14 Gru 2014, Nie 4:37, PID: 425090
Mamy się spotkać w połowie drogi. On mnie nie rozumie, nie wie jak się okropnie czuję, jakie to dla mnie trudne. Każdego dnia walczę sama ze sobą. Te lęki są absurdalne, dlaczego czuję ten cholerny strach, chcę być w końcu normalna. Chcę żyć jak normalny człowiek, dlaczego to takie trudne? To nie jest normalne żeby bać się drugiego człowieka, żeby nie być w stanie wyjść z domu. Nie mam już siły na szarpanie się z własnymi myślami, chcę mieć spokój, mam dość.