18 Sie 2015, Wto 22:06, PID: 462780
W takiej sytuacji rozsądnie byłoby wyśpiewać dokładnie ze szczegółami, żeby psychiatra mógł realnie ocenić sytuację. Inaczej znowu zostaniesz z tym sama i zdana tylko na siebie co jest bardzo ryzykowne. W ogóle, można bez skierowania udać się prosto do szpitala (psychiatra zbada na miejscu), albo wezwać karetkę i powiedzieć o myślach/próbach.
W szpitalu trzeba podpisać zgodę na leczenie, jak podpiszesz to możesz później wypisać się na własne życzenie kiedy czujesz się na siłach a lekarz nie ma specjalnych powodów w to wątpić. Poza tym można wychodzić na przepustki itd. Wszystko co zrobisz z własnej inicjatywy w celu znalezienia skutecznej pomocy będzie działało na Twoją korzyść w decydujących momentach.
Jak już Twój stan znacząco poprawi się to zapewne powrót do rodziny (jeśli do tego dojdzie) będzie robił znacznie mniejsze wrażenie niż teraz.
Zrób co trzeba aby zadbać o siebie jak najlepiej, trzymam za Ciebie kciuki Joanno
W szpitalu trzeba podpisać zgodę na leczenie, jak podpiszesz to możesz później wypisać się na własne życzenie kiedy czujesz się na siłach a lekarz nie ma specjalnych powodów w to wątpić. Poza tym można wychodzić na przepustki itd. Wszystko co zrobisz z własnej inicjatywy w celu znalezienia skutecznej pomocy będzie działało na Twoją korzyść w decydujących momentach.
Jak już Twój stan znacząco poprawi się to zapewne powrót do rodziny (jeśli do tego dojdzie) będzie robił znacznie mniejsze wrażenie niż teraz.
Zrób co trzeba aby zadbać o siebie jak najlepiej, trzymam za Ciebie kciuki Joanno