20 Sie 2015, Czw 18:20, PID: 463212
Bo psychiatrzy chyba od tego są (przynajmniej ci od nfz), on tylko leki wypisuje, ewentualnie kieruje na terapie, do szpitala, nic więcej nie zrobił i nie zrobi. Jak się powstrzymał od głupich komentarzy i drętwego pocieszania, to trafiłaś na dobrego. Żeby jeszcze te leki pomagały, nie nastawiaj się na cuda w każdym razie, może się okazać, że dawka za mała, albo lek nie trafiony.