03 Wrz 2009, Czw 17:09, PID: 173583 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03 Wrz 2009, Czw 19:29 przez fobos.)
	
	
	
		Witam! fobia społeczna towarzyszy mi od dłuższego już czasu. przerażają mnie nowe sytuacje i nowi ludzie. odczuwam wtedy paniczny strach a nawet ból w okolicy klatki piersiowej i żołądka. wiele razy próbowałem się przełamać, odezwać do nowo poznanych osób ale zazwyczaj kończy się to jąkaniem, zdaniem bez sensu i jeszcze większym dołem. nie radze sobie z tym. zazdroszcze ludziom którzy mają łatwość w mówieniu. wiele razy myślałem o samobójstwie. i pewnie by do tego doszło gdybym nie poznałem wspaniałej kobiety z którą jestem i która trzyma mnie na tym świecie. 
Dlaczego tylko przed nią potrafiłem się otworzyć a przed innymi jest to nie możliwe?
	
	
	
	
Dlaczego tylko przed nią potrafiłem się otworzyć a przed innymi jest to nie możliwe?
 PhS
	
  
	
  Moj licznik narazie wynosi pol roku ale z przerwami.. Co ciekawe ja znam ja osobiscie ona mnie kojarzy ale nie mam odwagi sie ujawnic... Co wiecej obserwujac ja juz po tym kiedy zaczelismy pisac troche sie zmienila (albo mi sie wydaje..) Dziewczyna calkiem inna niz wszystkie jakie znam znalem... Taka naturalna pelna spontanu.. Wogole pewnie nie byloby trudno cos zaczac bo z tego co o niej wiem (ale nie od niej) to ze w zyciu miala tylko jednego i to nie wyszlo...
	
 Noo to cytat lepszy bylby w tym przypadku