08 Lip 2015, Śro 10:54, PID: 452478
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08 Lip 2015, Śro 11:00 przez Gollum.)
No, u mnie jest tak samo. Mam zupełnie inny głos niż w domu, dlatego tak nie lubię się odzywać, brzmi to szczerze mówiąc okropnie,
albo wystraszony głos jakby mnie mieli zaraz uderzyć albo na odwrót rozkazujący i wrogi.
Ale ogólnie mój głos nawet w domu i tak jest do niczego i może się mylę, ale sądzę, że mocno się przyczynił do mojej fobii.
albo wystraszony głos jakby mnie mieli zaraz uderzyć albo na odwrót rozkazujący i wrogi.
Ale ogólnie mój głos nawet w domu i tak jest do niczego i może się mylę, ale sądzę, że mocno się przyczynił do mojej fobii.