28 Lip 2021, Śro 19:54, PID: 845906
(25 Lip 2021, Nie 17:32)kartofel napisał(a): Ale skoro kartofel z patologicznej rodziny, kartofel, który o mało co nie odszedł z tego świata, kartofel-czlowiek trauma jakoś się usamodzielnił i wyszedł na prostą, to inni też dadzą radę. Najtrudniej jest pokonać samego siebie i wziąć byka za rogi.Po tym fobicy będą walić do korpo drzwiami oknami
Przypomniał mi się pewien kulturysta, który stwierdził, że skoro jemu się udało, a nie miał w swojej ocenie warunków, to każdy może zostać kulturystą. Ciekawę co na to dzieciaki z Południowego Sudanu, którym muchy wlatują do nosów?
(25 Lip 2021, Nie 7:37)Wiedźma napisał(a): Niby wszystko jest ok, na co dzień nie daje mi odczuć, że jestem pasożytem. Ale w kłótniach (ostatnio w listopadzie) wyrzyguje mi, że jestem największym dziwadłem na naszej ulicy, wyśmiewa moją pracę i zarobki. Myślę podobnie, więc te słowa powinny spłynąć po mnie jak po kaczce, ale w takich chwilach mam ochotę po prostu wyjść z domu i nie wrócić.Ależ jest przecież odwrotnie! Spłynąć jak po kaczce powinny gdybyś w nie nie wierzyła.