku są nikłe.

Internetowych kontaktów mam 6, ale najwięcej piszę tylko z dwoma.

[klocek]

Portale randkowe szczyt popularności mają już za sobą.

[consciousness]

Można próbować też na portalach, ale najlepiej płatnych

Myślisz że jak zapłacisz to masz jakąś większą szansę? xD Owszem, niby jest teoria że jak kobieta płaci na takim portalu, to zależy jej na poważnym związku, ale wciąż nie musisz być to ty. Poza tym, prawdopodobieństwo znalezienia kogoś jest dramatycznie niższe, większość tych serwisów jest martwa, mało aktywnych użytkowników, ale mają bardzo dobrą reklamę, i można to łyknąć. Nie wierzę w takie coś jak dopasowywanie do siebie ludzi za pomocą algorytmów xD Co do darmowych na pewno tak jest, ale niekoniecznie we wszystkich przypadkach.

Nie wiem, z jakiego źródła czerpiesz dane o dramatycznym poziomie kojarzenia

Z tego samego źródła co ty czerpiesz dane o darmowych "shitach"

[Kra_Kra]

Portale randkowe szczyt popularności mają już za sobą.

zależy jakie. Jeśli wyciągasz ten wniosek na podstawie jednego polskiego portalu przez długi czas będącego liderem na polskim rynku to można się zgodzić. Ogólne zaś trendy e-datingu nadal rosną.

[Zasió]

To co, Tinder?

[Kra_Kra]

No jeśli chodzi o popularność to tak. (Ale ja akurat z tindera nie korzystam, bo nie odpowiada mi totalnie dehumanizująca kontakty zasada działania tego portalu).

[klocek]

Portale randkowe szczyt popularności mają już za sobą.

zależy jakie. Jeśli wyciągasz ten wniosek na podstawie jednego polskiego portalu przez długi czas będącego liderem na polskim rynku to można się zgodzić. Ogólne zaś trendy e-datingu nadal rosną.

Największe. Match.com i Eharmony mają obecnie tylko połowę użytkowników w porównaniu do tego, co miały w szczycie popularności. Nie pamiętam, gdzie to znalazłem.

A Tinder to chyba bardziej do jednorazówek.

[Zasió]

Czyli w sieci nie ma już co próbować? No tak, o Tinderze często się tak mówi...

[Kra_Kra]

Ja próbuję. Nie ma się co zastanawiać, by wygrać trzeba grać kiedyś internet w Polsce był dobrem luksusowym i już wtedy ludzie się poznawali przez niego.

[Piotr]

Problem znajomości internetowych polega na tym, że nawet jeśli dojdzie do spotkań w realu, to i tak pozostają one na co dzień znajomościami internetowymi.

Gdzie ja poznaję ludzi? Praca, sport.... na pewno nie imprezy czy internet. Trzeba szukać w tej niszy, w której się czujesz najlepiej.

[Zasió]

A jak ktoś nigdzie nie czuje się najlepiej?...
Może faktycznie trzeba próbować, tylko bez efektów ciężko na dłuższą metę... a jeśli jeszcze połączyć brak efektów z brakiem umiejętności zagadywania, nawet w sieci...

[birdboy]

pojawiają się i znikają, bez słowa. po co się starać kiedy za rogiem kolejni stoją.

[Maxx]

Sam nie wiem czy chcę poznawać nowych ludzi, chyba kontakt z ludźmi z pracy mi wystarczy tzn. nie żebym się z nimi widywał po pracy czy coś