Leki antypsychotyczne na dysmorfofobie !

[Castle Bravo]

nie wiedziałem w jakim dziale to napisać ,ale do rzeczy
znalazłem staż ,ale jestem zbyt pobudzony,biore trittico, pomaga mi ale mnie pobudza, a bez wpadam w depresje.Mam "urojenia" odnośnie swojego
wyglądu.
..to opis pod tym lekiem"Stosowanie leków przeciwdepresyjnych u pacjentów ze schizofrenią lub innymi chorobami psychotycznymi może prowadzić do nasilenia objawów psychotycznych oraz myśli paranoidalnych" gdy to powiedziałem mojej psychiatrze to sie dziwi ,bo powinno mnie uspokajać ehh

dodam jeszcze że gdy zażywam neurol (Alprazolamum) działa na mnie słabiej niż choćby 3 lata temu,częściowo tylko uspokaja

szukam czegoś antypsychotycznego,

[haraczu]

Do lekarza najlepiej i powiedz mu to, co tutaj piszesz. Dużo jest przeciwpsychotycznych leków nowych, nowoczesnych. Abilify jest ciekawy, ale drogi, jeśli nie masz diagnozy schizofrenii -- to też jest istotna kwestia czy te myśli mają charakter psychotyczny, że coś/ktoś je wysyła, czy bardziej jesteś samokrytyczny wobec nich, ale to już do ustalenia z doktorem. Niestety bez diagnozy psychozy, te nowe leki są dość drogie.

EDIT:
Możesz też szukać leków z innych grup, jak antyhistaminowe, czyli na przykład znana i lubiana hydroksyzyna, albo propranolol -- B-bloker, na serce, ale daje też swoiste uspokojenie. Pzdr

[Castle Bravo]

chodzi o to że np. mam uporczywe myśli na temat swojego wyglądu,i to nie są kompleksy.Z czasem to przybrało na sile i nie mogę tego wyrzucić z codziennego życia.Jakiś czas temu dostałem wenle i koszmarnie mnie pobudzała,wiec brałem pierwiastkowe dawki,żałuje że wtedy nie zmieniłem lekarza.Teraz inny dostałem antydep. trittico i już lepiej.Depresja mija ale pobudzenie lekkie mam
Oprócz tego biore Buspiron

propranolol testowałem super ale nie wiem czy by dał rade ,pewnie nie

[Castle Bravo]

byłem u innego faceta psychiatry wypisał dodatkowo orizon

[Zasió]

Szkoda, ze nie ma juz tu osób bardziej interesujących się lekami. może wyzdrowieli...

[Aloha123]

Szkoda, ze nie ma juz tu osób bardziej interesujących się lekami. może wyzdrowieli...

Albo przedawkowali melisę

[Castle Bravo]

tak sobie myślę po co brać dopalacze,, wystarczy znać psychiatre

[Aloha123]

tak sobie myślę po co brać dopalacze,, wystarczy znać psychiatre

Supeeeer i masz wtedy zupełnie legalny odlot! tylko bałbym się trochę skutków ubocznych, ale tak kilka razy w tygodniu sobie zażyć takie psychiatryczne prochy, to spoko.

[świr]

Dysmorfofobię leczy się antypsychotycznymi lekami?

[seeker88]

Sympatyzujęz problemem, ale moim zdaniem są bardziej naturalne sposoby na poradzenie sobie z nim, niż wikłać się w leki, które mają długą listę ubocznych efektów.

Nie myślałeś o ćwiczeniach? Zacząć od jakichś pompek, spacerów. Po jakimś czasie pomyśleć o sprintach, bardziej skomplikowanych ćwiczeniach. Ćwiczenia pomagają w pewności siebie i poprawiają obraz siebie. Spacery czy ćwiczenia aerobowe mają też naukowo udowonione działanie antydepresyjne. W UK lekarz może Ci przepisać ćwiczenia na depresje, czy cukrzycę i inne choroby.

Co do antypsychotyków. Nie wiem czy znasz badania długoterminowe nad ich skutkami ubocznymi. Superwrażliwa schizofrenia po latach przyjmowania, demencja, parkinsonizm, upośledzenie funkcji poznawczych. Ludzie przyjmujący latami antypsychotyki umierają zazwyczaj 20-25 lat wcześniej. Po latach dołącza się depresja i stajesz się przewlekłym pacjentem.

Sam brałem, i z tego co ci mogę powiedzieć, to to, że lekko przymula. Żadnego działania antylękowego, czy antydepresyjnego. Masz bardziej wy+, ale w taki zamulony sposób. Śpisz więcej, jesteś senny w czasie dnia. I nie, nie prawda że nowe leki są jakieś skuteczniejsze czy mają mniejszą liczbę skutków ubocznych. To udana machina marketingowa nakręca takie scenariusze. W większości to te same leki przebrandowane, albo lekko inna formuła. Niektóre stare antypsychotyki są bardziej skuteczne niż nowe, i z mniejszą ilością skutków ubocznych. Swoją opinię popieram badaniami naukowymi, które psychiatria pomijała i fałszowała.