05 Mar 2008, Śro 0:20, PID: 14480
Zwjeszak. Lubię te Twoje przekręcanie słów takie, bą tęż lubięż tę formęż sztukiż
.
Może powinieneś bardziej wychnąć zza tego węgła tam, coby było Cię więcej.
Ale też nie za dużo znowu. Bo za dużo to nic.
-
Mnie się czasem wydaje, że mnie jest za dużo i przez to znikam. I wygląda na to, że mi się nie wydaje. I potem mam opory przed pisaniem czegokolwiek. I nie chce mi się też. Bo niby po co. Skoro nie ma mnie. Trudno się potem pojawić.
Ale testuję ostatnio jeden sposób, który został podany na forum też. Wyobrażam sobie, że wszyscy tu siedzicie nago i jest łatwiej, hehe
.
A może tylko dlatego tu wchodzę, że jesteście nago. I nie chodzi mi tu o żadne brzydkie rzeczy... Jim-je
.
.Może powinieneś bardziej wychnąć zza tego węgła tam, coby było Cię więcej.
Ale też nie za dużo znowu. Bo za dużo to nic.
-
Mnie się czasem wydaje, że mnie jest za dużo i przez to znikam. I wygląda na to, że mi się nie wydaje. I potem mam opory przed pisaniem czegokolwiek. I nie chce mi się też. Bo niby po co. Skoro nie ma mnie. Trudno się potem pojawić.
Ale testuję ostatnio jeden sposób, który został podany na forum też. Wyobrażam sobie, że wszyscy tu siedzicie nago i jest łatwiej, hehe
.A może tylko dlatego tu wchodzę, że jesteście nago. I nie chodzi mi tu o żadne brzydkie rzeczy... Jim-je
.
PhS

. Zwykle jest ich dużo więcej niż tych, które oficjalnie lądują na forum 
Fanatyzm to bardzo
W każdym razie, czytając posty tu umieszczone, mam jak dla mnie zbyt często wrażenie, że piszą tu ludzie dużo mądrzejsi ode mnie, nawet czasem nie jestem w stanie zrozumieć wypowiedzi. Prawda jest taka, że się trochę gubię, trudno mi utrzymać koncentrację i "wątek".
ops: Bardzo chciałbym się "dobrze zachowywać". Mam "głupkowatą" prośbę, gdyby mi się zdarzyło coś nie tego, to zwróćcie mi jakoś delikatnie uwagę