28 Kwi 2016, Czw 20:54, PID: 536390 
	
	
	Cytat:wprowadzają je do tajemniczego ogrodu radości i nie pozwalają odejść bez seksu
Hej niepotrzebny, nawet nie wiesz jak mnie wzruszyłeś tym swoim wpisem o prostytutkach, normalnie brak mi słów...
[Obrazek: 6bccdadb0dd5b7dcmed.jpg]
jak się do nich wybiorę to nie omieszkam Cię zacytować, ale nie wiem czy dam radę powstrzymać łzy i wzruszenie, najwyżej przez tą godzinkę wspólnie popłaczemy, bo nie wierze aby i je to nie ruszyło co najmniej tak samo jak mnie. Brawo
 PhS

  Małżeństwo to przecież nic innego jak prostytucja, tyle że społecznie akceptowana... A kobiety wychodzą na nim dużo gorzej, bo oprócz usług seksualnych muszą świadczyć też szereg innych, na dodatek pracując na etat, a w niektórych przypadkach nawet utrzymując męża alkoholika etc.
	
 A co do małżeństwa... Może kiedyś i w niektórych szerokościach geograficznych również teraz, rzeczywiście wiele małżeństw nie różniło się tak znacznie od prostytucji. Ale potem było wybawienie ludzkości, czyli feminizm. A żona nie musi i nie powinna świadczyć żadnych usług.
	
	
	
 
	
 
  
. No cóż, wspominałem wam film o jeleniach?
 i tu są drodzy Panowie,tu są! Więcej takich tematów poproszę,bo na doła jak znalazł