19 Maj 2019, Nie 16:25, PID: 792783
Właśnie całą niedzielę wbijam sobie do głowy, że jutro bezapelacyjnie odwiedzę rejestrację do psychiatry. Wiesz co mi przyszło do głowy: chciałbym tam powiedzieć to samo, co Ty teraz tu napisałaś. Ty masz wszystko ogarnięte na czas i trzeba jeszcze tylko dopicować to i owo. Myślę, że złapałaś się szczęścia i będziesz się go trzymać.
A ogólnie to Twoja historia brzmi znajomo. Tylko radzić Ci nic nie mogę, bo sam sobie jeszcze nie radzę.
A ogólnie to Twoja historia brzmi znajomo. Tylko radzić Ci nic nie mogę, bo sam sobie jeszcze nie radzę.