06 Lis 2019, Śro 13:29, PID: 809842
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06 Lis 2019, Śro 13:30 przez Dana.)
(06 Lis 2019, Śro 12:12)Nowy555 napisał(a): Jak zarabiasz w miare to na Twoim miejscu bym sie tego pilnowal. Tez jestem z dala od rodziny tzn az 700 km od nich ale jakos nie mam z tym problemuNie wiem czy to do mnie było. Zarobki to pewnie najniższa krajowa. Nie aplikowałam, nie wiem, ale podejrzewam, że tak jest. Aż dziwne, że oferują umowę o pracę. Do tej pory w tym środowisku spotkałam się tylko z pracą na czarno ze stawką 5-6zł/h. Pracowałam tak przez jakiś czas. Ja mam męża, który na święta będzie chciał być w domu rodzinnym, więc jest problem.
PhS
Jak mi coś jeszcze do głowy wpadnie to napisze. Mimo wszystko uważam, że nie warto pielęgnować lęków i polecam podjęcie leczenia.
Raz chyba gościa widziałem. W każdym razie spotkanie bardzo szczegółowe, gość gadał prawie godzinę. Po tym dał papiery do wypełnienie - masakra. Z Moim nazwiskiem, miejscem urodzenia, nazwą ulicy i imieniem ojca myślałem, że mnie szlag trafi. Najkrócej do wpisania miałem Warszawę. 
A zawsze chciałem pracować w ksiągarni czy innym empiku... raz nawet na rozmowe trafiłem do empiku ale podziękowano mi po pytaniu co bym zrobił z awanturującym klientem... najwyaźniej wyproszenie gościa nie wchodziło w gre

