22 Sie 2012, Śro 16:09, PID: 313408
Afik, praca Cię w to wpędziła?
Nickt, też się tego boję...
Ostatnio nawet nie chce mi się przeglądać portali z ogłoszeniami. Dołujące toto i stresujące mocno. Dzisiaj dam już sobie z tym spokój, przejrzę je jutro. Jeszcze list motywacyjny muszę napisać.
Nickt, też się tego boję...
Ostatnio nawet nie chce mi się przeglądać portali z ogłoszeniami. Dołujące toto i stresujące mocno. Dzisiaj dam już sobie z tym spokój, przejrzę je jutro. Jeszcze list motywacyjny muszę napisać.
PhS

o innych cechach nie mówiła, albo nie chciała mnie dołować
A przecież już teraz jest źle. Martwi mnie to, wciąż o tym myślę, nawet gdy jestem zajęta czymś innym, to gdzieś pod skórą tkwi zdenerwowanie z powodu braku pracy i pieniędzy...
bylo by zajecie, bylo by po co wstawac, co za tym idzie kasa, mozna by sie rozwijac zapisac na jakis kurs poznac moze nowych ludzi, cos zmienic w swoim zyciu malymi krokami moze po jakims czasie wyjechac a tak wszystko do d*py. Jeszcze ta beznadzieja ze sie do niczego czlowiek nie nadaje, samoocena praktycznie zerowa i mozna by tak dlugo pisac.
Chciałam wysłać na jeszcze jedno ogłoszenie, ale nie mogę go znaleźć, więc może jutro.
