28 Gru 2018, Pią 21:19, PID: 777191
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28 Gru 2018, Pią 21:20 przez Noele.)
(28 Gru 2018, Pią 19:16)Piesek napisał(a): Szkoda mi pieniędzy na rzecz niematerialną
Tylko wtrącę: Moim zdaniem, lepiej inwestować w przeżycia niż rzeczy materialne, bo rzeczy materialne można w każdej chwili stracić. Dlatego też przełamałam się i w tym roku dość dużo podróżowałam i brałam udział w dwóch warsztatach. I chyba na dobre mi to wyszło.
- Normalne dziewczyny w moim wieku: zaręczają się, biorą śluby, rodzą pierwsze/drugie/trzecie/czwarte dziecko. Ale, hm, co z tego.
Wkurza mnie mocno presja wywierana przez społeczeństwo, szczególnie jak się wejdzie na fejsbuka, a tam informacja o zaręczynach, o dziecku, o super-karierze. Ale nic nie zrobię z tym. Żyją sobie, no to fajnie. Nie każdy musi przeżyć życie w taki sam sposób.
Nie ma sensu się zmieniać, bo "normalni ludzie w tym wieku..."
Jeżeli powyższe rzeczy cię nie interesują, nic na siłę przecież. Robisz to, co sprawia ci przyjemność, nie ma co się zmuszać do czegoś innego.
No i istotne jest właśnie, czy odpowiada ci taki stan rzeczy. Jeżeli nie - trzeba się zastanowić, czy nie podjąć jakichś kroków. Jeżeli tak - nic na siłę, rób dalej, co robisz, to ty masz być zadowolony, a nie normy społeczne czy psychiatra.