26 Gru 2017, Wto 20:44, PID: 722422
Kiedyś ludzie żyli bardziej społecznie i mniej mobilnie, więc i było mniej warunków do rozwoju fobii społecznej. W miarę stabilna struktura otoczenia, względnie mało całkiem obcych ludzi za to więcej i bliższych osób z rodziny i sąsiedztwa, dużo grupowych zajęć, mniej możliwości ciekawego spędzania wolnego czasu solo... Na dodatek role społeczne były jaśniej zdefiniowane i rzadziej młode duszyczki doznawały zagubienia. Jeśli mimo to pozostawali outsiderami, to zwykle zatapiali się w świat literatury i natury.