24 Lip 2007, Wto 13:14, PID: 893
Wiemy wiemy
No ja raz byłam u siostry a raz u kuzyna, którego co prawda dawno nie widziałam, ale zawsze jeździłam do tej części rodziny jako dziecko i miło było spotkać się z kuzynami z którymi jako dzieciak latałam po polach, łowiłam ryby i przeganiałam kury z kurnika
Poza tym były moje siostry i rodizce, wiec nie byłam zupełnie sama.
No ja raz byłam u siostry a raz u kuzyna, którego co prawda dawno nie widziałam, ale zawsze jeździłam do tej części rodziny jako dziecko i miło było spotkać się z kuzynami z którymi jako dzieciak latałam po polach, łowiłam ryby i przeganiałam kury z kurnika
Poza tym były moje siostry i rodizce, wiec nie byłam zupełnie sama.
PhS
można sobie wypić, potańczyć, a potem obejrzeć film, z którego można się już tylko śmiać
) modliłam się, aby tylko ta cała zabawa jak najszybciej się skończyła. jedzenie obiadu czy picie szampana na środku sali... tragedia
ręce mi się trzęsły po prostu okrooopnie, zresztą komu jak komu, ale wam chyba nie muszę mówić, jak to wygląda
dobrze, że w mojej rodzinie następna w kolejce do ślubu jestem dopiero ja, więc koszmar ślubów jak na razie zakończony
ops:

heh
