09 Wrz 2015, Śro 12:27, PID: 469950
granica między matkowaniem a wspieraniem może być cienka. Bo po co ja miałbym coś załatwiać jak mam zdrową dziewczynę dla której to nie problem? Ona zrobi to lepiej, sprawniej i bez stresu.
/\ przed takim właśnie podejściem do sprawy mniej lub bardziej świadomym przestrzegałem. Jeżeli się jednak pomyliłem czytając was to mogę się tylko z tego powodu ucieszyć.
/\ przed takim właśnie podejściem do sprawy mniej lub bardziej świadomym przestrzegałem. Jeżeli się jednak pomyliłem czytając was to mogę się tylko z tego powodu ucieszyć.
PhS

, to drugie boli zdecydowanie bardziej. Wiec wybralbym te pierwsza z porzuceniem ale jakims kontaktem z dziewczyna niz jego zupelnym brakiem.
. Kino, koncerty etc. etc.
Ojciec mi tyle razy proponował, a ja nigdy nie miałam czasu, bo zawsze byłam zajęta nauką albo forum
]